REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Amerykańska „ulica” załadowała się w akcje

Krzysztof Kolany2023-12-19 09:45główny analityk Bankier.pl
publikacja
2023-12-19 09:45

Rekordowy odsetek Amerykanów posiada w swoim portfelu akcje. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w 2007 roku – na szczycie poprzedniej wielkiej hossy.

Amerykańska „ulica” załadowała się w akcje
Amerykańska „ulica” załadowała się w akcje
fot. BRENDAN MCDERMID / /  Reuters / Forum

Rekordowe 58% gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych posiada akcje – wynika z najnowszego Badania Finansów Konsumentów opracowanego przez Rezerwę Federalną. To o blisko pięć punktów procentowych więcej niż w roku 2007, gdy zaangażowanie na rynku akcji deklarowało 53% rodzin.

Odsetek gospodarstw domowych w USA zaangażowanych na rynku akcji. (Rezerwa Federalna)

Rok 2007 był na rynkach finansowych datą szczególną. Wyznaczał on szczyt wielkiej hossy z lat 2002-07, początek globalnego kryzysu finansowego oraz generalnie koniec starego ładu monetarnego, w ramach którego banki centralne utrzymywały realnie dodatnie stopy procentowe i nie eksperymentowały z „drukowaniem” pieniędzy w celu ratowania niewypłacalnych bankierów. W warunkach polskich WIG przebił szczyt z października ’07 dopiero w styczniu 2018 (a i to tylko na chwilę). Dopiero w 2021 r. udało się trwale przebić tamto historyczne maksimum.

Za Atlantykiem wszystko jednak wygląda zupełnie inaczej. Po pierwsze na Wall Street w zasadzie od marca 2009 roku trwa hossa (przerwana jedynie covidowym krachem z marca ’20 oraz ubiegłoroczną korektą), w ramach której S&P500 powiększył swą wartość przeszło 7-krotnie. Po drugie w Stany Zjednoczone mają długą tradycję powszechnego inwestowanie na giełdzie – głównie za pośrednictwem funduszy emerytalnych. Zatem wysoki udział zaangażowania społeczeństwa na rynku akcji nie jest czymś nadzwyczajnym.

Jest jednak znamienne, że informacja o rekordowym udziale przysłowiowej „ulicy” (tak finansiści zwykli pogardliwie nazywać niezbyt wyedukowanych i mało doświadczonych inwestorów indywidualnych) pojawia się w momencie, w którym Wall Street ma za sobą okres niewiarygodnie silnych wzrostów. Tylko przez ostatnie 8 tygodni S&P500 zyskał ponad 15%, co jest tempem niemożliwym do utrzymania na dłuższą metę (dla porównania, mediana całorocznych stóp zwrotu z tego indeksu wynosi ok. 10%).

Zaznaczmy przy tym dwie kwestie. Po pierwsze, badanie Fedu jest cykliczne i publikowane jest co trzy lata. Nie obejmuje zatem najnowszych wydarzeń na rynkach finansowych. Po drugie, zdecydowana większość zaangażowania Amerykanów na rynku akcji ma charakter pośredni – czy to przez fundusze emerytalne czy ETF-y. Do bezpośrednich inwestycji w akcje przyznało się (także rekordowe) 21% badanych. W roku 2019 odsetek ten wyniósł 15%. W 2001 roku (po szczycie bańki internetowej) akcje poszczególnych spółek posiadało 21,3% Amerykanów.

I wreszcie po trzecie większość z tych portfeli nie opiewa na jakieś astronomiczne kwoty. Mediana wartości posiadanych portfeli akcji wyniosła 52 000 dolarów na rodzinę. Dla porównania, w roku 2001 było to 58 590 USD (dane w cenach z 2022 roku, czyli uwzględniające wpływ inflacji).

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.
Wyjątkowa Wyprzedaż Forda. Hybrydowe SUVy już od 88 900 zł.

Komentarze (29)

dodaj komentarz
kriskul
Bania u cygana, bania u cygana ...do rana
fiat126p
"Rekordowe 58% gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych posiada akcje...
w 2007 gdy zaangażowanie na rynku akcji deklarowało 53% rodzin."
Gospodarstw domowych czy rodzin?

No dobra, ktoś wie jak w Polsce? Jeżeli przyjmiemy 1,66 mln rach. maklerskich na 12,5 mln gospodarstw domowych (GUS), wychodzi 13%. Ale
"Rekordowe 58% gospodarstw domowych w Stanach Zjednoczonych posiada akcje...
w 2007 gdy zaangażowanie na rynku akcji deklarowało 53% rodzin."
Gospodarstw domowych czy rodzin?

No dobra, ktoś wie jak w Polsce? Jeżeli przyjmiemy 1,66 mln rach. maklerskich na 12,5 mln gospodarstw domowych (GUS), wychodzi 13%. Ale ile z nich w ogóle jest aktywnych, a jeżeli to czy posiada akcje czy np. tylko obligacje SP?
inwestor.pl
Krach i dojenie leszczy za 3, 2, 1.
sterl
Problemem będzie wyjście z tych wszystkich papierowych inwestycji , gdy banki nie mają waszej kasy i nie muszą mieć , a co dopiero fundusze, obligacje i inne wymysły.,.,
deagle
czemu nie mają, mają, w obligacjach podwodnych pozioma -15%
infinityhost
I prywatne amerykańskie fundusze emerytalne które zainwestowały w biurowce z lokalami na wynajem
od_redakcji
Świat jest na krawędzi i nie czas na Stereotypowe żarty. I to jest najgorsze, że ludzie nie ogarniają tego, tak zostali uśpieni!
infinityhost
U mnie ludzie rzucili się do remontowania lokali w centrum. Cała masa do wynajęcia. Wracam do pokoju dzisiaj a tu na klatce karta "uwaga barierka świeżo pomalowana". Sklep z narzędziami remontowany pod wynajem. Na fb narzędzia wyprzedają. Pod miastem ferma drobiu do kupienia. Koleś 500 m ode mnie sprzedaje kamienice za U mnie ludzie rzucili się do remontowania lokali w centrum. Cała masa do wynajęcia. Wracam do pokoju dzisiaj a tu na klatce karta "uwaga barierka świeżo pomalowana". Sklep z narzędziami remontowany pod wynajem. Na fb narzędzia wyprzedają. Pod miastem ferma drobiu do kupienia. Koleś 500 m ode mnie sprzedaje kamienice za 4 500 000 o ile zer nie pomyliłem.

Pytam go co mogę zrobić dla innych żeby mi przekazali 4500 000. (bo chciałem być miły - nie pytałem co on zrobił dla innych że posiadł takie dobra)

Nie wiem co się dzieje. Lokal po lewiatanie do wynajęcia, lokal po małym kiosku do wynajęcia, na piętrze obok ZNP też do wynajęcia (nad narzędziowym) gdzie nie pójdę czyhają "okazje".

Teraz na YouTube jakiś bank pokazuje zdjęcie uśmiechniętego brodatego fryzjera i napis "wejdź z nami do biznesu!" (czy z naszym kredytem)

Jakieś wnioski?

eglantyna
- Ulica się załadowała - mówi ekonomista.
- Szczyt jak w 2007, albo 2001, albo 1929 - dodał analityk techniczny.
- Dolar to bezwartościowy papier, więc giełda jest warta zero! - zakrzyknął domorosły wieszczyciel.
- Rynek jest maksymalnie wykupiony - oznajmił światu Wall Street Jurnal.
- You have no idea how short I am
- Ulica się załadowała - mówi ekonomista.
- Szczyt jak w 2007, albo 2001, albo 1929 - dodał analityk techniczny.
- Dolar to bezwartościowy papier, więc giełda jest warta zero! - zakrzyknął domorosły wieszczyciel.
- Rynek jest maksymalnie wykupiony - oznajmił światu Wall Street Jurnal.
- You have no idea how short I am - zatweetował jednooki Burry.
- Czas na sporą korektę - do wniosku doszedł manager hedge fund'u.

Kiedy już wszyscy się ze sobą zgodzili, usiedli przed monitorami popijając kawkę. "Ale będzie zjazd..." - każdy myśli sobie w duchu. I właśnie wtedy rynek wy,,,ebał o kolejne 1000 pkt do góry.

Tak się kończy łapanie szczytów w 98% przypadków.

od_redakcji
Wiedz, że Bezwartościowy upadający dolar i reszta papieru z nim jest odpowiedzialna za obecne wojny. Jemen to ostatnie miserere a obecnie zatrzymało ruch w cieśninie i posiada rakiety mogące zatopić lotniskowce USA. Przypadek? Nie, wszystkie towary muszą być przewalutowane i to sromotnie, a USA gra na spadki cen ropy ! Hahah. Araby Wiedz, że Bezwartościowy upadający dolar i reszta papieru z nim jest odpowiedzialna za obecne wojny. Jemen to ostatnie miserere a obecnie zatrzymało ruch w cieśninie i posiada rakiety mogące zatopić lotniskowce USA. Przypadek? Nie, wszystkie towary muszą być przewalutowane i to sromotnie, a USA gra na spadki cen ropy ! Hahah. Araby stoją za Rosją, bo przejrzeli grę USA i upadku dolara. Wiedz, że obecnie giełdy są wykupowane przez bank centralne, aby ulica była pod wrażeniem i poszła za tym trendem. Jak się ludzie załadują, do pełna to będzie koniec gry i koniec systemu.

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki