Oszuści podszywają się pod Centrum Odszkodowań i Windykacji i "oferują" odszkodowanie VAT w wysokości od 1 tys. zł do 6,5 tys. zł. W rzeczywistości cyberprzestępcy próbują wyłudzić dane, a w konsekwencji pieniądze.


"Możesz otrzymać zwrot VAT od 1000 zł do 6500 zł nie później niż 25 września 2022 r." – można przeczytać w fałszywym poście, na tle zdjęcia urzędu skarbowego w Warszawie. Oszuści zachęcają do podania danych osobowych w zamian za rzekomą wypłatę odszkodowania VAT.
"Uwaga na fałszywe reklamy, w których przestępcy informują o rzekomych odszkodowaniach. Na spreparowanych stronach zachęcają do wypełnienia formularza w celu otrzymania pieniędzy. W rzeczywistości wyłudzają dane osobowe oraz poświadczenia logowania do bankowości elektronicznej" – alarmuje zespół cyberbezpieczeństwa w Komisji Nadzoru Finansowego (CSIRT KNF) w poście zamieszonym na Twitterze.
Uwaga na fałszywe reklamy, w których przestępcy informują o rzekomych odszkodowaniach.
— CSIRT KNF (@CSIRT_KNF) September 16, 2022
Na spreparowanych stronach zachęcają do wypełnienia formularza w celu otrzymania pieniędzy. W rzeczywistości wyłudzają dane osobowe oraz poświadczenia logowania do bankowości elektronicznej. pic.twitter.com/ImxwIFEBdw
Cyberprzestępcy masowo podszywają się pod banki. W pierwszej połowie września ostrzegaliśmy przed fałszywymi rabatami na zakupy od oszustów udających ING Bank Śląski. Przestępcy wyłudzają także numery dowodu osobistego i paszportu. W ostatnich dniach złodzieje "korzystają" z kryzysu energetycznego – coraz większą popularność zyskuje oszustwo "na węgiel".
DF