Generator Produkcja Opole – firma produkująca turbiny wiatrowe na niemiecki rynek –zwolni ok. 200 osób – informuje „Nowa Trybuna Opolska”. Zwalniani pracownicy otrzymali propozycję przeprowadzki... do Niemiec.
Skąd taka decyzja? Produkcja zostanie przeniesiona w całości do niemieckiego Magdeburga. Tym samym opolski zakład po ośmiu latach przestanie istnieć. Opolska firma produkowała turbiny wiatrowe i działała w ramach niemieckiego przedsiębiorstwa Enercon.
Brutalne zderzenie z rzeczywistością czekało pracowników opolskiego zakładu po powrocie z dwutygodniowych urlopów w ramach dwutygodniowej przerwy technologicznej.
Jak w rozmowie z „Nową Trybuną Opolską” relacjonują członkowie zakładowej „Solidarności”, choć załoga była wcześniej zapewniana, że zakład dobrze prosperuje, po zakończeniu przerwy technologicznej okazało się, że firma musi zostać zlikwidowana. Produkcja będzie prowadzona jedynie do końca października.
Enercon złożył jednak pracownikom GPO propozycję przeniesienia do zakładu w niemieckim Magdeburgu oraz zaoferował pomoc w znalezieniu mieszkania. Obie propozycje nie spotkały się jednak z pozytywnym odzewem pracowników. Część z nich w rozmowie z „Nową Trybuną Opolską” uznało je nawet za upokarzające.
Załoga GPO i działająca przy zakładzie związkowcy z „Solidarności” oczekują od pracodawcy pomocy w znalezieniu zatrudnienia oraz odpraw, które miałyby zapewnić płynność finansową podczas poszukiwania nowej pracy.
Planowane zwolnienia w GPO to kolejny cios w opolski rynek pracy. Przypomnijmy, że przed tygodniem o planowanych zwolnieniach grupowych poinformowała walcownia rur „Andrzej” działająca w oddalonym o 40 kilometrów od Opola Zawadzkiem i należąca do spółki Alchemia S.A. Wypowiedzenia otrzymało ponad 400 pracowników.
