Pracodawcy zatrudniający osoby niepełnosprawne mogą stracić wsparcie finansowe od państwa. Zdaniem BCC po wejściu w życie nowych przepisów ustawy o finansach publicznych, taki scenariusz jest możliwy.
Obecnie z dofinansowania do wynagrodzeń pracowników z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych korzysta bardzo wielu przedsiębiorców. Gdyby nie to, gro niepełnosprawnych nie miałoby najmniejszych szans na znalezienie zatrudnienia. Naturalnie beneficjentem PFRON są nie tylko pracownicy, ale także pracodawcy, którzy dzięki zatrudnieniu osób niepełnosprawnych, mają szansę za niewielkie pieniądze zatrudnić użytecznych pracowników.
Nowe przepisy
W 2012 roku wchodzą w życie nowe przepisy ustawy o finansach publicznych odnoszące się do Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Podstawowa i budząca najwięcej wątpliwości zmiana to przekształcenie osobowości prawnej PFRON z podmiotu, który dysponuje własnym budżetem w zasadzie na fundusz celowy, do którego wpłaty uzależnione będą od stanu budżetu państwa.Ten z kolei nie jest najlepszy, w związku z czym przedsiebiorcy obawiają się, że nastąpi spadek zatrudnienia wśród osób niepełnosprawnych, dla których po prostu nie wystarczy na pensje. Co więcej, firmy zatrudniające niepełnosprawnych mogą stracić dofinansowanie, a to może wpędzić je w kłopoty finansowe.
Inne zmiany to:
- przekazanie oddziałów PFRON do samorządów wojewódzkich. To z kolei może spowodować trudności z przenoszeniem pracowników, ale to dalej będzie możliwe. Z drugiej strony, takie kłopoty dotyczyłyby raczej niewielkiej grupy osób.
- budowa nowego systemu informatycznego. BCC uważa, że przy obecnej sytuacji budżetowej pańśtwa nie stać na dodatkowe koszty. Trudno ocenić, czy rzeczywiście wdrażanie rozwiązań informatycznych kreuje dodatkowe wydatki, czy w długim okresie spowoduje ich zmniejszenie. Raczej to drugie.
"Stary" system jest dobry
BCC uważa, że stary system wspierania zatrudnienia niepełnosprawnych może i nie był doskonały, ale spełniał swoje zadanie dobrze. Dodatkowo podkreślają, że jeżeli zniknie osobowosć prawna PFRON-u, to nastąpi chaos organizacyjny, który odczują głównie osoby niepełnosprawe. Początkowo stracą na tym także przedsiębiorcy, ale gdy sytuacja się unormuje zamienią kadrę na "normalnych" pracowników i będą funkcjonować dalej.
Z drugiej strony wielokrotnie poruszano temat "złego" funkcjonowania PFRON. Zmiana przepisów, chociaż na pierwszy rzut oka może się wydawać trudna do zaakceptowania, możliwe że w długim okresie przyniesie większe korzyści dla osób, które rzeczywiście ucziciwie korzystają z funduszu. I właśnie chyba na tym polega zmiana obecnie uznanego za "dobry" systemu - wykluczenie tych przedsiębiorców, którzy wykorzystują PFRON niezgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Naturalnie za to winić można tylko urzędników.
Łukasz Piechowiak
Bankier.pl
l.piechowiak@bankier.pl
» Zatrudnianie osób niepełnosprawnych
» Senatorowie złożyli 64 poprawki do budżetu
» Dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników niepełnosprawnych
