MSZ oświadczyło, że nie jest prawdą, iż konkursy na projekty rozwojowe na 2025 r. zostały odwołane. Pieniądze na współpracę rozwojową w tym roku zostały skonsumowane w konkursie na 2024 r. bo projekty polskich organizacji pozarządowych były modułowe i objęły również obecny rok - podał resort.


Piątkowe oświadczenie MSZ to reakcja na wystosowany w poniedziałek przez Grupę Zagranica list otwarty do premiera z apelem o pilne przywrócenie finansowania konkursów „Polska pomoc” oraz „Edukacja globalna” w 2025 r. Autorzy listu podkreślili, że "od lat polskie organizacje pozarządowe realizują programy pomocowe w regionach i społecznościach dotkniętych kryzysami humanitarnymi lub wymagających stabilnego systemowego wsparcia" i "decyzja o odwołaniu konkursów grantowych" znacząco osłabia możliwości działania tych organizacji i podważa zaufanie ich partnerów.
MSZ oświadczyło, że nie jest prawdą, że konkursy na współpracę rozwojową na ten rok zostały odwołane. "Pieniądze na współpracę rozwojową na ten rok zostały skonsumowane w konkursie zorganizowanym na rok 2024, ponieważ projekty polskich NGO-sów były modułowe (etapowe), objęły również rok 2025" - zaznaczyło ministerstwo.
Resort wskazał, że Grupa Zagranica jest członkiem Rady Współpracy Rozwojowej i „doskonale wiedziała w listopadzie 2024, że konkurs na 2025 rok nie odbędzie się”.
MSZ zaznaczył, że szereg polskich organizacji pozarządowych postulowało wielokrotnie, by wyłaniać w konkursach projekty 2-3 letnie. "Główną przyczyną jest oczywiście skomplikowana sytuacja w krajach priorytetowych polskiej pomocy rozwojowej, w tym trudności w implementowaniu projektów w ciągu jednego roku" - podkreślił resort.
Ministerstwo poinformowało, że w tym roku na współpracę rozwojową realizowaną za pośrednictwem sektora pozarządowego przeznaczono 51,5 mln zł, z czego 49 mln zł na projekty wybrane w konkursach w 2024 oraz 2,5 mln zł na kontynuację projektów wyłonionych w roku 2023.
Ministerstwo podało, że Plan współpracy rozwojowej w tym roku nie przewiduje rozpisania konkursów dotacyjnych na projekty NGO-sów dotyczące pomocy rozwojowej/humanitarnej. Jak uzasadniono zostało to spowodowane niedostateczną wysokością środków, które są w dyspozycji MSZ na współpracę rozwojową oraz tym, że w 2024 r. zostały już wybrane projekty polskich organizacji pozarządowych, które są realizowane również w 2025 r. "Istotnie, konkursy są co do zasady ogłaszane co roku, ale powyższe dwie przyczyny sprawiły, iż w Planie współpracy rozwojowej w 2025 rok nie przewidziano konkursów" - wyjaśniono.
Podkreślono, że MSZ "konsekwentnie stoi na stanowisku, że zaangażowanie partnerów społecznych wzmacnia współpracę rozwojową i przyczynia się do zrównoważonego rozwoju społeczno-ekonomicznego krajów partnerskich Polskiej pomocy".
Zaznaczono, że MSZ w Planie na 2024 r. dopuszczało możliwość, że konkursy w kolejnych latach nie będą organizowane. "W 2025 r. MSZ kontynuuje więc realizację projektów rozwojowych polskich NGO-sów oraz jednego projektu samorządu terytorialnego, które uzyskały dofinansowanie w procedurach konkursowych przeprowadzonych w poprzednich latach (tzw. projekty modułowe) zgodnie z dotychczasowymi postulatami polskich środowisk organizacji pozarządowych dotyczącymi realizacji projektów wieloletnich (modułowych)" - podano.
MSZ wskazał, że w trzecim kwartale tego roku uruchomione zostaną prace nad Planem współpracy rozwojowej w 2026 roku, w ramach którego przewiduje konkursy z zakresu współpracy rozwojowej adresowane do polskich organizacji pozarządowych.
Grupa Zagranica jest federacją 60 polskich organizacji pozarządowych zaangażowanych w międzynarodową współpracę rozwojową, pomoc humanitarną oraz edukację globalną.
W liście tych organizacji do premiera napisano m.in., że "brak ogłaszania konkursów nakłada się na obecne ograniczenia w dostępie do innych źródeł finansowania, takich jak zamrożenie programów USAID, co dodatkowo pogarsza sytuację polskich organizacji pozarządowych działających w obszarze pomocy międzynarodowej". Ponadto stwierdzono, że "brak finansowania dla organizacji pozarządowych w roku 2025 doprowadzi do realnego zagrożenia dla funkcjonowania wielu organizacji pozarządowych oraz utraty wysoko wykwalifikowanej kadry, której odbudowa w przyszłości będzie wymagała znacznie większych nakładów" oraz że "konsekwencje tej decyzji mogą być odczuwalne przez lata, a odbudowa utraconych zasobów oraz międzynarodowego zaufania może okazać się niezwykle trudna".
"Rozumiemy ograniczenia wynikające z bieżącej sytuacji budżetowej, mamy jednak przekonanie, że nie tylko w tym roku, ale systemowo w kolejnych latach niezbędne jest nadanie większej rangi współpracy rozwojowej jako temu elementowi polityki zagranicznej państwa, w którym polskie organizacje pozarządowe mogą odgrywać ważną rolę" - podkreślono w liście organizacji tworzących Grupę Zagranicę. (PAP)
kmz/ mok/