Strata netto j.d. Agory w trzecim kwartale 2024 roku wyniosła 11,5 mln zł wobec 14,2 mln zł straty netto j.d. rok wcześniej - podała spółka w raporcie. Przedział oczekiwań analityków ankietowanych przez PAP Biznes zakładał 4,2-3,1 mln zł straty netto.
Strata operacyjna w trzecim kwartale 2024 r. sięgnęła 0,4 mln zł wobec 14,3 mln zł zysku rok wcześniej. Prognozy analityków były w przedziale od 2 mln zł do 3,8 mln zł zysku operacyjnego.
EBITDA spadła o 23,2 proc. rdr do 43,7 mln zł.
Przychody Agory spadły o 4,9 proc. rdr do 334,5 mln zł wobec oczekiwań 330,2-348 mln zł.
W segmencie Prasa Cyfrowa i Drukowana wpływy reklamowe nieznacznie wzrosły w porównaniu do trzeciego kwartału 2023 r. i wyniosły 15,5 mln zł. Spadek przychodów z reklamy internetowej o 1,6 proc. do ponad 30 mln zł odnotował segment Internet, o czym zdecydowała niższa sprzedaż reklam internetowych przez spółkę Yieldbird.
Wpływy ze sprzedaży reklam wypracowane przez Gazeta.pl były na wyższym poziomie niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. W trzecim kwartale 2024 r. nieznacznie spadły również wpływy ze sprzedaży usług reklamowych segmentu Reklama Zewnętrzna.
Wpływy grupy Agora ze sprzedaży usług reklamowych w raportowanym okresie wyniosły 176,3 mln zł. W samym segmencie Radio sprzedaż reklamy radiowej zwiększyła się o 13,5 proc. do blisko 76 mln zł, na co wpływ miało m.in. wprowadzenie wspólnej oferty sprzedażowej jako efekt konsolidacji z grupą Eurozet oraz zmiana cenników. Wartość przychodów reklamowych w kinach wzrosła w tym czasie o prawie 15 proc. do 10 mln zł.
Segmentem z największym spadkiem wartości wpływów był segment Film i Książka, z kolei najistotniejszy spadek przychodów odnotowała działalność kinowa, która wciąż stanowiła największą kategorię przychodów tego segmentu.
W trzecim kwartale 2024 r. przychody ze sprzedaży biletów do kin sieci Helios spadły o 21,2 proc. do 56,4 mln zł, a przychody ze sprzedaży barowej w kinach o 10,3 proc. do blisko 36 mln zł. W III kw. w kinach sieci Helios sprzedano 2,6 mln biletów, czyli o 23,5 proc. mniej w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku.
W komunikacie prasowym podano, że niższa frekwencja to m.in. efekt tzw. luki repertuarowej, która powstała na skutek zeszłorocznego strajku aktorów i scenarzystów w Hollywood, a także wystąpienie efektu Barbenheimer w bazie porównawczej z zeszłego roku.
Wskazano, że na niską frekwencję wrześniową największy wpływ miała powódź na południu Polski w połowie tego miesiąca.
W trzecim kwartale 2024 r. wartość przychodów ze sprzedaży wydawnictw wyniosła 31 mln zł i zmniejszyła się o 6,3 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r. Jednocześnie, wyższe przychody o 13,2 proc. wypracowało Wydawnictwo Agora.
Koszty operacyjne netto grupy Agora spadły o 0,8 proc. do prawie 335 mln zł. Największą pozycję wśród wydatków grupy w tym okresie stanowiły koszty usług obcych, które wyniosły niemal 116 mln zł i były niższe o 5,9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2023 r.
Agora podtrzymała prognozę wzrostu rynku reklamy
Na reklamę w internecie przewidywania wzrostu w 2024 roku zostały podtrzymane na poziomie 7-10 proc. W przypadku reklamy telewizyjnej również podtrzymano prognozy na poziomie 7-10 proc. Prognozy dla segmentu prasy również pozostają bez zmian i zakładają spadek na poziomie 11-8 proc.
Zmianie nie uległa również prognoza wzrostu rynku reklamy w kinie, gdzie spółka podtrzymała zwyżkową prognozę na poziomie 9-14 proc. oraz szacunki dotyczące reklamy zewnętrznej (+10-15 proc.) i radia (+4-7 proc.).
Jak podano, w trzecim kwartale 2024 r. wartość wydatków na reklamę w Polsce wzrosła o prawie 8 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2023 r. Reklamodawcy wydali w tym okresie na promowanie swoich produktów i usług około 2,9 mld zł.
"W okresie pierwszych dziewięciu miesięcy 2024 r. wartość wydatków na reklamę wzrosła o ponad 9 proc. i sięgnęła kwoty około 9,05 mld zł. W tym okresie wzrost wydatków reklamowych dotyczył wszystkich segmentów rynku z wyjątkiem prasy" - napisano w raporcie.
Poinformowano, że solidne dwucyfrowe wzrosty zanotował Internet w każdym kwartale 2024 r. W trzech kolejnych kwartałach 2024 r. duże wzrosty dotyczyły także wydatków na reklamę telewizyjną i reklamę radiową.
"Spadały jedynie wydatki na reklamę prasową, zarówno w dziennikach jak i w czasopismach. W pierwszym kwartale 2024 r. bardzo duży wzrost zanotowała reklama kinowa, a w drugim i trzecim kwartale 2024 r., wobec spadku frekwencji kinowej, wydatki reklamowe w kinie zanotowały mały wzrost w drugim kwartale 2024 r. (o 2 proc.) oraz minimalny spadek w trzecim kwartale 2024 r. (o 0,5 proc.).
"Z optymizmem patrzymy na przyszły rok, zarówno jeżeli chodzi o rynek reklamowy, jak i kinowy. Prognozy PKB na przyszły rok są bardzo optymistyczna, również w porównaniu do innych krajów Europy Zachodniej. Z historii wiemy, że wysokie PKB przekłada się na wysoką dynamikę rynku reklamowego, dlatego spodziewamy się, że kondycja tego rynku będzie co najmniej nie gorsza niż w tym roku" - powiedział prezes Hojka.
"Nasze wewnętrzne najważniejsze zadania na 2025 rok, to maksymalne, optymalne wykorzystanie synergii w grupie, zwłaszcza w tych biznesach, które działają na rynku cyfrowym i podniesienie efektywności naszej sprzedaży, której również szukamy, przede wszystkim w lepszej koordynacji wspólnej sprzedaży wszystkich naszych biznesów. Nasz koszyk reklamowy istotnie się zwiększył po przyłączeniu Eurozetu i tu widzimy jeszcze przestrzeń do poprawy i wzrostu przychodów" - dodał.
Prezes uważa, że jeżeli na rynkach, na których jest obecna Agora, nie wydarzy się nic co mogłoby zaskoczyć spółkę, to 2025 rok powinien być rokiem, w którym utrzyma się ona na ścieżce do osiągnięcia celu strategicznego - wyniku EBITDA na poziomie 200 mln zł w 2026 roku.
Ponadto Hojka poinformował, że spółka zakłada powrót na ścieżkę wzrostu, wskazując jednocześnie, że III kw. jest zazwyczaj najsłabszym kwartałem dla Agory. Dodał również, że III kwartał 2024 r. był naznaczony klęską powodzi.
"Jesteśmy w trakcie IV kw., to dla nas najważniejszy kwartał w roku, jestem pewien, że za trzy miesiące będziemy mogli zaraportować powrót na ścieżkę wzrostu i przychodów i wyniku" - powiedział.
"Spodziewamy się, że dynamika rynku reklamowego utrzyma się (w 2024 roku - PAP) w górnych granicach naszych prognoz, a więc, że cały rynek wzrośnie bliżej 8 proc. niż 6 proc." - dodał.
Wskazał, że to sytuacja, jaką spółka rozpoznaje w ostatnich tygodniach, sugeruje zakończenie 2024 roku ze wzrostem rynku reklamy bliżej górnej granicy przedziału.
Prezes ocenił również, że w przypadku kina w 2024 roku są szanse na wyrównanie wyniku frekwencyjnego z 2023 roku. Spółka widzi duży potencjał przede wszystkim w takich produkcjach jak "Gladiator II", "Vaiana II", czy w szóstej odsłonie świątecznej serii "Listy do M".mcb/ gor/ asa/
