Skrócony tydzień zmniejszył obroty na rynku. Złoty może poruszać się we wtorek w przedziale 4,13-4,16 za euro i 3,15-3,18 za dolara. Inwestorzy oczekują na informację o majowej podaży papierów oraz na decyzje głównych banków centralnych - oceniają analitycy.
"Złoty będzie wahał się na niepłynnym rynku. EUR-PLN może poruszać się w obrębie 4,13-4,16, zaś USD-PLN w okolicy 3,15-3,18" - napisali w komentarzu porannym analitycy Banku Pekao.
PODAŻ PRZYCIĄGA UWAGĘ INWESTORÓW
Ministerstwo Finansów we wtorek opublikuje szczegóły podaży papierów skarbowych w maju. Gracze oczekują na szczegóły. Jednocześnie obroty na rynku długu są ograniczone ze względu na skrócony tydzień, a nawet pojedyncze transakcje mogą wpływać na krzywą dochodowości.
"Spodziewamy się elastycznej oferty i szerokiego zestawu obligacji skarbowych w celu wykorzystania nieustannie napływającego kapitału zagranicznego oraz historycznie niskich rentowności. Rynek dłużny pozostanie w marazmie aż do przyszłego tygodnia, a pojedyncze transakcje mogą zadecydować o zmianach na krzywej" - napisali analitycy Banku Pekao.
Przy braku znaczących wydarzeń na rynku lokalnym inwestorów przyciągnie w tym tygodniu decyzja o kształcie stóp procentowych na kolejny miesiąc w Stanach i strefie euro.
"Nie oczekujemy większych zmian na rynkach finansowych w oczekiwaniu na jutrzejszą decyzję Fed i czwartkowe posiedzenie EBC. EUR-USD może ograniczyć zyski po kilkudniowej aprecjacji. Wahania kursu powinny być zawężone w ramach przedziału 1,3050-1,3150. Dane ze strefy euro (stopa bezrobocia) oraz publikacja indeksu nastrojów Conference Board mogą tylko nieznacznie wpłynąć na wyceny aktywów" - napisali analitycy Banku Pekao.
Amerykański bank centralny w środę podejmie decyzję o stopach procentowych, a Europejski Bank Centralny w czwartek. W przypadku pierwszego banku inwestorzy nie oczekują zmian poziomu stóp, w przypadku drugiego - cięcia głównej stopy o 25 pb., z obecnie obowiązującego poziomu 0,75 proc.
kba/ asa/