REKLAMA

Westinghouse: Polski ekosystem badawczy jest bardzo aktywny w Europie

2025-05-26 06:14
publikacja
2025-05-26 06:14

Polska ma znaczący potencjał w obszarach badań rozwojowych dla energetyki jądrowej, takich jak materiały, czy zastąpienie elektrowni węglowych reaktorami następnych generacji - uważa wiceprezes ds. rozwoju technologii i szefowa działu badań i rozwoju Westinghouse Lou Martinez Sancho.

Westinghouse: Polski ekosystem badawczy jest bardzo aktywny w Europie
Westinghouse: Polski ekosystem badawczy jest bardzo aktywny w Europie
fot. Wolfgang Weiser / / Pexels

Westinghouse w konsorcjum z Bechtelem ma wybudować na Pomorzu pierwszą polską elektrownię jądrową. Firma jest dostawcą technologii reaktora AP1000 i paliwa jądrowego.

„Jesteśmy dobrze zorientowani w polskim ekosystemie badawczym, który jest bardzo aktywny w Europie. Naszym celem jest wykorzystanie tej cennej bazy wiedzy. Wierzymy, że Polska odegra kluczową rolę w przyszłości badań i rozwoju oraz innowacji w sektorze jądrowym, ale także ogólnie w energetyce” - powiedziała PAP Martinez Sancho. Zapewniła jednocześnie, że Westinghouse aktywnie angażuje się we współpracę z polskimi organizacjami badawczo-rozwojowymi.

Jako jeden z obszarów Westinghouse wskazuje badania nad materiałami używanymi w reaktorach i nad nowymi materiałami, potrzebnymi w przyszłych generacjach reaktorów. „Polska posiada olbrzymi potencjał w tym zakresie, chociażby ze względu na reaktor badawczy +MARIA+. Reaktor ten jest niezbędny do badań radiacyjnych, umożliwiając nam obserwację zachowania materiałów w warunkach napromieniowania. Dla mnie jako osoby pracującej wiele lat w przemyśle jądrowym jest to niezwykle interesujące” - podkreśliła Martinez Sancho.

Jak zwróciła uwagę, polskie Narodowe Centrum Badań Jądrowych ma tzw. komory gorące, czyli ekranowane laboratoria przystosowane do pracy z materiałami silnie promieniotwórczymi, natomiast w Europie i Stanach Zjednoczonych istnieje bardzo niewiele obiektów, w których znajdują się takie komory. „Kiedy Polacy rozpoczną eksploatację reaktorów AP1000, będą potrzebować wielu regularnych kontroli. Posiadanie komór gorących i laboratoriów jest doskonałym rozwiązaniem, ponieważ umożliwia znacznie bardziej pogłębioną analizę zachowania niektórych materiałów. Posiadanie w kraju laboratoriów z tego rodzaju infrastrukturą to ogromny atut, ponieważ nie jest to standard na świecie” - oceniła wiceprezes Westinghouse.

Dodała, że w Polsce prowadzone są też bardzo ciekawe prace w celu określenia optymalnej technologii umożliwiającej zastąpienie starych elektrowni węglowych jądrowymi, a kilka polskich instytucji jest w dziedzinie tych badań liderami na świecie w ramach programu DESIRE. Celem tego projektu jest opracowanie planu dekarbonizacji polskiego sektora energetycznego poprzez modernizację z wykorzystaniem reaktorów jądrowych generacji III/III+ i IV. W ramach DESIRE pracują m.in. Politechnika Śląska, Energoprojekt-Katowice, Instytut Chemii i Techniki Jądrowej.

„Uważnie monitorujemy ich pracę i chętnie współpracujemy w miarę rozwoju naszej infrastruktury w Polsce. Widzimy w tym potencjał do zastosowania na całym świecie” - oceniła Martinez Sancho.

Koncepcja zakłada zastąpienie kotła węglowego komponentami jądrowymi przy zachowaniu turbiny i generatora. „Możliwość wykorzystania terenów istniejących elektrowni oraz dostęp do istniejącej infrastruktury i elementów konwencjonalnych bloków sieciowej sprawiłaby, że wdrożenie technologii jądrowych mogłoby być znacznie przyspieszone. Projekty badawczo-rozwojowe w tym zakresie mają na celu udowodnienie potencjału, który moim zdaniem jest bardzo duży” - wyjaśniła wiceprezes Westinghouse. Zastrzegła jednocześnie, że konieczne są dalsze badania, np. dla oszacowania opłacalności całej koncepcji.

Inwestorem i przyszłym operatorem pierwszej polskiej elektrowni jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu będzie należąca w 100 proc. do państwa spółka PEJ. W elektrowni mają stanąć trzy reaktory w technologii AP1000 Westinghouse. Zgodnie z obecnym harmonogramem wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego pod pierwszy reaktor ma nastąpić w 2028 r. Początek komercyjnej eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 r. (PAP)

wkr/ mick/ lm/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
bres
Sancho Pansa ocenia polskich naukowcow od atomistyki. Od lat wiadomo ze polacy i ich dzieci brylowalli wiedza i umiejetnosciami po ucieczce na zachod. Rodzice zostawali szybko managerami a dzieci z 3-kowiczow stawaly sie 5-wiczami. Tak bylo jeszcze w latach 70-tych. Dzis to wyjatki. A wyglodzone lobby politykow i atomistow polskich Sancho Pansa ocenia polskich naukowcow od atomistyki. Od lat wiadomo ze polacy i ich dzieci brylowalli wiedza i umiejetnosciami po ucieczce na zachod. Rodzice zostawali szybko managerami a dzieci z 3-kowiczow stawaly sie 5-wiczami. Tak bylo jeszcze w latach 70-tych. Dzis to wyjatki. A wyglodzone lobby politykow i atomistow polskich wprowadzilo zakaz porownywania produkcji energii/pradu z hydroelektrowni i z atomu !!! Ciekawe dlaczego caly Swiat zablokowal rozwoj energetyki jadrowej poza sovietami, chinami, korea pln. i płd ?! Polskie zlecenie dla Westinghousa to gratka !!! Sprawdzie na gieldach zach.Atom w PL=cel Putina=śmierć Polakow !!! Wisla ma 21 lokalizacji na duze elektr.wodne na swym górnym odcinku do Włoclawka. Ustalone jeszcze za Piłsudskiego !!!
romulus6
Będziecie widzieć atom jak wam bomba spadnie. Oby nie. O elektrownii to możemy zapomnieć. Ruscy z Niemcami na to nie pozwolą. Będą przeciągać w nieskończoność.
tomitomi
leją miodem , po polskich sercach - tworzą mikroklimat - coś od nas chcą ? ale , co ?

Powiązane: Polska elektrownia jądrowa

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki