REKLAMA

Amerykańska gospodarka kuleje na jedną nogę. Inwestycyjną

Krzysztof Kolany2016-07-28 15:10główny analityk Bankier.pl
publikacja
2016-07-28 15:10

Najnowsze dane z amerykańskiego przemysłu świadczą o tym, że największa gospodarka świata wciąż nie osiągnęła pełnej sprawności. Statystyki inwestycji pokazują załamanie charakterystyczne raczej dla okresów recesji niż ożywienia gospodarczego.

Amerykańska gospodarka kuleje na jedną nogę. Inwestycyjną
Amerykańska gospodarka kuleje na jedną nogę. Inwestycyjną
/ YAY Foto

Według wstępnych danych rządowego Biura Cenzusowego w czerwcu wartość zamówień na dobra trwałego użytku spadła aż o 4% mdm (ekonomiści oczekiwali tylko -1,1% mdm) i była o 6,4% niższa niż rok wcześniej.

W ujęciu miesiąc do miesiąca był to najsilniejszy spadek od sierpnia 2014 roku. W relacji rok do roku regres byłby najgłębszy od post-recesyjnych odczytów z 2009 roku, jeśli pominąć jednorazowy spadek z lipca 2015 roku (wówczas wynik zaburzyła wysoka baza z lipca 2014, gdy zaksięgowano wielką transakcję w branży lotniczej).

Jakby nie patrzeć na te dane, prezentują się one bardzo źle. W ujęciu nominalnym wartość zamówień na środki trwałego użytku w USA od trzech lat pozostaje w stagnacji. Nominalna wartość zamówień na konsumenckie dobra trwałego użytku systematycznie maleje od sierpnia 2014 roku, co kontrastuje z danymi o rosnącej sprzedaży detalicznej i poprawą na rynku pracy.

Ale najwięcej obaw wśród ekonomistów budzi wskaźnik o dość długiej i skomplikowanej nazwie: „zamówienia przemysłowe na nieobronne dobra kapitałowe z wyłączeniem statków powietrznych”. W żargonie finansowo-ekonomicznym pozycja ta zwie się „capex” - czyli nakłady inwestycyjne na środki trwałe. Ta bezpośrednia miara inwestycji przedsiębiorstw od sierpnia znajduje się w wyraźnym trendzie spadkowym. W czerwcu wartość „capeksu” była o prawie siedem miliardów (czyli aż 10%) niższa niż dwa lata temu.

Oznacza to, że pomimo prawie zerowych stóp procentowych z jakichś powodów amerykańskie firmy nie chcą inwestować. To nie tylko negatywnie odbija się na bieżących odczytach PKB, ale prowadzi do spadku potencjału wytwórczego amerykańskiej gospodarki w długim terminie.

Być może przyczyną takiego stanu rzeczy są właśnie… zerowe stopy procentowe. Firmy z indeksu S&P500 więcej gotówki niż na inwestycje przeznaczają na dywidendy i skup własnych akcji. Prezesom amerykańskich korporacji zależy w pierwszym rzędzie na własnym wynagrodzeniu, które często powiązane jest z giełdową wyceną spółki (np. poprzez akcyjne programy motywacyjne). Wykorzystują więc rekordowo tani kredyt do pompowania wycen akcji (czyli własnego portfela) kosztem długoterminowych inwestycji w majątek produkcyjny.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (23)

dodaj komentarz
~anty_ryży-kutong
Clinton i paru żydów z wallstreet na pewno im pomogą wyjść na prostą zapraszając przestępców i nierobów do kraju a w zamian atakując b.wschód i dotując izrael

tak jak balcer pomógł Polsce :)
~Reporter
”Amerykańska gospodarka kuleje na jedną nogę ” Tytuł bardzo bardzo optymistyczny ? Powinien brzmieć Światowa gospodarka kuleje na obydwie nogi, a w zasadzie one są już amputowane i porusza się na zdezelowanym wózku inwalidzkim napędzanym przez kulawego bankiera. Czyżbym się mylił ?
~bankierr
Amerykańskie akcje kosztują wobec obecnej sytuacji i perspektyw horrendalnie drogo! Będą kosztowały wkrótce 40% taniej.
~hahahahaha
To sprzedaj krótko trochę tych 'drogich' amerykańskich akcji, tak powiedzmy za 250 mld dolców, to jak spadną o 40% to odkupisz, i 100 mld ci w kieszeni zostanie!
~ciekawski
Chciałeś być zabawny, ale chyba coś ci nie wyszło.
~Robert
Amerykanski biznes inwestuje, ale nie w USA tylko w Chinach, Meksyku, Indiach itd. W efekcie tego przeciętny Amerykanin biednieje a popyt wewnętrzny maleje,zas korporacje i banksterzy maja się znakomicie. Tak wygląda globalizacja,ktora zrówna zachód z krajami trzeciego świata. Ostateczie skonczy się na wojnie.
~skr
Ma pan rację!

http://www.zbawienie.com/szatanski-system.htm
~no_błagam
Inwestuje w projekty z dodatnim NPV, a to już nie oznacza że np dobra kapitałochłonne będą wytwarzane w krajach w których relatywnie tańsza jest praca - porównaj sobie stopy w Chinach, Meksyku czy Indiach. W efekcie tego nie tylko przeciętny Amerykanin ale również Chińczyk, Hindus czy Meksykanin stają się coraz bogatsi! Czy amerykański Inwestuje w projekty z dodatnim NPV, a to już nie oznacza że np dobra kapitałochłonne będą wytwarzane w krajach w których relatywnie tańsza jest praca - porównaj sobie stopy w Chinach, Meksyku czy Indiach. W efekcie tego nie tylko przeciętny Amerykanin ale również Chińczyk, Hindus czy Meksykanin stają się coraz bogatsi! Czy amerykański przedsiębiorca zyskiwał by gdyby jego porównywalne pod każdym względem dobra produkowane w USA były droższe od tych z Chin? Nie, nikt by ich nie kupił. Czy Amerykański konsument zyskiwał by gdyby musiał kupować drożej niż taniej? Też nie! Jeśli zachodzi wymiana pomiędzy krajami to każdy na tym zyskuje bo Chińczyk kupuje w USA to czego nie opłaca produkować się w Chinach, a Amerykanin w Chinach to czego nie opłaca się produkować w USA, itd... Z ciekawości, pisujesz tutaj dla Putina?
~RICO
Niech dalej drukują a stopy procentowe niech ustawią na poziomie minus 5 punktów procentowych !

Powiązane: USA: giełdy i gospodarka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki