Inflacja konsumencka w Turcji sięgnęła w sierpniu 17,9%. Tak szybkiego wzrostu cen nad Bosforem nie raportowano od września 2003 roku. Mimo to po publikacji tych danych lira umocniła się wobec dolara.


Jeszcze rok temu inflacja CPI w Turcji ledwo przekraczała 10%. Lecz tegoroczna deprecjacja liry (która od początku roku straciła 42% względem dolara) sprawiła, że ceny w tureckich sklepach wystrzeliły w górę. Tylko w sierpniu indeks CPI podniósł się o 2,3% względem lipca. A to wszystko przy oficjalnym celu inflacyjnym banku centralnego na poziomie 5%.


W sierpniu najmocniej podrożały „pozostałe dobra i usługi”, których ceny poszły w górę o 5,85% mdm. Ale licząc względem sierpnia 2017 roku najmocniej – bo aż o 27,13% - wzrosły koszty transportu.
Galopująca inflacja wciąż pozostaje bez zdecydowanej odpowiedzi ze strony tureckiego banku centralnego. TCMB ostatnią podwyżkę stóp procentowych przeprowadził w czerwcu, podnosząc stawkę referencyjną z 16,50% do 17,75%. Ale już w lipcu pomimo trwającego załamania na rynku liry TCMB nie odważył się (a raczej nie pozwolono mu) na dalsze zacieśnienie polityki monetarnej.
Trwający przez lata turecki boom kredytowy w ostatnich miesiącach wymknął się spod kontroli władz w Ankarze. Słynący z doktrynalnej niechęci do wysokich stóp procentowych prezydent Erdogan blokuje konieczne podwyżki kosztów kredytu, co prowadzi do ucieczki zagranicznego (i krajowego) kapitału. To osłabia lirę i prowadzi do samonakręcającej się spirali walutowo-inflacyjnej.
Mimo to po publikacji danych o inflacji CPI lira zaczęła umacniać się względem dolara. O 9:37 za dolara płacono ponad 6,55 liry, a więc nieco mniej niż przed weekendem. Przed ogłoszeniem statystyk CPI kurs USD/TRY przekraczał 6,70 liry.
Być może część uczestników rynku uznała, że zaraportowany oficjalnie wzrost kosztów życia (o ile jest prawdziwy) okazał się nie tak wysoki, jak można się było tego spodziewać po skali deprecjacji waluty. Tym bardziej, że inflacja cen producentów (PPI) sięgnęła aż 32,13% rdr. A być może do akcji wszedł turecki bank centralny, interweniując na rynku i sprzedając waluty obce. TCMB mógł skorzystać z faktu, że na rynku nie ma inwestorów ze Stanów Zjednoczonych, którzy mają dzień wolny od pracy.
Akutalizacja: Oświadczenie banku centralnego
- Ostatnie zmiany dotyczące projekcji inflacji wskazały na znaczące ryzyka dla stabilności cen. Bank centralny podejmie niezbędne środki, aby wesprzeć tę stabilność. Zgodnie z poprzednimi komunikatami, polityka w tym zakresie zostanie skorygowana w czasie wrześniowego posiedzenia komitetu ds. polityki monetarnej. Bank centralny będzie nadal używał wszelkich dostępnych instrumentów, aby realizować cel w postaci stabilności cen - czytamy w komunikacie opublikowanym na stronie TCMB.
Najbliższe zaplanowane posiedzenie tureckiego Komitetu Polityki Monetarnej odbędzie się w następny czwartek, 13 września. Rynek liczy na solidną (przynajmniej 200-300 pb.) podwyżkę stóp procentowych. Ale wcale nie jest pewien, że się jej doczeka.