REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Waszczykowski: Wysłannik ONZ ma prawo ocenę wydać, a my mamy prawo się z nią nie zgodzić

2017-10-27 21:31
publikacja
2017-10-27 21:31

To na razie osobista ocena wysłannika ONZ, który ma prawo ocenę wydać, a my mamy prawo się z nią nie zgodzić - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski, odnosząc się do wypowiedzi sprawozdawcy ONZ Diego Garcii-Sayana, że "niezależność wymiaru sprawiedliwości w Polsce jest zagrożona".

fot. Kacper Pempel / / Reuters

Specjalny sprawozdawca ONZ przebywa w Polsce od poniedziałku; Garcia-Sayan, podsumowując wizytę, powiedział w piątek na konferencji prasowej w Warszawie m.in., że zgodnie z jego opinią "niezależność wymiaru sprawiedliwości i inne podstawowe standardy demokracji, jak praworządność, są dziś w Polsce zagrożone".

"Reformy podjęte przez rząd, które miały stanowić lekarstwo na daną sytuację, wyglądają znacznie gorzej niż sama choroba, która dotknęła wymiar sprawiedliwości" - uznał. Ocenił, że zmiany w sądownictwie, przygotowane przez rząd i większość rządzącą po wyborach parlamentarnych w 2015 r., "podważają rolę, niezależność i zasadę trójpodziału władzy". "Nastąpił atak na wymiar sprawiedliwości" - dodał Garcia-Sayan.

Jak mówił, jest to jego pierwsza, wstępna obserwacja po szeregu rozmów, które odbył z przedstawicielami resortów sprawiedliwości i spraw zagranicznych, Kancelarii Prezydenta, środowiskiem sędziowskim i Rzecznikiem Praw Obywatelskich.

Szef MSZ - zapytany w programie "Gość Wiadomości" w TVP o słowa sprawozdawcy ONZ - powiedział, że Polska, i wiele innych krajów, w 2001 r. wystawiły "takie stałe zaproszenie" dla przedstawicieli Rady Praw Człowieka ONZ z siedzibą w Genewie, aby "od czasu do czasu mogli przyjechać, nie tylko do Polski, do wszystkich krajów, i przedstawić swoją opinię na temat sytuacji prawnej".

"Więc jest to opinia w tej chwili, to jest projekt raportu, jeszcze nie raport, który - mam nadzieję - będzie sporządzony za kilka miesięcy, będzie nam przekazany oficjalnie, byśmy mogli do niego wnieść uwagi, i stanie na agendzie ONZ dopiero w przyszłym roku, w połowie przyszłego roku" - powiedział Waszczykowski.

Podkreślił, że "jest to na razie osobisty projekt, osobista ocena tego wysłannika, którą bierzemy pod uwagę". "Ale (...) powiedział, że +zagrożone są+, to znaczy, że trójpodział (władzy) istnieje, niezawisłość sędziów w dalszym ciągu istnieje" - dodał Waszczykowski.

Pytany, czy będzie odpowiedź, szef MSZ stwierdził: "Oczywiście, że będziemy odpowiadać, to jest ekspert, które ma prawo taką ocenę wydać, natomiast my mamy prawo się z tą oceną nie zgodzić i mamy prawo ją ocenić również używając własnych faktów i informacji, które my posiadamy i nie od poniedziałku".

Szef MSZ zaznaczył też, że jak dowiedział się od współpracowników z resortu, wysłannik ONZ został przyjęty w MSZ przez grupę ekspertów "i takich uwag nie zgłaszał". "Natomiast zgłosił je w Centrum Informacyjnym ONZ, a więc nie przedstawiając bezpośrednio władzom polskim, z którymi się dzisiaj spotykał. Ciekawe" - stwierdził Waszczykowski.

Na pytanie, czy opozycja nie wykorzysta przeciwko niemu tego, że sprawozdawca ONZ został zaproszony do Polski przez rząd, podobnie jak wcześniej Komisja Wenecka, szef MSZ odpowiedział, że zaproszenie jest z 2001 r.

"To jest stałe zaproszenie, tak samo również Komisja Wenecka. Komisja Wenecka nie musi otrzymywać żadnego zaproszenia, ma prawo wjechać, bądź najechać na dany kraj, spotkać się z kim chce, wrócić do siebie do Wenecji, czy do swoich stolic, bo to są eksperci z różnych stolic, i napisać raport" - powiedział minister.

"I my taką informację też uzyskaliśmy w tamtym roku od sekretarza Rady Europy, pana Jaglanda, który mówił: +To zaproszenie było nieistotne, bo decyzja o tym, że Komisja Wenecka przyjedzie zapadła, zanim żeście wystosowali kurtuazyjny list, w którym wskazaliście z kim się Komisja może spotkać. To nie było na moje zaproszenie" - powiedział Waszczykowski.

Komisja Wenecka to organ doradczy Rady Europy. W ubiegłym roku Komisja Wenecka wizytowała Polskę, zajmując się zmianami przepisów dotyczących Trybunału Konstytucyjnego oraz ustawą o policji, która zmieniała zasady inwigilacji. Przedstawiciele Komisji Weneckiej byli w Polsce również w tym tygodniu w ramach przygotowywania opinii ws. reformy prokuratury. (PAP)

mok/ son/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (17)

dodaj komentarz
silvio_gesell
Jaka może być wartość oceny reformy sądąw przez Diego Garcii-Sayana, jeśli sam jest sędzią? Nemo iudex in causa sua...
tw-balbina
Najpierw odnieś tę zasadę do ostatnich wydarzeń w tzw TK ,tak dla elementarnej przyzwoitości to po pierwsze a po drugie i może istotniejsze zastanów się kto ma kompetencje i wiedzę w tym zakresie jak nie sędziowie bo chyba nie sprzątaczki,malarze i hydraulicy.
silvio_gesell odpowiada tw-balbina
To o co mnie prosisz nie ma związku z artykułem, poza tym wiemy kto pierwszy rozwalił TK więc nie dawaj mi argumentów.

I tak, sprzątaczki, malarze i hydraulicy mają wyższe kompetencje do oceny pracy wymiaru sprawiedliwości, niż sami sędziowie którzy po pierwsze nie stają przed sądem, a po drugie nie podetną gałęzi na której
To o co mnie prosisz nie ma związku z artykułem, poza tym wiemy kto pierwszy rozwalił TK więc nie dawaj mi argumentów.

I tak, sprzątaczki, malarze i hydraulicy mają wyższe kompetencje do oceny pracy wymiaru sprawiedliwości, niż sami sędziowie którzy po pierwsze nie stają przed sądem, a po drugie nie podetną gałęzi na której siedzą. To oczywiste, że niezależność sędziów od polityki jest mrzonką, bo oni zawsze będą stać po tej stronie, które gwarantuje im zachowanie status quo. Dopóki władza sądownicza nie jest wybierana przez ludzi, bezpośrednio lub pośrednio, to jest to niezgodne z konstytucją, a dokładnie z:
- art 4.2: „Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.”
- art 2: „Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym”
Obecnie sędziowie wybierani są przez KRS wybierane w 70% przez sędziów, więc sędziowie wybierają się sami, a nie wybiera ich naród, więc jest to nomokracja a nie demokracja. I TK miał obowiązek zaskarżyć taką metodę wyboru sędziów jako niekonstytucyjną, ale tego nie zrobił przez 18 lat.
tw-balbina odpowiada silvio_gesell
Podsumowując twierdzisz,że :
primo,zasada Nemo iudex in causa sua nie obowiązuje tzw TK i sędziów dublerów
secundo,ONZ powinno na stanowisku sprawozdawcy postawić sprzątaczkę czy hydraulika zamiast prawnika.
Gratuluję totalnej hipokryzji i dobrego samopoczucia .Nie mam o czym z Tobą rozmawiać.
silvio_gesell odpowiada tw-balbina
Po pierwsze nie rozumiem w którym miejscu obecny TK jest sędzią we własnej sprawie. Możesz podać przykład? Po drugie, funkcją ONZ jest ocena i przeciwdziałanie zagrożeniom bezpieczeństwa, więc raczej nie powinni zajmować się jednym z najspokojniejszych miejsc na Ziemi, jakim jest Polska. We Francji jest stan wyjątkowy, w Hiszpanii Po pierwsze nie rozumiem w którym miejscu obecny TK jest sędzią we własnej sprawie. Możesz podać przykład? Po drugie, funkcją ONZ jest ocena i przeciwdziałanie zagrożeniom bezpieczeństwa, więc raczej nie powinni zajmować się jednym z najspokojniejszych miejsc na Ziemi, jakim jest Polska. We Francji jest stan wyjątkowy, w Hiszpanii się leją, w Szwecji ilość gwałtów wzrosła 10x, można wymieniać. Ale Polska? My nigdy nie robimy agresywnych rewolucji, bo tu jest wystarczająco trudno zrobić pokojowe reformy.
antypropaganda
Następny nawiedzony który GW się za dużo naczytał? Niech ten koleś martwi się raczej o swoje rodzime Peru, bo wiedzy o Polsce od targowiczan nie warto czerpać. Taka wiedza nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
tw-balbina
ONZ też be?
To pytam się kto nie jest be?
Jak do tej pory tylko Łukaszenka,Erdogan i Orban was popierają !!!
camaroooo
25 Wrzesnia 2017 "President Trump continued his assault on the United Nations in his speech before the UN General Assembly on Wednesday. Unsurprising, given that a few weeks into his term, he had already drafted an executive order reducing U.S. contributions to the UN, which he described as “wasteful and counter-productive.”
camaroooo
ONZ, komisja wenecka, rada europejska te wszystkie instytucje obsadzone sa przez lewackie bydlecia. Trump chce zlikwidowac ta korupcje i wywalic lewakow. Swoja droga tyle mnie obchodzi opinia ONZ co opinia podobnych instytucji Zwiazku Radzieckiego w 1980r. ;-)

Powiązane: ONZ

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki