REKLAMA

Świnie dają zarobić. Cedrob jeszcze wyżej podnosi cenę za Gobarto

Michał Kubicki2023-05-31 13:05redaktor Bankier.pl
publikacja
2023-05-31 13:05

Cedrob dąży do skupienia wszystkich akcji Gobarto z rynku i sukcesywnie ogłasza kolejne wezwania na pozostające w obrocie giełdowym akcje. Akcjonariusze, którzy cierpliwie je trzymają i nie odpowiadają na oferty kupna, dostają coraz lepsze oferty za papiery jednej z największych na giełdzie spółek z branży mięsnej.

Świnie dają zarobić. Cedrob jeszcze wyżej podnosi cenę za Gobarto
Świnie dają zarobić. Cedrob jeszcze wyżej podnosi cenę za Gobarto
fot. Dmitry Kalinovsky / / Shutterstock

Gobarto jest obok spółki Tarczyński jedną z największych firm z branży mięsnej na GPW. Kapitalizacja obu to poziom około 500 mln zł, z tym że Gobarto blisko półmiliardową wycenę osiągnęła dzięki wzrostom kursu akcji na wieść o kolejnym wezwaniu. Skupić wszystkie akcje chce Cedrob i ściągnąć spółkę z GPW. W środę notowania Gobarto zyskiwały 43 proc., a handel został wstrzymany.

Bankier.pl

Proces skupywania akcji Gobarto przez Cedrob trwa już kilka lat. W 2016 r. Cedrob chciał skupować 34 proc. jego akcji po 6,15 zł za sztukę, potem proponował 7,25 zł, ale na kilka lat porzucił plany ściągnięcia spółki z giełdy. W 2022 r. powrócił do nich, znów oferując 7,25 zł, później 8 zł i na koniec marca 2023 r. już 12 zł za akcję, ale za pozostałe już tylko 11,16 proc. walorów. 

We wtorek 30 maja po sesji pojawiła się kolejna oferta Cedrobu, tym razem na 9,54 proc. akcji (2,651 mln szt.), ale z ceną na poziomie 17,60 zł za walor. To więcej od 42,5 proc. od ostatniej oferty oraz o 89 proc. więcej niż średnia cena z ostatnich 6 miesięcy. Jest tez wyższa niż wartość księgowa z ostatniego raportu okresowego, która wyniosła 17,56 zł. W stosunku do pierwszej ofert sprzed roku cena jest wyżej o 143 proc.

Wspomniany raport okresowy rzuca więcej światła na zdeterminowanie głównego akcjonariusza do przejęcia pozostałych akcji, chociaż zawarł on też swoją motywację w oddzielnym komunikacie.

Całość skonsolidowanych przychodów spółki za I kwartał wyniosła 809,75 mln zł i była wyższa od notowanych w roku ubiegłym o 56 proc. Gobarto wypracowało 53,95 mln zł zysku EBITDA, co oznacza wzrost r/r aż o 156 proc. Skonsolidowany zysk netto wyniósł 34 mln zł wobec 3,88 mln rok wcześniej, wzrost zysku sięgnął więc 775 proc. Najbardziej zyskowna była hodowla trzody chlewnej, która przyniosła 36,3 mln zysku operacyjnego, wzrost o 198 proc.

Poprawa wyników, zwłaszcza w segmencie hodowli trzody chlewnej, to efekt zmiany trendu na rynku, a wręcz jego odwrócenia, jak pisze Gobarto w raporcie. „W końcówce pierwszego kwartału oraz w kolejnych tygodniach drugiego kwartału ceny trzody uległy gwałtownemu wzrostowi z poziomu ok 2,00 EUR/kg do poziomu 2,33 EUR/kg. Jest to kluczowa informacja dla rentowności  w segmencie trzoda, gdyż ceny te pozwalają na generowanie wysokich zysków w hodowli” – informuje raport.

„Wzrost cen żywca na giełdzie niemieckiej jest spowodowany sukcesywnym zmniejszaniem  pogłowia trzody chlewnej w Polsce oraz  w Niemczech, jak i w całej Unii Europejskiej. Według informacji ARiMR na 31 marca 2023 roku pogłowie trzody chlewnej w Polsce wyniosło zaledwie 8,3 mln sztuk, tj. aż o 13,8 proc. mniej w porównaniu z końcem grudnia 2022 r. – obrazuje sytuację na rynku Gobarto.

Raport okresowy Gobarto

Cedrob posiada aktualnie 25,149 mln akcji Gobarto, co stanowi 90,46 proc. udziałów w spółce. Ogłoszone wezwanie zakłada dwie rundy zapisów na akcje przewidziane między 1 a 27 czerwca oraz 28 czerwca a 25 lipca, z dwoma różnymi terminami rozliczenia.  

Wycofanie akcji Gobarto z obrotu zorganizowanego będzie wymagać zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego. Jednocześnie w przypadku osiągnięcia progu 95 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu Cedrob zamierza przeprowadzić procedurę przymusowego wykupu akcji od akcjonariuszy mniejszościowych.

Chęć ściągnięcia spółki z GPW jest motywowana przez Cedrob głębszą integracją Gobarto z podmiotami należącymi do grupy kapitałowej. Ponadto realizacja długoterminowego programu inwestycyjnego nakierowanego m.in. na rozwój własnej hodowli trzody chlewnej i niewykluczonego dokapitalizowania spółki oraz reinwestycji zysków może wg głównego akcjonariusza rozmijać się z oczekiwaniami mniejszościowych akcjonariuszy. Nie bez znaczenia mają być też koszty posiadania statusu spółki publicznej.

Źródło:
Michał Kubicki
Michał Kubicki
redaktor Bankier.pl

Redaktor działu Rynki Bankier.pl. Absolwent finansów i rachunkowości na UMCS w Lublinie. W czasie studiów zainteresował się giełdą i rynkami finansowymi, które to zainteresowania rozwinął na SGH w Warszawie na kierunku Bankowość Inwestycyjna. Na co dzień obserwuje notowania warszawskiej giełdy, by przekazać czytelnikom portalu najważniejsze informacje z parkietu oraz przybliżyć istotne wiadomości ze spółek. Telefon 728 927 242

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (3)

dodaj komentarz
zoomek
"zamierza przeprowadzić procedurę przymusowego wykupu akcji od akcjonariuszy mniejszościowych"
Oj tak matołki, oj tak. Se budujta kapitał na zapisach na papierkach albo serwerkach.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki