W sierpniu tego roku, w porównaniu do sierpnia 2021 roku, koszyk zakupów spożywczych w małych sklepach wzrósł o 38 proc., co oznacza, że jest droższy o 27,71 zł – wynika z badania M/platform.


W sierpniu, licząc rdr, koszt zakupów przekąsek i słodyczy wzrósł o 12 proc., a zakupy na imprezę o 10 proc.
Analiza danych od początku roku do sierpnia z ponad 3,2 tysiąca sklepów tradycyjnych współpracujących z M/platform wskazuje na wzrost całkowitych obrotów o 10,9 proc. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. W okresie styczeń-sierpień 2022 licząc rok do roku, kupiono o 1,8 proc. mniej produktów pod względem liczby sztuk. Natomiast liczba transakcji minimalnie wzrosła, o 1 proc.
Ewa Rybołowicz, dyrektorka ds. analiz rynkowych M/platform poinformowała, że w okresie od maja do sierpnia liczba transakcji spadła. „Czerwiec i lipiec w tym roku nie były tak gorące jak rok temu, co spowodowało spadek sprzedaży kategorii sezonowych” - powiedziała Ewa Rybołowicz.
Natomiast w okresie od stycznia do kwietnia liczba transakcji wzrosła rdr, na co wpływ miały: zwiększone zakupy związane z napaścią na Ukrainę oraz zwiększona liczba kupujących związana z wojenną migracją.
M/platform ocenia, że wzrost obrotów w sklepach tradycyjnych wynika głównie z rosnących cen, a tempo wzrostu kategorii jest bardzo zróżnicowane – od kilku do kilkudziesięciu procent.
Jak poinformowała Magdalena Piwkowska, menedżerka ds. trendów i analiz rynkowych M/platform, w drugim tygodniu września średnia cena "Olejów i oliw" przekroczyła o 70 proc. średnią cenę tygodniową w tej kategorii z analogicznego okresu 2021 roku, a o 30 proc. przekroczyła średnią cenę w kategorii "Żywność sucha".
„Jednocześnie widzimy, że to m.in. tych grup produktowych Polacy kupują w sklepach tradycyjnych mniej. Sprzedaż "Olejów i oliw" w ostatnich miesiącach jest o 30 proc. mniejsza, sprzedaż "Żywności suchej" o około 20 proc. Ze względu na podstawowy charakter tych grup produktowych zakładamy, że konsumenci szukają ich w tańszych kanałach sprzedaży. Być może rezygnują z wygodnych zakupów pod domem, a poświęcają więcej wysiłku na zakupy w sklepach wielkoformatowych. W najbliższych miesiącach spodziewamy się nasilenia takich zachowań, jak również poszukiwania promocji, zmiany produktów na tańsze, zwiększonej sprzedaży marek własnych. Dla wielu konsumentów może to być także czas rezygnacji z niektórych produktów” - powiedziała Magdalena Piwkowska, cytowana w komunikacie.
Porównanie wartości koszyka oparte jest na danych transakcyjnych dla listy produktów najczęściej kupowanych w danej kategorii. Porównanie cen koszyków dotyczy średniej miesięcznej ceny produktu, którą płacili kupujący w kasie.
(PAP Biznes)
pam/ asa/