Nauczyciele są przede wszystkim narażeni na utratę głosu - każda epidemia grypy, przeziębienie, czy alergia mogą skończyć się poważnymi problemami, z których najłagodniejszym są tzw. guzki śpiewacze.
Zaszkodzić może nawet pył z kredy, suche powietrze, no i przede wszystkim głośna klasa.
Dlatego: uczniowie - dbajcie o gardła nauczycieli i chrońcie przy okazji ich nerwy.
Nauczyciele - pamiętajcie o swoim zdrowiu, a gdy drapie Was w gardle - najlepiej napijcie się rozrzedzonego kisielu - to najlepszy "ochraniacz" dla zdartego mówieniem gardła.
Źródło:Dla Zdrowia.pl