REKLAMA

Von der Leyen i Tusk o zwiększeniu wydatków na obronność UE. Elastyczność w finansowaniu kluczem

2025-02-04 08:18
publikacja
2025-02-04 08:18

Szefowa KE Ursula von der Leyen zapowiedziała, że jest gotowa na większą elastyczność przy szacowaniu deficytu, by państwa zyskały możliwość finansowania obronności z własnych budżetów. Premier Donald Tusk ogłosił, że wśród przywódców „znalazły zrozumienie” promowane przez niego projekty.

Von der Leyen i Tusk o zwiększeniu wydatków na obronność UE. Elastyczność w finansowaniu kluczem
Von der Leyen i Tusk o zwiększeniu wydatków na obronność UE. Elastyczność w finansowaniu kluczem
fot. AA/ABACA / / FORUM

Szefowie państw i rządów dwudziestki siódemki spotkali się w poniedziałek na nieformalnym spotkaniu w Brukseli, by szukać pieniędzy na finansowanie obronności.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej podkreślała, że UE musi podnieść swoje wydatki z obecnego średniego poziomu 1,5 proc. PKB. Przyznała, że w wielu państwach członkowskich przez wiele lat inwestycje były niedostateczne. „Oznacza to więcej wydatków z kasy publicznej, ale też jestem gotowa poszukiwać całego pakietu rozwiązań elastycznych, także w ramach paktu stabilności i wzrostu, by zwielokrotnić znacząco nakłady na obronność - powiedziała. Chodzi o reguły fiskalne, które nakładają na kraje członkowskie obowiązek utrzymywania deficytu w budżecie poniżej 3 proc. PKB.

Szefowa KE wskazała przy tym, że drugim filarem finansowania jest współpraca z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym (EBI), jeżeli chodzi o elastyczność przyznawania kredytów. Trzecim - według niej może być kapitał prywatny.

Premier Donald Tusk, który wziął udział wraz z przywódcami UE w konferencji po szczycie w związku z polską prezydencją, podkreślał, że „zrozumienie u wszystkich rozmówców” znalazła konieczność finansowania polsko-greckiej inicjatywy dotyczącej obrony powietrznej Europy, a także działania Polski na rzecz ochrony wschodniej granicy UE pod hasłem „Tarcza Wschód.

Jak podkreślił, istnieje „gigantyczna” przestrzeń wspólna dotycząca obrony i zdolności obronnych, a także produkcyjnych w UE. Dodał, że do takich zadań będzie należała też ochrona Bałtyku i Morza Północnego.

Tusk przyznał, że na szczycie doszło do różnicy zdań pomiędzy Polską a Francją co do wspólnego finansowania Programu dla Europejskiego Przemysłu Obronnego (EDIP). Chodzi o model współpracy w przemyśle obronnym, nad którym trwają obecnie prace w UE, w tym o jego najbardziej sporną kwestię, czyli możliwość finansowania z unijnego budżetu produkcji komponentów z krajów spoza UE. Francja stoi na stanowisku, że z unijnej kasy powinien być finansowany wyłącznie sprzęt europejski. Z kolei Polska chce ograniczonej możliwości finansowania z unijnych pieniędzy wyrobów obronnych także z USA czy Wielkiej Brytanii.

Polski premier podkreślił, że „chociaż nie było zgody” co do wykorzystania formatu EDIP, to pod koniec spotkania prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział: "Jakoś to rozwiążemy tak, żeby Polska była usatysfakcjonowana". Tusk mówił też, że podejście kanclerza Niemiec Olafa Scholza "na chwilę obecną jest o wiele bardziej pozytywne" w kontekście promowanych przez Polskę projektów. Zastrzegł jednak, że chce być odpowiednio zrozumiany, bo "chodzi tutaj o kwestię też wyborów w Niemczech" (odbędą się 23 lutego).

Gospodarz szczytu, przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa podkreślał, że nieformalny charakter spotkania w Brukseli służył „burzy mózgów” wśród przywódców. „Sypały się pomysły, by działać przez wspólne zamówienia publiczne, wspólne projekty, zharmonizowane normy techniczne, przez lepszą interoperacyjność, by niepotrzebnie się nie powielać, nie duplikować” - mówił. Costa podkreślał, że przywódcy zgadzają się co do tego, że należy stworzyć większą przestrzeń fiskalną w budżetach narodowych na finansowanie obronności, by finansować wspólne projekty na poziomie UE i zmobilizować kapitał prywatny.

„Myślę, że przyświeca nam też poczucie, że musimy działać w trybie pilnym - to jest już nie jest kwestia »czy«, to jest kwestia, »jak« to osiągnąć - podkreślał Costa. Jak dodał, obronność będzie zapewne istotną pozycją w nowym budżecie UE po 2028 r. , ale Wspólnota - jak zaznaczył - nie może tyle czekać.

Przywódcy zapowiedzieli też poświęcony obronności szczyt UE-Wielka Brytania, który ma odbyć się w tym państwie w maju. Natomiast do finansowania projektów obronnych mają powrócić we własnym gronie na formalnym szczycie w czerwcu.

Na szczycie przywódcy mieli również możliwość omówienia kwestii potencjalnych ceł na europejskie towary, które zapowiedział prezydent USA Donald Trump. Von der Leyen powtórzyła, że „jeżeli uderzeni zostaniemy niesprawiedliwymi cłami, odpowiemy z całą stanowczością.

Z Brukseli Magdalena Cedro i Sonia Otfinowska (PAP)

mce/ sno/wr/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
reskator4
Wszystko za póżno,USA odejdzie a UE z opuszczonymi majtkami będzie stać naprzeciw Rosji.
kimdzonk
i kto to mówi ??? Ursula koleżanka Angeli, czyli była pani minister obrony Niemiec, co w kilka lat ministrowania doprowadziła Bundeswehrę do rozkładu !!!!
dasbot
Wierzyć się nie chce, że tylu jeszcze wierzy w te szczytowania i polityczny teatr kabuki. Pojedli, popili, pogadali, ogrzali się w blasku fleszy, a Europa jak była bezbronna tak będzie wobec wieloletniej "obudzonej" agendy, która doprowadziła do jej pauperyzacji. Teraz wmawiają swoim suwerenom, że trzeba bronić....tego Wierzyć się nie chce, że tylu jeszcze wierzy w te szczytowania i polityczny teatr kabuki. Pojedli, popili, pogadali, ogrzali się w blasku fleszy, a Europa jak była bezbronna tak będzie wobec wieloletniej "obudzonej" agendy, która doprowadziła do jej pauperyzacji. Teraz wmawiają swoim suwerenom, że trzeba bronić....tego paranarodowego tworu, który powstał głównie po to, aby globalnej oligarchii ułatwić "sprywatyzowanie" majątku suwerennych krajów, spekulację na cenach ich nieruchomości, aby młodych ludzi nie stać było na mieszkanie i założenie rodziny, aby wszystkich uczynić niewolnikami długu (ilu ma kredyty? ilu ma leasingi? ilu kupuje na raty, bo ich nie stać?, etc), który pompują do nieba swoimi czynami, bo są bezkarni. Piękny neofudalizm podlany utopijnymi hasłami. To dlatego między innymi ta baba ze zdjęcia nigdy nie będzie siedzieć. Robią co chcą, a ludzie dalej na nich głosują......Clown world
tomitomi
vide; szkodliwe euroodpady !
samsza
deficyty 200 mld + zostaną na stałe, to jest ten patent na nie oddanie władzy ?

przecież to kiedyś upadnie z hukiem
tomkooo
pis pokazal, ze lepiej zadluzac kolejne pokolenia i trwac przy korycie, niech kolejni sie martwia :)
po idzie w ich slady :)
samsza odpowiada tomkooo
zmień pracę, weź kredyt Komorowskiego było wcześniej, też dołożyło się do rozwoju myśli "europejskiej", że na kłopoty gospodarcze, bark kasy... wyjściem jest "zwiększ wydatki"...
:)
polonu
bara bara pojadą na taczkach to już nie długo .
dasbot
Nic im nie zrobisz, chyba że "odbiałkujesz" czaszki większości suwerena, który ma prawo głosu. Wystarczy wejść na jedną z popularnych tablic ogłoszeń firmowanych twarzami tych, którzy za darmo piszą na siebie donosy i zostawiają cyfrowe ślady, poczytać i zderzyć z tym, co ci na zdjęciu wygadują. Dlatego wygadują, bo większość Nic im nie zrobisz, chyba że "odbiałkujesz" czaszki większości suwerena, który ma prawo głosu. Wystarczy wejść na jedną z popularnych tablic ogłoszeń firmowanych twarzami tych, którzy za darmo piszą na siebie donosy i zostawiają cyfrowe ślady, poczytać i zderzyć z tym, co ci na zdjęciu wygadują. Dlatego wygadują, bo większość totalnie nie kuma o co kaman.......Clown world.

Powiązane: Szczyt unijny

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki