REKLAMA
GPW

W BCC debata o luce VAT: receptą m.in. jedna stawka VAT

2015-11-16 13:50
publikacja
2015-11-16 13:50

Wprowadzenie jednolitej stawki VAT, centralnego rejestru faktur oraz monitorowanie przepływu towarów - takie m.in. pomysły na uszczelnienie systemu pobierania VAT zgłoszono podczas poniedziałkowej debaty w BCC.

fot. Andrzej Bogacz / / FORUM
Debata poświęcona była zwiększeniu efektywności pobierania podatku VAT, a zorganizowano ją w ramach programu "Przeciwdziałanie szarej strefie 2014-20" programu Global Compact ONZ i BCC.

Prezes BCC Marek Goliszewski zwracał uwagę, że problem jest poważny, bo w 2013 roku do budżetu nie wpłynęło 42 mld zł z tytułu podatku VAT, a udział luki z roku na rok rośnie. Szacunki za 2014 rok mówią już o 50 mld zł.

Także prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski zaznaczył podczas debaty, że według danych izby w latach 2012-13 można zaobserwować pogarszanie się jakości pobierania podatków, z roku na rok coraz gorsze jest wypełnianie zapisanych w budżecie planów podatkowych. Z kolei relacje dochodów podatkowych do PKB drugi rok z rzędu są poniżej 15 procent. "To pokazuje, jak wiele jest do zrobienia, by szarą strefę ograniczyć" - mówił Kwiatkowski.

Dodał jednak, że według danych NIK powodem przechodzenia do szarej strefy jest czasem nadmierna działalność regulacyjna państwa. Zwrócił uwagę, że w 2014 roku powstało 9 tys. stron nowego prawa, odnoszącego się do firm.

Stąd w samym BCC przeprowadzono sondaż na temat tego, co zrobić z tym problemem. Jego wyniki pokazują między innymi, mówił Goliszewski, że zdaniem przedsiębiorców z BCC powinno się wprowadzić jedną stawkę VAT, monitorować przepływ towarów, wprowadzić odpowiedzialność urzędu skarbowego za zwrot VAT, by uczciwi przedsiębiorcy nie ponosili konsekwencji za działalność oszustów.

Na możliwe rozwiązania poprawiające pobór VAT zwracał uwagę odchodzący wiceminister gospodarki Mariusz Haładyj. Wskazał m.in na centralny rejestr transakcji i faktur, centralny rejestr rachunków bankowych, standaryzację ewidencji danych, wprowadzenie statusu certyfikowanego podatnika polegającego na ułatwieniach w rozliczeniach w zamian za poddanie się audytowi.

Potwierdzał, że obecnie największym problemem są wyłudzenia VAT. Dochodzi do nich najczęściej, mówił z kolei Krzysztof Komorniczak z BCC, przy tzw. transakcjach karuzelowych, gdy towary wywożone są z Polski.

Na centralny rejestr faktur jako najlepsze remedium na wyłudzenia zwracał też uwagę inny ekspert BCC Robert Krawczyk. Według niego podobne rozwiązania wprowadziło kilka krajów, np. Czechy, Słowacja i Portugalia. "Efekty tego konkretnego narzędzia są mierzalne, namacalne i zachęcające" - mówił.

Z kolei Kamil Wyszkowski z programu GC ONZ w Polsce zapowiedział, że realizatorzy programu przygotowują raport na temat poboru podatków w Polsce, który zamierzają przedstawić nowemu rządowi. (PAP)

pś/ son/

Źródło:PAP
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (27)

dodaj komentarz
~PolakMały
"Ministerstwo Finansów dla zmniejszenia skali wyłudzeń podatku VAT proponuje między innymi wprowadzenie konieczności stawienia się na spotkanie z naczelnikiem urzędu skarbowego członków zarządu rejestrowanej spółki lub osób chcących założyć firmę".
http://przestepczosc-gospodarcza.pl/andrzej-dobrzyniecki-cartier/walka-
"Ministerstwo Finansów dla zmniejszenia skali wyłudzeń podatku VAT proponuje między innymi wprowadzenie konieczności stawienia się na spotkanie z naczelnikiem urzędu skarbowego członków zarządu rejestrowanej spółki lub osób chcących założyć firmę".
http://przestepczosc-gospodarcza.pl/andrzej-dobrzyniecki-cartier/walka-z-oszustami-podatkowymi-po-polsku/
~224
Dla mnie szokiem są "przedsiębiorcy" rozprawiający o tym, jak rząd ma ściągnć dodatkowe 50 mld w podatkach. Oczywiście szukają takiego sposobu, żeby ten podatek zapłaciły firmy nie zrzeszone w "klubie" (zrzeszającym międzynarodowe koncerny i największe polskie korporacje) oraz aby budżet wydał je na zakup ich Dla mnie szokiem są "przedsiębiorcy" rozprawiający o tym, jak rząd ma ściągnć dodatkowe 50 mld w podatkach. Oczywiście szukają takiego sposobu, żeby ten podatek zapłaciły firmy nie zrzeszone w "klubie" (zrzeszającym międzynarodowe koncerny i największe polskie korporacje) oraz aby budżet wydał je na zakup ich własnych produktów po zawyżonych cenach. Takie organizacje "przedsiębiorców" to cecha gospodarki faszystowskiej, w której wielcy przemysłowcy, finansjera i rząd (a także uprzywilejowani przedstawiciele proletariatu, czyli związkowcy z wielkich zakładów przemysłowych) łapka w łapkę zajmują się eksploatacją całej reszty społeczeństwa. Jedyna różnica jest taka, że mamy tu faszyzm w wydaniu międzynarodowym a nie narodowym. Krótko mówiąc: socjalizm rynkowy
~zeflik
Rozwiązanie jest banalne. Vatowcy wystawiają sobie faktury 0%, a jedynie przy sprzedaży nievatowcowi doliczany jest vat, przy czym łatwo jest skontrolować poszczególne produkty, które nie podlegają odliczeniu vat, ale z czego by wtedy żyły tysiące biur rachunkowych tudzież 'doradców' pokroju Rozwiązanie jest banalne. Vatowcy wystawiają sobie faktury 0%, a jedynie przy sprzedaży nievatowcowi doliczany jest vat, przy czym łatwo jest skontrolować poszczególne produkty, które nie podlegają odliczeniu vat, ale z czego by wtedy żyły tysiące biur rachunkowych tudzież 'doradców' pokroju Modzelewskiego?
~ktoś
Jedna stawka czyli 15% VAT na żywność (teraz jest 5 albo 8). Smacznego.
~typowynieżyt
stawka VAT powinna w p-oLSCE wynosić 25% ! ....na wszystko !....wtedy Szlomo Mordehaj byłby zadowolony ......
~annx
zaraz zaraz w USA nie placa VAt-u w emiratach ani VAtu ani dochodowego
europasy to dojne krowy - pamietajmy o tym
~miro
Nie wiem jak w Emiratach ale życzyłbym sobie zamiast VAT-u "jankeski" SalexTAX z ich stawkami :) Pomarzyć zawsze można :)
~JA6969
% od obrotu i po sprawie. Nad czym debatować?
1. Wszyscy będą mieli równe szanse (i hipermarket i pani ze sklepu osiedlowego)
2. Kasa zacznie wpływać z VAT-u
A teraz pytanie: KOmu opłaca się i dlaczego przedłużać to wszystko? Ktoś robi kase na dziurach w przepisach
~ANTY_ryży_kutong
Obrotowy tak, ale przy obniżeniu np. do 10%.

Małe firmy mogą nie ogarnąć wyższego obciążenia a dziurę zapełni podatek uciekający za granicę.

VAT ma się nijak do dochodowego. Korelacja jest tylko taka, że jeżeli zostanie więcej $ w kieszeniach to wróci w postaci VATu poprzez wzrost konsumpcji.
~Miro odpowiada ~ANTY_ryży_kutong
i właśnie taki obrotowy jaki proponujesz tj. 10% powinien być. Do tego akcyza na rozsądnym poziomie i kręci się nam gospodarka jak ta lala :) Niestety. europierdolnik potocznie zwany UE nie pozwala w kwestii opodatkowania szeroko pojętej konsumpcji innego podatku niż podatek vat.

Powiązane: Wyłudzenia VAT-u

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki