Bronisław Komorowski w ten sposób odniósł się do stawianego mu publicznie zarzutu, że niewłaściwie wypełnił swoje oświadczenie majątkowe. Były prezes Trybunału Stanu Marek Safjan przyznał, że taka informacja powinna znaleźć się w oświadczeniu marszałka.
Jerzy Smoliński, rzecznik Bronisława Komorowskiego zapewniał, że sprawa ta była konsultowana z prawnikami. Poseł LiD Ryszard Kalisz zasugerował zaś, by marszałek zmienił sobie prawników.
Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski zaciągnął w ubiegłej kadencji pożyczkę na cele mieszkaniowe, z funduszu socjalnego Kancelarii Sejmu. Spłaca ją w miesięcznych ratach i ma jeszcze do oddania 12 tysięcy złotych. Przebywający w Wilnie Bronisław Komorowski powiedział dziennikarzom, że sprawę jeszcze raz zbadają prawnicy Kancelarii Sejmu - "tak, aby dla wszystkich korzystających z takich pożyczek obowiązywała jedna wykładnia".
Źródło:IAR