W poniedziałek polski parkiet odznaczył się względną siłą na tle lekko rosnących rynków bazowych. Zwłaszcza WIG20 wyróżnił się skalą wzrostów, chociaż przy niskich obrotach. Nowy dzień przyniósł też kolejny zestaw informacji nt. EC Będzin.


Wydarzeniem weekendu, który mógł mieć niewątpliwie negatywny wpływ na rynki finansowe, był pucz w Rosji. Brak rozlewu krwi i szybkie zakończenie marszu Prigożyna na Moskwę najwcześniej wycenił rynek walutowy, który przyjął całe zamieszanie na chłodno, bez większych emocji.
Na rynkach akcji od rana przeważały mieszane nastroje, ale warte zauważenia są 4-6-proc. spadki koncernów zbrojeniowych, jak Saab AB czy Rheinmetall AG. Przy wciąż mocnym złotym GPW wyróżniła się wzrostami głównych indeksów, z których najwięcej wzrósł WIG20.
WIG20 zyskał 1,6 proc., przy wzroście WIG 0 1,28 proc. Z kolei mWIG40 poszedł do góry o 0,48 proc., a sWIG80 znalazł się lekko pod kreską o 0,17 proc. Obroty wyniosły niespełna 750 mln zł, z czego 608 mln dotyczyło WIG20.


Chociaż S&P Global Ratings podniósł prognozę produktu krajowego brutto dla strefy euro na 2023 r. do 0,6 proc. z 0,3, to w centrum zainteresowania europejskich rynków są słabe odczyty wskaźników wyprzedzających dla przemysłu czy niemieckie badanie nastrojów biznesowych mierzone indeksem instytutu IFO, które w poniedziałek wypadło poniżej oczekiwań.
Nie pozostaje to bez znaczenia na DAX, z którym WIG20 często jest mocno skorelowany. „Cały miesięczny wzrost na niemieckim indeksie DAX został zniesiony w zaledwie kilka sesji, gdy na rynek zaczęły napływać coraz to gorsze informacje"- skomentował Daniel Kostecki z CMC Markets Polska
Jednak w poniedziałek na jego tle nasz rodzimy indeks pozostawał silniejszy, co wraz z ponad 2,6-proc. wzrostami na giełdzie w Turcji mogło świadczyć o zainteresowaniu rynkami wschodzącymi podmiotów zewnętrznych. Jedynie wielkość obrotu nie przekonywała, ale wzrosty w portfelu dużych spółek były szerokie oraz w niektórych przypadkach znaczące.
"Na rynku nastał spokój po dosyć intensywnym poprzednim tygodniu, który naszpikowany był wydarzeniami związanymi z bankami centralnymi. Jastrzębie podwyżki i wypowiedzi osłabiały nastroje inwestorów, choć tylko częściowo. Największe ruchy były widoczne na rynku surowców. Dzisiaj obserwujemy większy spokój. Ruchy na indeksach giełdowych nie są zbyt duże, dolar zaczął tracić w ślad za spadającymi rentownościami, co pobudziło odbicie na rynku metali szlachetnych" - napisał z kolei w przekrojowym komentarzy Michał Stajniak z DM XTB.
W WIG20 pod kreską były tylko dwie spółki z niewielkimi spadkami: Asseco (-0,06 proc.) oraz Kruk (-0,47 proc.).
Najwięcej zyskał kurs mBanku (5,78 proc.), a drugi był pod tym względem kurs LPP (5,34 proc.). Dobrze zachowały się pozostałe duże banki, jak Alior (4,48 proc.) czy Santander (3,59 proc.), a sektorowy indeks WIG-Banki zyskał w czasie sesji 3,03 proc. i był gorszy tylko od WIG-Odzież (4,65 proc.).
W mWIG40 najmocniej rosły notowania Banku Millennium (8,92 proc.) i ING (4,05 proc.). Natomiast mocniej spadły akcje Benefit Systems (-3,18 proc.). Jeden z akcjonariuszy spółki Benefit Systems złożył projekt uchwały na ZWZ zakładający wypłatę przez spółkę łącznie 70 zł dywidendy na akcję, czyli 205,3 mln zł. W maju zarząd Benefit Systems zarekomendował, by spółka wypłaciła 41 zł na akcję.
Na szerokim rynku kolejny dzień przyniósł zestaw nowy wątków związanych z handlem akcjami i sytuacją spółki EC Będzin, której kurs zyskał w poniedziałek 34,15 proc. do 55 zł za akcję. Tym razem w poniedziałek inwestorzy mieli do wyceny informację podaną w piątek po zakończeniu sesji, że spółka wykupiła przedterminowo obligacje o wartości nominalnej 10,64 mln zł. Była to realizacja zapowiedzi z 15 czerwca. Ponadto Onet poinformował, że zarząd spółki pracuje nad zawiadomieniem do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na manipulacji kursem akcji.

