Auta własnej produkcji, duże SUV-y lub elektryki – takie modele kupują nasi sąsiedzi

Od rodzimej Skody w Czechach, Dacii w Rumunii, volkswagenów w Niemczech oraz renault i peugeotów we Francji po elektryczne modele w Skandynawii – gust innych europejskich nacji znacząco różni się od wyborów dokonywanych w polskich salonach samochodowych. Zebraliśmy najpopularniejsze modele.

Choć popularność corolli i całego portfolio Toyoty w Polsce jest w ostatnich latach niepodważalna, to gust zbieżny z polskim mają w Europie jedynie Finowie, gdzie corolla również była najpopularniejszym nowym autem 2024 r. oraz Grecy, gdzie największą popularnością cieszyły się toyoty: yaris cross oraz yaris. Taki wniosek płynie z danych serwisu Car Industry Analysis. Jakie zatem modele święciły triumfy w ubiegłym roku w innych europejskich krajach?

Koszula bliższa ciału

W państwach, które mają swoje motoryzacyjne marki lub miały je w nieodległej przeszłości, najczęściej rejestrowano przedstawicieli rodzimej produkcji. W Niemczech, największym europejskim rynku samochodowym, największymi względami w dalszym ciągu cieszą się volkswageny: golf, t-roc i tiguan. W czołowej dziesiątce znalazły się także niemieckie ople, bmw oraz auta produkowane przez należącą do koncernu Volkswagena Seata i Skodę.

Czeskie modele najczęściej wybierali, rzecz jasna, Czesi. W zestawieniu najpopularniejszych aut zajęły one pierwsze sześć miejsc, a udział Skody w rynku nowych aut wyniósł blisko 34 proc.

Podobna sytuacja, ale w przypadku Dacii, miała miejsce w Rumunii, gdzie należąca do koncernu Renault marka, w 2024 r. zanotowała ponad 29 proc. udziałów w rynku. Rumuni, inaczej niż mieszkańcy innych europejskich państw nie wybierali najczęściej dustera czy sandero, ale dacię logan.

Serce ku rodzimym markom mają nadal zwrócone Francuzi, w przypadku których ośmioma najczęściej rejestrowanymi modelami były renault oraz peugeoty. Gdy dodamy do nich citroeny, trzy najpopularniejsze francuskie marki w 2024 r. zdobyły ponad 36 proc. tamtejszego rynku, a gdy dodamy należącą do Renault Dacię, udział wzrośnie do blisko 45 proc.

Inaczej ma się rzecz z włoską motoryzacją. Choć najpopularniejszym autem we Włoszech w 2024 r. był fiat panda, to wszystkie modele fiata, głównie przez nie najliczniejsze portfolio, zdobyły nieco ponad 9 proc. włoskiego rynku.

Choć nie największą to wciąż dużą popularnością cieszyły się w Hiszpanii auta z logo marek SEAT i Cupra a w Szwecji, należącego już od kilkunastu lat do chińskiego Geely, Volvo.

Od skody, przez SUV-y do nietypowego dustera

Wróćmy jednak do pozostałych sąsiadów Polski. Na Słowacji, podobnie jak w sąsiednich Czechach, najpopularniejsze były skody. W czołówce znaleźli się także przedstawiciele produkowanych na Słowacji aut marki Kia.

Na Litwie, podobnie jak w pobliskiej Łotwie dominowały SUV-y: toyota rav4 i skoda kodiaq. Na Ukrainie z kolei spośród nowych aut najczęściej rejestrowano dustery, które jednak za naszą wschodnią granicą występują pod marką Renault, a nie Dacii.

W Rosji najczęściej, z braku zachodnich marek, wybierano rodzime Łady, które stanowiły blisko połowę tamtejszego, niemal milionowego rynku nowych aut. Szczególną popularnością cieszył się najtańszy model granta. W czołówce znaleźli się także przedstawiciele chińskich marek: Haval, Chery i Geely.

Elektryki nadal w modzie

Choć liczba rejestracji aut elektrycznych w Europie zmniejsza się, to wciąż można w Europie znaleźć kraje, gdzie to właśnie auta zasilane prądem są najczęściej wybieranymi modelami. Z taką sytuacją w 2024 r. mieliśmy do czynienia przede wszystkim w Norwegii, gdzie udział elektryków w rynku nowych aut wyniósł 88 proc., a w czołowej dziesiątce mogliśmy znaleźć wyłącznie modele elektryczne.

Podobny trend nadal można obserwować w Belgii, Holandii, Luksemburgu, Szwajcarii, Danii, Szwecji oraz Albanii, gdzie najczęściej rejestrowano volkswageny id.4.

Jest jednak jeden europejski kraj, który na tle pozostałych wyróżnia się modelami wybieranymi w salonach. Mowa o Andorze, gdzie – choć przy niewielkim wolumenie – dominowały dwa modele porsche: 911 i cayenne oraz usportowiona wersja GR toyoty yaris.

Źródło: