Właśnie szybkie pożyczki i karty kredytowe najbardziej pogrążają Polaków. Średnia wartość zaległego zobowiązania przekracza dzisiaj 6,6 tys. zł. Na razie najbezpieczniejszymi kredytami są zobowiązania hipoteczne. Tutaj liczba złych kredytów praktycznie nie rośnie i waha się w okolicach 0,9 proc. Oznacza to, że problemy z regularną spłatą kredytów hipotecznych ma w tej chwili ok. 135 tys. rodzin.
Jeśli już wiemy, że będziemy mieli kłopoty ze spłatą kredytu, to poinformujmy o tym bank. Jest szansa, że nam pomoże, np. rozłoży spłatę pożyczki hipotecznej na większą liczbę rat czy czasowo zawiesi jej spłatę.
POLSKA Gazeta Opolska
Łukasz Pałka, Tomasz Ł. Rożek