REKLAMA

Za iPhone’a zapłacimy więcej. I to wcale nie przez cła

2025-05-13 09:55
publikacja
2025-05-13 09:55

Nadchodząca seria iPhone 17 może być znacznie droższa od poprzednich. Choć jeszcze tego nie ogłoszono, Apple przygotowuje się do podwyżki cen. W dodatku nie z powodu wprowadzanych ceł.

Za iPhone’a zapłacimy więcej. I to wcale nie przez cła
Za iPhone’a zapłacimy więcej. I to wcale nie przez cła
fot. Framesira / / Shutterstock

Według Wall Street Journal, Apple rozważa podniesienie cen iPhone’a 17, jednak nie zrzuca winy na cła importowe ogłoszone przez Donalda Trumpa. Okazuje się, że powodem mają być wprowadzone nowe technologie i przeprojektowana ultracienka konstrukcja. Wygląda na to, że koncern chce wyprzedzić konkurencję w wyścigu o dominację w mobilnej sztucznej inteligencji.

Co na to klienci?

Choć już teraz iPhone’y należą do najdroższych smartfonów na rynku, zdaniem ekspertów wiele wskazuje na to, że potentat chce pozycjonować ich nową generację jeszcze wyżej w segmencie premium. Prawdopodobne jest również, że ewentualna podwyżka cen może przesunąć granicę akceptowalności nawet dla lojalnych odbiorców.

Najbardziej ekskluzywny smartfon?

Według producenta iPhone 17 może stać się najbardziej ekskluzywnym smartfonem w historii Apple – także pod względem ceny. Aktualnie Apple stara się uniezależnić od Chin, dlatego przenosi część montażu swoich urządzeń do Indii. Ma to wpłynąć na ostateczną cenę urządzeń.

Tymczasem Amerykanie już wcześniej ruszyli do sklepów po iPhone'y, obawiając się wzrostu cen w wyniku ceł na import, ogłoszonych przez prezydenta USA.

KW

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
1a2b
oferta smartfonów jest olbrzymia, aż trudno się połapać więc jak Apple zacznie fikać to się go zwolni i się skończy rozgryweczka
pseudoanalityk
przecież podwyżka wynikać będzie nie z kosztów, ceł, podatków, czy innych obiektywnych czynników tylko z widzimisię Apple. Skoro grono klientów, których stać na Iphona się powiększa, to należy ceny wynieść na poziom akceptowalny dla mniejszej grupy, utrzymując "prestiż" i zarabiając więcej niż dotychczas. To że ten telefon przecież podwyżka wynikać będzie nie z kosztów, ceł, podatków, czy innych obiektywnych czynników tylko z widzimisię Apple. Skoro grono klientów, których stać na Iphona się powiększa, to należy ceny wynieść na poziom akceptowalny dla mniejszej grupy, utrzymując "prestiż" i zarabiając więcej niż dotychczas. To że ten telefon nie jest wart jako urządzenie ułamka swojej ceny nie ma znaczenia, bo która torebka za 10-20 tys. $ oferuje coś więcej niż taka za 200$ poza dobrym samopoczuciem właścicielki?
polityka_to_nie_ekonomia
Dokładnie. Cena ma potwierdzać status kupującego, więc musi być dostosowywana do ogólnoświatowego wzrostu cen. Chodzi o to by cały czas dla większości ludzi był to spory wydatek. Taki marketing.
mrtornister
Ceny rosną nie przez cła. To przez przeniesienie części montowni z Chin do Indii z powodu nałożonych na Chiny ceł. Czego nie rozumiecie? :)
to_i_owo
" Apple przygotowuje się do podwyżki cen. W dodatku nie z powodu wprowadzanych ceł"

A co mają ceny produktów z Chin albo Tajwanu w Polsce do ceł w USA???

Oprócz dziwnych artykułów siejących panikę?

Powiązane: Apple

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki