REKLAMA

"Boom budowlany" w Polsce. Ekonomiści zaskoczeni

Maciej Kalwasiński2022-04-22 10:30analityk Bankier.pl
publikacja
2022-04-22 10:30

Znakomite marcowe wyniki polskiego sektora budowlanego zaskoczyły ekonomistów. "W marcu wciąż mieliśmy boom budowlany"  komentują analitycy mBanku. "Jest mnóstwo powodów do spadania, ale z jak wysokiego konia"  dodają.

"Boom budowlany" w Polsce. Ekonomiści zaskoczeni
"Boom budowlany" w Polsce. Ekonomiści zaskoczeni
/ Shutterstock

Według wstępnych danych produkcja budowlano-montażowa w cenach stałych zrealizowana na terenie Polski przez przedsiębiorstwa budowlane o liczbie pracujących powyżej 9 osób była w marcu wyższa aż o 27,6% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku  podał Główny Urząd Statystyczny. Konsensus rynkowy przewidywał wzrost rzędu 15,2% po 21,2% odnotowanych w lutym.

"Sprzedaż produkcji budowlano-montażowej, w porównaniu do marca 2021 roku, zwiększyła się we wszystkich działach budownictwa, przy czym w przedsiębiorstwach zajmujących się budową budynków  o 44,9%, w podmiotach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej – o 23,2%, zaś w jednostkach realizujących roboty budowlane specjalistyczne - o 13,7%" - precyzuje GUS.

"Produkcja budowlano-montażowa w marcu 2022 roku w porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku, była wyższa zarówno dla robót o charakterze inwestycyjnym - o 16,9%, jak i remontowym – o 44,9% (przed rokiem spadek odpowiednio o 15,4% oraz 2,1%)" - dodaje.

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, produkcja budowlano-montażowa ukształtowała się na poziomie wyższym o 24,4% w porównaniu z marcem ubiegłego roku oraz o 5,1% wyższym w porównaniu z lutym bieżącego roku.

Analitycy Banku Pekao podkreślają, że dane są dużym zaskoczeniem. Ich zdaniem wyniki polskiej budowlanki "mają się nijak do koniunktury (ale to nie nowość w sektorze), wzorca sezonowego i spodziewanych efektów odpływu części pracowników".

"W marcu wciąż mieliśmy boom...budowlany. Po trzaśnięciu w górę na początku roku utrzymuje się b. wysoki strumień produkcji budowlano-montażowej: +27,6% r/r, budowa budynków +44,9%. Jest mnóstwo powodów do spadania, ale z jak wysokiego konia..." – komentują ich koledzy z mBanku.

"Dane z rynku mieszkaniowego sugerują, że segment budowlany może być na szczycie cyklu. Choć liczba oddanych mieszkań systematycznie rośnie, to liczba rozpoczętych budów spada od połowy 2021, nieco wolniej spada natomiast liczba pozwoleń na budowę" - zauważają analitycy PKO BP.

"W marcu rozpoczęły się raportowane przez branżę budowlaną niedobory pracowników, wynikające z wyjazdów ukraińskich pracowników w celu obrony ojczyzny przed rosyjską agresją militarną. Czynnik ten może ograniczać tempo wzrostu produkcji w budownictwie w kolejnych miesiącach. Jeszcze większe znaczenie będzie miał notowany przez deweloperów dwucyfrowy spadek sprzedaży mieszkań" - piszą ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Opublikowane dziś statystyki dopełniają obraz kondycji polskiej gospodarki w marcu. "Komplet danych ze sfery realnej podnosi szacunki wzrostu PKB w I kwartale w okolice 8% (+/- 0,5pp). Biorąc pod uwagę tak dobre wyniki sfery realnej, notowana presja inflacyjna czy płacowa jest wręcz ... umiarkowana... Coś wkrótce pęknie. Obstawiamy, że będzie to sfera realna" - piszą na Twitterze eksperci mBanku.

Z kolei ekonomiści BNP Paribas podwyższyli prognozę stopy referencyjnej NBP. "Na koniec trwającego cyklu podwyżek stóp procentowych osiągnie ona poziom 8% wobec 6.5%, którego spodziewaliśmy się dotychczas" - napisali na Twitterze. "Główny powód to nakręcanie się spirali płacowo-cenowej, przy wysokiej aktywności gospodarczej na początku bieżącego roku i perspektywach luzowania fiskalnego. Skłoni to naszym zdaniem RPP do jeszcze agresywniejszego zaostrzania parametrów polityki pieniężnej" - uzasadniają.

MKa

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (97)

dodaj komentarz
lebero654
Już tow. Lenin powiedział, że banki i handel muszą być i krajowe i państwowe. Z drugim przesadził, ale pierwsze jak najbardziej słuszne.
adam.1983
Rynek nieruchomości jest mocno wykrzywiony przez nadmiar kasy na rynku i co za tym idzie ciągłe pakowanie w niego tej forsy. Do tego dochodzą zagraniczne instytucje skupujące jednym strzałem po kilkaset mieszkań, ale to się kiedyś musi skończyć.
chenoch
Eksperci ekonomii to chyba grupa która jest najczęściej zaskoczona rzeczywistością. (no może poza ekspertami covidowymi)
trolley
WIBOR 6m 5.93 3m 5.74 - w takim tempie 8% będzie spokojnie na wakacje. To są poziomy które w tamtym roku były prognozowane jako najczarniejsze z najczarniejszych scenariuszy. Kto w zeszłym roku widział w tym 7% nazywany był skończonym oszołomem i fantastą. A tu się 8% szykuje. Zdolność kredytową będzie więc liczona dla oprocentowania WIBOR 6m 5.93 3m 5.74 - w takim tempie 8% będzie spokojnie na wakacje. To są poziomy które w tamtym roku były prognozowane jako najczarniejsze z najczarniejszych scenariuszy. Kto w zeszłym roku widział w tym 7% nazywany był skończonym oszołomem i fantastą. A tu się 8% szykuje. Zdolność kredytową będzie więc liczona dla oprocentowania +- 15% w skali roku XD XD XD Rynek mieszkaniowy już może zapomnieć po tych cenach o kredytach hipotecznych. A będzie tylko gorzej jak widać.
msp
Przecena stali Liberty Ostrawa -160€/t.
Kasa się kończy czy budowy ?
ej_czy_nie
Prywatne budowy wstrzymane z braku kasy idywidualnych na drożejące materiały.
itso_ptymistyczna_inflacja
czyli kapitał zagraniczny ma kasę a polakom się skończyła
men24a
Demeryt, Eryk Łon i inni, gdzie się podzieli i ich złote myśli ?
men24a
Demeryt zapewne tropi pejsatych a Łon walczy o ujemne stopy procentowe, tak mu wychodzi z jego wiedzy.

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki