REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Skuteczna perswazja i wzbudzanie zachwytu

2011-04-12 13:36
publikacja
2011-04-12 13:36
Chociaż urodziłam się dwadzieścia sześć lat przed powstaniem Google, z punktu widzenia wyszukiwarki internetowej moi rodzice wykonali kawał dobrej roboty, wybierając dla mnie imię. Jak możesz sobie wyobrazić, moje imię musi radzić sobie z małą konkurencją ze strony innych osób o tym samym imieniu. Czy Twoje imię fascynuje Google? A co z imionami Twoich dzieci — czy fascynują Google?

Załóżmy, że jesteś rodzicem oczekującym dziecka, mającym zdecydować o imieniu dla nienarodzonej córki lub nienarodzonego syna. Jak wiemy, w „zatłoczonym” środowisku wygrywa najbardziej fascynująca opcja. To stwierdzenie sprawdza się szczególnie, jeśli chodzi o internet. Tytuł artykułu zamieszczonego w „Wall StreetJournal” brzmi: „Jesteś nikim, o ile Twoje imię nie wypada dobrze w Google”. Dziennikarz Kevin J. Delaney twierdzi, że jeśli Twoje imię i nazwisko nie wyróżnia się w wynikach wyszukiwania, możesz zapłacić za to wysoką cenę w sferze życia zawodowego. Nikt nie może Ciebie znaleźć ani dowiedzieć się czegoś na temat Twojego doświadczenia zawodowego. Tracisz wiarygodność. Jeśli szukasz pracy, możesz o niej zapomnieć. Osiemdziesiąt procent specjalistów do spraw rekrutacji stwierdziło, że „rutynowo korzystają z wyszukiwarek internetowych w celu uzyskania dodatkowych informacji na temat kandydatów”. Trudno jest fascynować, jeśli nikt nie może Cię znaleźć i dlatego tak „wielu ludzi pragnie, aby oni sami — lub ich dzieci — znajdowali się na pierwszych pozycjach w wyszukiwarkach lub portalach społecznościowych”.

Kiedy opanujesz wyzwalacze, Twoje pomysły będą lepiej zapadały w pamięć, argumenty będą lepiej przekonywać, a relacje staną się trwalsze »
Łatwe do wyszukania imię i nazwisko korzystnie wpływa na konkurencyjność w sferze społecznej, finansowej i zawodowej. Tak jak logo firmy powinno być wyjątkowe i łatwe do zidentyfikowania, tak też Twoja osobista marka oraz zauważalne imię i nazwisko są ważnymi elementami.

Optymalizacja Google — już około 1587 roku


Google nie jest pierwszym nieprzychylnym popularnym imionom miejscem. W 1587 roku na amerykańskie wybrzeże dotarła łódź z pierwszymi mówiącymi po angielsku osadnikami. Wśród nich znajdowało siędziewięćdziesięciu dziewięciu mężczyzn, przy czym dwudziestu trzech z nich miało na imię John. Pierwsi osadnicy zginęli. Jednakże następna grupa osadników przetrwała. Przybyli oni na małym statku o nazwie Mayflower. Wśród pasażerów byli ludzie o imionach Skromność, Pragnienie, Pamięć, Determinacja oraz chłopiec o imieniu Ocean, który urodził się na statku. (Pewien wyjątkowo kreatywny ojciec miał dwie córki, Cierpliwość oraz Obawę, oraz dwóch synów, Miłość oraz Zapasy . Można zastanawiać się, jak często mały chłopiec o imieniu Miłość dostawał od rówieśników podczas zabawy w porównaniu z jego bratem o imieniu Zapasy). Fascynujące imiona niekoniecznie są powodem, dla którego osadnicy przetrwali podczas osiedlania się w Nowym Świecie; niemniej jednak fascynujące imię zdecydowanie zwiększa Twoje szanse na przetrwanie w świecie Google.

Co jednak, jeśli nie nadano Ci w chwili urodzenia przyjaznego wyszukiwarce Google imienia, takiego jak Ocean lub Obawa? W jaki sposób wyróżnić się w Google, zwłaszcza jeżeli masz niezwykle zwyczajne imię?

Udawaj przez chwilę, że nazywasz się David Scott


Witaj, Davidzie Scotcie. Nie tylko Twoje pierwsze imię jest niezwykle pospolite, ale na dodatek nazwisko jest również bardzo powszechne. W rezultacie szybkiego wyszukiwania Google wyświetla 1 160 000 wyników dla hasła „David Scott”. Możemy przypuszczać, że jakieś kilkaset tysięcy tych wyników odnosi się do jednej z wielu osób o nazwisku David Scott, łącznie z Davidem Scottem, który stąpał po Księżycu jako komandor promu kosmicznego Apollo 15, lub Davidem Scottem, członkiem Kongresu, oraz z Davidem Scottem, triatlonistą biorącym udział w zawodach Ironman. Czyste współzawodnictwo. Zatem w jaki sposób zafascynować algorytm Google PageRank?

Z takim właśnie problemem zmagał się mój przyjaciel David Scott.


Chęć imponowania innym jest naturalną potrzebą, wypływającą z ludzkiej natury, w praktyce wymaga jednak nieco wiedzy »
W 1999 roku David zaczął pisać swoją pierwszą książkę. Chociaż wyszukiwarka Google była zaledwie błyskiem w oku internetu, David chciał nadać swojej publikacji tytuł będący kombinacją słów, które nie wyświetlałyby się w znacznej ilości w wyszukiwarkach internetowych. Proces wymyślania tytułu zajął mu dość sporo czasu, David myślało wielu tytułach, ale nie mógł znaleźć nowej kombinacji słów. Komplikując sytuację, chciał również kupić domenę dla swojego tytułu. Wydawało się, że wszystkie kombinacje były albo tytułami piosenki rockowej lub zespołu, albo nazwą mało znanego bloga. Jednocześnie nie chciał używać terminu „tytuł książki” jako hasła wyszukiwania. Ostatecznie David wpadł na świetny tytuł: Eyeball Wars . Dwa słowa, które nie były łączone z niczym innym w wyszukiwarce. David kupił domenę i wykorzystał ją tylko dla tytułu swojej książki, więc kiedy ludzie jej szukali, jego strona wyświetlała się jako pierwsza. David pomyślał ponadto: „Chwileczkę, czy nie powinienem zrobić tego samego ze swoim imieniem i nazwiskiem?”. Posługując się imieniem i nazwiskiem David Scott, mój znajomy był tylko płotką w wielkim jeziorze. Wpisał wobec tego w wyszukiwarce swoje oba imiona i nazwisko: David Meerman Scott. I voilà, okazało się, że jest jedyny i niepowtarzalny.

David Meerman Scott jest internetowym ekspertem do spraw marketingu i PR, prelegentem i autorem bestsellerów: The New Rules of Marketing & PR  oraz World WideRave. W jednym z wywiadów mówił: „Patrząc wstecz, dodanie drugiego imienia było prawdopodobnie jedną z najważniejszych decyzji w moim życiu. W życiu zawodowym każdy zna mnie jako Davida Meermana Scotta. Cały mój biznes opiera się na tej jednej decyzji”. Co zrobić, jeśli nazywasz się John Smith lub Joe Johnson? Zmodyfikuj te nazwy. „Nie lekceważ dużego znaczenia, jakie ma łatwe wyszukiwanie Twojego imienia i nazwiska na pierwszej stronie rezultatów wyszukiwania w internecie. To bardzo istotne”.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki