REKLAMA

Wrócą sankcje na Iran? Ma półtora miesiąca na zawarcie porozumienia nuklearnego

2025-07-15 23:42, akt.2025-07-16 10:33
publikacja
2025-07-15 23:42
aktualizacja
2025-07-16 10:33

USA, Francja, Niemcy i Wielka Brytania ustaliły, że Iranowi grozić będą surowe sankcje, jeśli do końca sierpnia nie zawrze porozumienia nuklearnego - poinformował we wtorek portal Axios, powołując się na trzy źródła.

Wrócą sankcje na Iran? Ma półtora miesiąca na zawarcie porozumienia nuklearnego
Wrócą sankcje na Iran? Ma półtora miesiąca na zawarcie porozumienia nuklearnego
fot. saeediex / / Shutterstock

Sekretarz stanu USA Marco Rubio w poniedziałek w rozmowie telefonicznej ze swoimi odpowiednikami z Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii wyznaczył na koniec sierpnia termin osiągnięcia porozumienia nuklearnego z Iranem.

Jeśli do tej pory nie zostanie zawarty układ, te trzy kraje europejskie mają uruchomić mechanizm, automatycznie przywracający wszystkie sankcje Rady Bezpieczeństwa ONZ, które zniesiono na podstawie porozumienia nuklearnego z Teheranem z 2015 roku.

Proces aktywowania mechanizmu zajmuje 30 dni, a Europejczycy dążą do tego, by zakończył się przed przejęciem przez Rosję w październiku przewodnictwa w RB ONZ.

Według serwisu Amerykanie i Europejczycy postrzegają ten instrument jako sposób wywarcia presji na Teheran w procesie negocjacyjnym i plan awaryjny na wypadek jeśli starania dyplomatyczne nie przyniosą rezultatu.

Teheran utrzymuje, że nie ma podstaw prawnych do ponownego nałożenia sankcji. Irańczycy zagrozili też wystąpieniem w odpowiedzi z układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej - podał Axios.

Parlament Iranu: bez spełnienia warunków wstępnych nie będzie negocjacji z USA

Parlament irański oświadczył w środę, że negocjacje z USA nie powinny rozpocząć się bez spełnienia warunków wstępnych - powiadomiła lokalna agencja Isna. Nie przekazano, jakie konkretnie warunki musiałby zostać spełnione - zauważyła agencja Reutera.

Minister spraw zagranicznych Iranu Abbas Aragczi zapowiedział 12 lipca, że Teheran zaakceptuje wznowienie rozmów dotyczących jego programu nuklearnego, jeżeli otrzyma gwarancje, że nie będzie ponownie atakowany. Szef dyplomacji przyznał podczas spotkania z zagranicznymi dyplomatami, że atak na irańskie obiekty nuklearne „utrudnił i skomplikował osiągnięcie rozwiązania opartego na negocjacjach”.

Izrael, od dekad oskarżający ajatollahów rządzących w Teheranie o dążenie do budowy arsenału nuklearnego, zaczął w czerwcu ostrzeliwać cele militarne i jądrowe w Iranie. Po kilkunastu dniach USA zbombardowały główne centra atomowe tego kraju.

Po tych uderzeniach Iran zawiesił współpracę z Międzynarodową Agencją Enegii Atomowej (MAEA), ONZ-owską agencją nadzorującą kwestie nuklearne. Aragczi przekonywał w tym kontekście, że „ryzyko rozprzestrzeniania się substancji radioaktywnych i eksplozji amunicji, pozostałej po wojnie w zaatakowanych obiektach jądrowych, jest poważne”.

Kraje europejskie planują przekazać Iranowi, że może uniknąć sankcji, jeśli podejmie kroki, mające uspokoić świat w sprawie irańskiego programu nuklearnego. Mógłby na przykład przywrócić działania obserwacyjne prowadzone przez Międzynarodową Agencję Energii Atomowej (MAEA), zawieszone przez Teheran po amerykańskich i izraelskich atakach na irańskie obiekty nuklearne. Według źródła innym krokiem mogłoby być pozbycie się z terytorium Iranu ok. 400 kg wzbogaconego uranu, który tam pozostał.

Od końca wojny izraelsko-irańskiej administracja prezydenta USA Donalda Trumpa próbuje wznowić negocjacje na temat nowego porozumienia nuklearnego z Iranem. Wysoki rangą przedstawiciel amerykańskich władz powiedział, że Trump popiera wykorzystanie narzędzia przywracającego sankcje. Według źródła Trump jest bardzo zdenerwowany tym, że Irańczycy jeszcze nie powrócili do stołu rozmów.

Szef chińskiego MSZ: wspieramy suwerenność Iranu, sprzeciwiamy się zastraszaniu

Minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi zapewnił w środę w Tiencinie podczas rozmów ze swoim irańskim odpowiednikiem Abbasem Aragczim o niezachwianym wsparciu ChRL dla Iranu; podkreślił też prawo Teheranu do obrony suwerenności i sprzeciwu wobec zastraszania – przekazał chiński resort dyplomacji.

Chiny „nadal będą wspierać Iran w obronie suwerenności i godności narodowej, sprzeciwiając się polityce siły i zastraszania” – oświadczył Wang Yi, cytowany w nocie MSZ Pekinu.

Do spotkania dyplomatów doszło w ramach trwającego w Tiencinie szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW).

Aragczi podziękował Pekinowi za „cenne wsparcie”, zaznaczając, że Teheran wyraża „jeszcze silniejszą i bardziej niezachwianą wolę” rozwoju relacji z Chinami. Potwierdził, że „potencjał kompleksowego (irańsko-chińskiego) partnerstwa strategicznego jest ogromny, a perspektywy (współpracy) szerokie”.

Ministrowie omówili także kwestie nuklearne. Aragczi – jak podało chińskie MSZ – ponownie zapewnił, że „Iran jasno deklaruje brak chęci rozwoju broni nuklearnej, jednocześnie nie rezygnując z uzasadnionego prawa do pokojowego wykorzystania energii jądrowej” i jest gotów do negocjacji. Wang ze swej strony oświadczył, że Chiny „konsekwentnie sprzeciwiają się użyciu lub groźbie użycia siły”, szanują prawo Iranu do rozwoju pokojowej energetyki jądrowej i są gotowe „odgrywać konstruktywną rolę w promowaniu rozwiązania kwestii nuklearnej Iranu i stabilności na Bliskim Wschodzie”.

Komunistyczne władze w Pekinie wielokrotnie krytykowały czerwcowy atak USA na obiekty nuklearne w Iranie, podkreślając, że tworzy on „niebezpieczny precedens o poważnych konsekwencjach”. Wyrażały też sprzeciw wobec naruszania suwerenności Iranu.

SzOW to sojusz polityczny zainicjowany w 2001 r. przez Chiny i Rosję. Jego głównym celem jest umacnianie bezpieczeństwa regionalnego. Pekin promuje tę inicjatywę jako przeciwwagę dla bloków zachodnich, takich jak NATO.

Do organizacji należą także: Indie, Kazachstan, Kirgistan, Pakistan, Tadżykistan, Uzbekistan, Iran i Białoruś. Mongolia i Afganistan posiadają status obserwatora.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska, Z Pekinu Krzysztof Pawliszak (PAP)

ndz/wr/ os/ szm/

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (2)

dodaj komentarz
men24a
Haha niby wszystko zniszczyli ale jak nie podpisze porozumienia to sankcje. A ciekawe co w tym porozumieniu jest
polonu
to tyle samo co ultimatum wobec Rosje , czyli te cła obejmą wszystkie kraje bloku BRICS , no to wkrótce wprowadzenie wspólnej waluty

Powiązane: Iran-USA - rozmowy o porozumieniu nuklearnym

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki