Będę podejmował różnego rodzaju działania, żeby wynagrodzenia sędziom były wypłacane; w ostateczności przestanę wypłacać stany spoczynku sędziom, którzy publicznie krytykują i obrażają Trybunał oraz sędziów TK - mówi w wywiadzie dla wtorkowej „Rzeczpospolitej” prezes TK Bogdan Święczkowski.


Prezes Trybunału Konstytucyjnego powiedział, że „wszystko wskazuje na to, że rządzący chcą doprowadzić do zaprzestania funkcjonowania Trybunału”. „Nie pozwolimy na to” - zadeklarował.
„Jako sędziowie TK będziemy dalej pracować bez względu na to, czy będziemy otrzymywać wynagrodzenia, czy też nie. Będę podejmował różnego rodzaju działania, żeby wynagrodzenia sędziom były wypłacane (...). W ostateczności przestanę wypłacać stany spoczynku sędziom, którzy publicznie krytykują i obrażają Trybunał oraz sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Środki te będę przeznaczał na wynagrodzenia obecnych sędziów” - powiedział Święczkowski.
Dodał, że „to jest rozwiązanie ostateczne, ale możliwe”.
W połowie stycznia szefowa Kancelarii Prezydenta RP Małgorzata Paprocka poinformowała, że prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową na 2025 r. i przesłał część jej zapisów do TK w trybie kontroli następczej. Jako powód decyzji prezydenta Paprocka wskazała m.in. zmniejszenie środków dla TK i KRS. (PAP)
kos/ jpn/



























































