Według szacunków analityków z KBC Securities kapitalizacja powstającego podmiotu będzie wynosić prawie 1,9 mld zł, przychody 1,3 mld zł, a zysk netto 109 mln zł. Prezes Asseco, Adam Góral, uważa, że osiągnięcie zysku rzędu 100 mln zł jest realne.
Plany dotyczące połączenia spółki przedstawiły na konferencji prasowej. Zaprezentowały również jej planowane wyniki – zmniejszenie kosztów o 10-15 mln zł, będące skutkiem m.in. przeniesienia części działalności do Rzeszowa i zmniejszenia zatrudnienia w Warszawie. Oszacowanie oszczędności na produkcji nie jest jeszcze możliwe ze względu na realizowane obecnie przez obydwie spółki projekty.
Asseco Poland ma prowadzić działalność nie tylko w Polsce, również na obszarze pozostałych państw Europy Środkowo-Wschodniej. Na Słowacji za pośrednictwem Asseco Slovakia, w Czechach poprzez PVT, wnoszoną do grupy przez Prokom. Planowane są także dodatkowe akwizycje w Czechach – w sektorze rozwiązań dla banków, wspomagającym zarządzanie oraz oprogramowania do ewidencji. Na nadchodzące dwa lata w planach jest też dalsze powiększanie grupy, tym razem w kierunku Bałkanów.
Akcjonariusze Asseco nie zmienią się. W dalszym ciągu będzie to Prokom i Adam Góral. W tym roku nowe Asseco powinno uzyskać 961 mln zł przychodów ze sprzedaży i 85 mln zł zysku. W roku 2007 marża połączonej firmy powinna wynieść 9,6 proc. Przewidywane zatrudnienie to 3 tys. osób.
Połączenie Asseco z Softbankiem to element większej strategii Prokomu, który przygotowuje już kolejną fuzję, tym razem ABG STER-Projektu i Spinu. Szczegóły dotyczące operacji powinny zostać ujawnione pod koniec wakacji.
A.Ł.
Na podstawie: "Puls Biznesu"
Autor: Mariusz Zielke "Asseco i Softbank mają ogromne ambicje"
Źródło:
