Jeżeli myślisz, że twój podwładny to pracowita mróweczka w korporacyjnej machinie - możesz być w błędzie. Czasami twoi podwładni mogą postawić na zbytni luz w pracy, kiedy ty akurat nie patrzysz. Przygotowaliśmy listę zachowań pracowników, która pozwoli ci łatwo rozpoznać symulanta.
Gdzie jest Kowalski?
![]() | » Szef każe pracować dłużej? Pracownik nie może odmówić |
Rozmowy w czasie pracy
Wielu pracowników, dla zachowania pozorów ciężkiej pracy i dużego zaangażowania w sprawy firmy, wdaje się w długotrwałe debaty. Problem polega jednak na tym, że większość z tych dyskusji jest jałowa i nic nie wnosi do rozwoju przedsiębiorstwa. Jeżeli zatem słyszysz zagorzałe rozmowy i śmiechy dochodzące z pokoju obok, może to być znakiem, że pracownicy mają kolejną przerwę.
Piłkarzyki, bilard i dart
Obecnie coraz popularniejsze w firmach staje się tworzenie pokoju gier i zabaw. Co prawda, zestresowany i przemęczony pracownik jest mało efektywny, ale czas poświęcany na relaks powinien mieć swoje granice. Jeżeli odwiedzając chillout room ciągle widzisz te same osoby w nim – to zapewne nie należą one do przodowników pracy. Chorowity Eustachy
Bożena, Zygmunt i Stanisława ciągle przynoszą zwolnienia od lekarza? Może wcale nie są chorzy? Nie można wykluczyć, że przewlekle chorują, jednak twoja firma odnosi straty. A jeżeli masz do czynienia z symulantem? Obowiązki "chorych" pracowników przechodzą na innych, a oni z kolei nie wyrabiają się w ciągu ośmiu godzin z dodatkowymi zajęciami. Skutek? Musisz wypłacać pensję za nadgodziny.
Ratlerek i samochodzik.pl
Zaglądasz pracownikowi przez ramię i co widzisz? Na monitorze, zamiast raportu na wczoraj i statystyk za ubiegły tydzień, jawi się popularny portal plotkarski, aukcyjny albo hobbystyczny. Z pewnością nie jest to dobre źródło potrzebnych do pracy informacji, chyba, że twoja firma zajmuje się wizerunkiem gwiazd albo pracownik śledzi ofertę konkurencji.
Bogdan lubi to!
Wchodzisz na portal społecznościowy i widzisz, że twój pracownik jest zalogowany. Wrzucasz zabawny obrazek, a po chwili dostajesz powiadomienie, że Nowak to lubi. Czy naprawdę potrzebujesz dodatkowego komentarza?
»Benefity, czyli jak się kusi pracowników |
Spragniona Jadwiga
Przez osiem godzin każdemu zaschnie w gardle, to jednak nie powód, żeby kilkanaście razy dziennie robić sobie herbatę lub kawę. Być może pracownikowi znudziła się dotychczasowa praca i zamiast wykonywać swoje obowiązki postanowił sprawdzić się w roli sekretarki?
Komórkowy Karol
- Halo? Jestem w pracy. Tak, mogę rozmawiać. Co się stało? – i tak kilka razy dziennie. Rozmowy przez prywatną komórkę i załatwianie prywatnych interesów również nie należą do obowiązków pracowniczych. Być może musisz zwrócić pracownikowi uwagę, że nadużywanie swobody, może się dla niego źle skończyć.
Papieros na skwerku
Pracownika znowu nie ma przy biurku, bo pali papierosa. To bardzo popularna wymówka, żeby zrobić sobie przerwę w pracy. Jak powszechnie wiadomo, częste palenie nie tylko źle wpływa na stan zdrowia, ale też zabiera wiele czasu, za który płaci firma.
Spotkanie w kuchni
Każdy ma prawo zjeść obiad oraz śniadanie. Problem pojawia się, kiedy przeciąga się ono w czasie do paru godzin. Dlatego warto czasami odwiedzać firmową kuchnię aby sprawdzić, czy pracownicy nie siedzą zbyt długo przed pustymi talerzami, pochłonięci rozmową.
W piątki wielu z nas nie ma już siły, ani ochoty pracować. Nie wszyscy jednak oddają się błogiemu lenistwu i zamiast patrzeć w ścianę – pilnie śledzą wykresy, tworzą linijki kodu, wklepują faktury i dzwonią do klientów. Nie każdy leń to czarna owca w zespole. Każdy z nas od czasu do czasu ma gorszy dzień i pracuje mniej efektywnie. Wielu jednak przezwycięża nawet najgorszą chandrę i pomnaża PKB.
Justyna Niedbał
Bankier.pl
j.niedbal@bankier.pl