REKLAMA

Supermarkety zahamowały spadki

2013-11-14 03:34
publikacja
2013-11-14 03:34

Klienci wydają więcej w supermarketach, a mniej w hipermarketach. Nadal jednak lgną przede wszystkim do dyskontów - informuje "Puls Biznesu".

Hipermarkety spadają, dyskonty rosną, a supermarkety trzymają się mocno - tak wyglądał polski rynek handlowy w trzecim kwartale tego roku. Według przywoływanych przez giełdową Emperię danych Nielsena, w ostatnim kwartale supermarkety zwiększyły sprzedaż o 4,4 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Cały segment supermarketów, w którym aktywne są m.in. Tesco, Carrefour, Simply (należące do Auchan), E.Leclerc, Intermarche czy Polomarket, wychodzi na prostą po spadkach sprzedaży o 0,3 proc. r/r, zanotowanych w drugim kwartale.

Dynamika w tym segmencie nadał jest niższa od średniej dla całej branży (według GUS sprzedaż detaliczna w trzecim kwartale skoczyła o 4,7 proc.), ale właściciele supermarketów i tak mogą mieć lepsze nastroje niż ich koledzy - często z tych samych koncernów - prowadzący hipermarkety.

Największe sklepy pokazały ostatnie zwyżki sprzedaży na początku 2012 r. - od tego momentu ich obroty spadają, w ostatnim kwartale o 4 proc. r/r. Tymczasem lider rynku handlowego, Biedronka, zwiększył sprzedaż ogółem 15,5 proc., a porównywalną - o 4 proc. (PAP)

tpo/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
~endi
Gł pi jak Polak - to powiedzenie jest nadal aktualne , Rząd zamiast tworzyć wyłącznie krajowe hiper i supermarkety pozwala by obcy zgarniali zyski . Tylko w zeszłym roku według oficjalnych źródeł podmioty zagraniczne wyprowadziły z Polski prawie 70 miliardów złotych ...Ile za te pieniądze mogłoby powstać krajowych sklepów ???
~zupka
myślisz kolego klient ze pomidory w Niemczech są tylko niemieckie?To ze Polak pracuje za granicą to wina Biedronki?))) Dlatego że są tacy nacjonaliści jak ty w Polsce będzie wiecznie rządziła PO.Pozdrawiam
~heh
Motłoch zwany elektoratem PO zaczął cienko pierdzieć stąd wzrost obrotów w Biedronkach i spadek poparcia dla Przestępczej Organizacji.
~klient
I z czego tu się cieszyć,
to wszystko to nie nasze sklepy, tylko taki kraj jak Polska może oddać swój rynek w obce ręce,
- w Niemczech są Niemieckie sklepy, we francji głównie Francuskie
U nas autor się cieszy że na nas kasę robia obce sieci które niszczą nasz przemysł i produkcje bo sprzedają nawet pomidory nie Polskie
I z czego tu się cieszyć,
to wszystko to nie nasze sklepy, tylko taki kraj jak Polska może oddać swój rynek w obce ręce,
- w Niemczech są Niemieckie sklepy, we francji głównie Francuskie
U nas autor się cieszy że na nas kasę robia obce sieci które niszczą nasz przemysł i produkcje bo sprzedają nawet pomidory nie Polskie tylko z importu, a potem Polak musi jechać do Holandii do pracy w szklarni zamiast pracować u siebie,
i z czego tu się cieszyć ? chyba z głupoty Polaków (władz)

Powiązane: Gospodarka i dane makroekonomiczne

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki