REKLAMA
TYLKO U NAS

Ukradł Lexusa należącego do rodziny Tuska. Na rozprawę poczeka w areszcie

2025-09-15 11:11, akt.2025-09-15 11:28
publikacja
2025-09-15 11:11
aktualizacja
2025-09-15 11:28

Sąd zastosował trzymiesięczny areszt wobec mieszkańca Sopotu podejrzanego o kradzież samochodu marki Lexus, należącego do rodziny premiera Donalda Tuska – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Mariusz Duszyński.

Ukradł Lexusa należącego do rodziny Tuska. Na rozprawę poczeka w areszcie
Ukradł Lexusa należącego do rodziny Tuska. Na rozprawę poczeka w areszcie
fot. Grand Warszawski / / Shutterstock

Mężczyzna został w niedzielę doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy, jak wyjaśnił Duszyński, dotyczy kradzieży samochodu z włamaniem, a także dokumentów, które były w środku pojazdu. Drugi zarzut obejmuje posłużenie się podrobionymi tablicami rejestracyjnymi poprzez umieszczenie ich na skradzionym aucie.

Łukaszowi W. grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Jak przekazał Duszyński, podejrzany nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Prokurator zawnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące. Sąd Rejonowy w Sopocie uwzględnił ten wniosek.

Łukasz W. został zatrzymany w sobotę rano na lotnisku w Gdańsku. Planował wylecieć do Burgas w Bułgarii. Jak przekazała rzeczniczka prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku Karina Kamińska, 41-latek był zaskoczony i nie stawiał oporu.

Funkcjonariusze przeszukali także jego mieszkanie i zabezpieczyli materiał dowodowy. Jak ustaliła PAP, mężczyzna był już wcześniej karany za oszustwa i przestępstwa przeciwko życiu.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sopocie. (PAP)

anm/ jann/

Źródło:PAP
Tematy
Bezpłatne konto firmowe to dopiero początek. Sprawdź, które banki płacą najwięcej za oszczędności

Komentarze (7)

dodaj komentarz
carlito1
Piękny pokaz siły i szybkości działania jeśli chodzi o polityków czy choćby owsiaka, a jak komuś ukradną samochó to po 7 dniach takie pisemko się dostaje, że umarzają śledztwo.....
lisiec
Czyli można w Polsce złapać złodzieja samochodów? Zwykli obywatele słyszą, że się nie da. Jeden nawet miał z tyłu schowanego laptopa z GPSem. I też usłyszał, że się nie da łapać złodzieja. A tu rach, ciach, ciach i jest. Cuda ogłaszają.
mkx
Ja bym już kluczyka w tym odnalezionym aucie nie przekręcał...
wnr
co innego jakby zabił 3 ludzi na autostradzie - wtedy mógłby sobie spokojnie polecieć, choćby do Dubaju
kaczyslaw_
Oto jeden na milion przypadków, gdzie nie zakończono sprawy umorzeniem z powodu niewykrycia sprawcy. Polska policja zaczyna się rozwijać. xDDD

Powiązane: Prokuratura na tropie przestępstw

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki