REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Środowisko naukowe wzburzone po publikacji nowego wykazu punktowanych czasopism

2021-02-12 10:04, akt.2021-02-15 14:44
publikacja
2021-02-12 10:04
aktualizacja
2021-02-15 14:44

W opublikowanym 9 lutego wykazie czasopism punktowanych znalazły się 73 czasopisma, które nie były procedowane ani rekomendowane przez Komisję Ewaluacji Nauki; w przypadku 237 czasopism pojawiła się podwyższona punktacja, która również nie była konsultowana z komisją – poinformowała w specjalnym oświadczeniu KEN.

Środowisko naukowe wzburzone po publikacji nowego wykazu punktowanych czasopism
Środowisko naukowe wzburzone po publikacji nowego wykazu punktowanych czasopism
fot. Łukasz Dejnarowicz / / FORUM

Komisja Ewaluacji Nauki przekazała, że jest "zdumiona faktem oraz skalą tego zjawiska i w żadnym dostępnym źródle nie znalazła merytorycznego uzasadnienia wprowadzonych zmian". "Komisja stoi na stanowisku, iż zmiany nie służą wiarygodności procesu ewaluacji podmiotów w dyscyplinach nauki" – zaakcentowano.

KEN stwierdziła w oświadczeniu, że "została zaskoczona publikacją wykazu czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych, zawierającego pozycje, których Komisja nie procedowała i nie rekomendowała".

Zgodnie z ustawą Prawo o Szkolnictwie Wyższym i Nauce, do zadań KEN należy przygotowanie projektów wykazów wydawnictw recenzowanych monografii naukowych oraz czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych.

Komisja wskazała, że działając na podstawie ustawy oraz Rozporządzenia MNiSW w sprawie sporządzania wykazów wydawnictw monografii naukowych oraz czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych przygotowała projekt nowelizacji wykazu czasopism naukowych uwzględniający czasopisma, które zostały ujęte w międzynarodowych bazach danych (WoS, Scopus, ERIH+) od chwili ogłoszenia poprzedniej wersji wykazu.

"Komisja jest zaniepokojona publikacją wykazu czasopism punktowanych zawierającego liczne pozycje, które nie były konsultowane z KEN. W szczególności, w sporządzonym w dniu 9 lutego br. wykazie znalazły się 73 czasopisma, które nie były procedowane ani rekomendowane przez KEN. Ponadto Komisja stwierdza, że w przypadku 237 czasopism pojawiła się podwyższona punktacja, która również nie była konsultowana z KEN" – podkreśla komisja.

"Komisja jest zdumiona faktem oraz skalą tego zjawiska i w żadnym dostępnym źródle nie znalazła merytorycznego uzasadnienia wprowadzonych zmian. Komisja stoi na stanowisku, iż zmiany nie służą wiarygodności procesu ewaluacji podmiotów w dyscyplinach nauki" – oświadczyła KEN.

W środę resort edukacji opublikował nowy, rozszerzony wykaz czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych. Zaktualizowana lista wywołała żywe reakcje wśród środowiska naukowego.

"Wykaz czasopism naukowych jest publikowany przez ministra. To decyzją ministra, a nie Komisji Ewaluacji Nauki, dodano do wczoraj opublikowanego wykazu czasopisma które nie są ani na WoS/Scopus/ERIH ani w programie wsparcia" - napisał w czwartek na twitterze członek KEN dr hab. Emanuel Kulczycki.

Dodał, że wielu polskim czasopismom z nauk humanistycznych, społecznych i teologicznych podniesiono punktację, np. "Biuletynowi Stowarzyszenia Absolwentów i Przyjaciół Wydziału Prawa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego" (z 20 na 70) czy "VOX PATRUM" (z 40 pkt na 100 pkt), "Kościół i Prawo" (z 20 pkt na 70 pkt). "Kryterium dodawania w tym trybie poza trybem oraz podnoszenia punktacji to +znaczenie dla środowiska naukowego, znaczenie dla dziedzictwa i dyscypliny+ oraz +dowartościowanie pewnych środowisk+" - skomentował Kulczycki.

W czwartek Kulczycki jako pierwszy poinformował o dymisji wiceminister edukacji i nauki Anny Budzanowskiej. "Wiceminister Anna Budzanowska właśnie poinformowała Komisję Ewaluacji Nauki, że złożyła dymisję i od 15 lutego br. nie będzie pracować w Ministerstwie Edukacji i Nauki, wskazując, że uczelnie mogą zakwestionować legalność ewaluacji opartej na właśnie opublikowanym wykazie" - napisał na Twitterze.

Resort edukacji i nauki zdementował informację Kulczyckiego. W komentarzu do jego wpisu w mediach społecznościowych przekazano, że "złożenie dymisji przez Panią Annę Budzanowską było uzgodnione kilka tygodni temu. Łączenie tego faktu z kwestią wykazu czasopism jest nadużyciem".

MEiN: zmiany w punktacji czasopism wynikają z troski o właściwy rozwój polskiej nauki

Zmiany w punktacji czasopism wypływają z potrzeby realizacji naczelnego celu działania ministerstwa, jakim jest troska o właściwy rozwój i jakość polskiej nauki - tak Ministerstwo Edukacji i Nauki odniosło się do zarzutów Komisji Ewaluacji Nauki nt. niekonsultowanych zmian w wykazie czasopism punktowanych.

Zapytane przez PAP o tę sprawę Ministerstwo Edukacji i Nauki odpowiedziało, że "zmiany w punktacji czasopism wypływają z potrzeby realizacji naczelnego celu działania ministerstwa, jakim jest troska o właściwy rozwój i jakość polskiej nauki".

"Rozwój ten na chwilę obecną wymagał docenienia starań uczonych z dziedziny humanistyki i nauk społecznych, którzy nie mieli należytej szansy prezentowania swych badań naukowych w języku polskim w periodykach krajowych, posiadających znaczącą wartość punktową. Istniała i nadal istnieje potrzeba dowartościowania punktowego wielu czasopism z obszaru humanistyki i nauk społecznych, które z racji specyfiki swych badań nie doczekały się docenienia tak na świecie, jak i w kraju" - przekazało MEiN.

W odpowiedzi dla PAP resort edukacji wskazał również, że "liczne czasopisma funkcjonujące w kulturze polskiej, odgrywające poważną rolę w rozwoju całych obszarów wiedzy albo nie były obecne na listach albo ich wartość była zaniżona". Zatem - czytamy - "aby sprostać formalnym wymogom, jakie nakładane są na świat nauki, uczeni zmuszeni byli do publikacji albo w periodykach nisko punktowanych, albo do publikacji w językach obcych poza krajem, przy jednoczesnej konieczności dokonywania poważnych opłat, co hamowało prace badawcze, jak i wpływało na ich jakość oraz oddziaływanie na kulturę oraz naukę polską".

MEiN wyjaśniło, że zasadniczym kryterium była "jakość publikacji oraz ich oddziaływanie we właściwym obszarze wiedzy". "Brano pod uwagę przede wszystkim wkład w rozwój badań naukowych, wierność właściwemu celowi badań naukowych jakim jest poznawanie prawdy i jej obrona w kulturze, a także siłę oddziaływania czasopism we właściwych dla nich dziedzinach badań i ich związek z kulturą narodową oraz ich rolę w umacnianiu tożsamości cywilizacyjnej kultury polskiej".

"Wiele z czasopism posiadało unikalny, pozytywny i jedyny w nauce polskiej wkład w rozwój danych dziedzin wiedzy. Wkład ten był kryterium oceny" - podkreślono.

Ministerstwo poinformowało jednocześnie, że w przygotowaniu i pracach nad nową punktacją brało udział liczne grono uczonych reprezentujących środowiska naukowe z wielu ośrodków naukowych w całym kraju. Prace kierowane były przez dr hab. Pawła Skrzydlewskiego, przy współpracy dr Jakuba Kopra, a także Pana Ministra dr hab. Przemysława Czarnka, który je nadzorował. Materiał do przeprowadzenia zmian w punktacji dostarczyły liczne spotkania online z uczonymi, z którymi prowadzono konsultacje i narady. Liczba osób biorących wprost lub pośrednio w przygotowaniu nowej punktacji liczy około 70. Liczne konsultacje w sprawie punktacji przeprowadzano także drogą telefoniczną, kontaktów osobistych oraz poczty elektronicznej.

Powołując się na przepisy rozporządzenia w sprawie wykazów czasopism naukowych MEiN podkreśliło, że precyzyjnie określa ono sposób ustalania projektu wykazu czasopism przez Komisję Ewaluacji Nauki. "Jednocześnie wykaz w swojej ostatecznej formie jest sporządzany przez ministra na podstawie projektu przekazanego przez KEN. Minister może w uzasadnionych przypadkach dokonać modyfikacji względem projektu KEN" - zauważono.

Jak również czytamy, "należy podkreślić, że w nowym wykazie uwzględnione zostały 31 433 czasopisma naukowe oraz recenzowane materiały z 1638 konferencji naukowych (głównie związanych z dyscyplinami informatyka oraz informatyka techniczna i telekomunikacja). W porównaniu z ostatnim wykazem z 2019 r. dodane zostały 1032 czasopisma, ponadto podwyższono punktację 264 czasopism dotychczas ujętym w wykazie. Zmiany w wykazie dotyczyły w dużej mierze polskich czasopism naukowych, zwłaszcza czasopism związanych z HST. Do wykazu dodanych zostało 129 czasopism polskich, z czego 125 to czasopisma z dziedzin HST. Podwyższono także punktację 233 polskim czasopismom, w tym 223 czasopismom związanym z dziedzinami HST". 

Nowy wykaz dostępny jest pod adresem: www.gov.pl/web/edukacja-i-nauka/nowy-rozszerzony-wykaz-czasopism-naukowych-i-recenzowanych-materialow-z-konferencji-miedzynarodowych?fbclid=IwAR0X2uuxqNtkNYSfskTti4zcj0mkvbsqQMQGP92OUcqs-d7xxjxM7DbAy5g. (PAP)

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (25)

dodaj komentarz
adrian76
Straszne! Spadniemy z 1456 miejsca w rankingu na 1567! Wszystko to zespoły wzajemnej adoracji. Nadają sobie tytuły, publikują gazetki, a teraz się minister wtrącił i potwierdzał, że wzajemna adoracja ma również obejmować jego kolegów.
Szczerze... ja bym to całe środowisko pasożytów żyjących na garnuszku państwa rozgonił w cztery wiatry.
barysza51
A Gość Niedzielny jest. Tam pewien minister wszystkie swoje praca naukowe drukował.
jes
Zastanawiam się czy ci chwalący pisowców to tak w głębi duszy są za ich socjalizmem i zamordyzmem czy tylko po prostu biorą kasę by tak pisać.
antybolszewik
Teologia i filozofia naszymi najważniejszymi kierunkami naukowymi. Episkopat i Minister Czarnek ustalają od kiedy Religia na maturze. Lektury z Jana Pawła II dla młodzieży. Super. Za granicą będą nas częściej pokazywać w relacjach.
tytush
to jest komedia - skowyt sie zaczal bo nie dali kasy na debilizmy Bilewicza i podobne
3xx
to jest komedia, oni rujnuja ten kraj i jego reputacje, ale to z jednej strony dobrze, im wiecej biedy w tym kraju wyzszy poziom mojego zycia
Euro drozeje od 5 lat, dosc dobrze sie to pokrywa z (nie)rzadami PiSu.
1a2b
Pudelek też powinien być punktowany, żeby tzw. prof. Engelking z tzw. prof. Grabowskim mieli gdzie "publikować" i potem przepraszać za te swoje propagandowe brednie. Proponuje 0.5 punktu nz dobry początek.
anannke
Pamięta ktoś jeszcze czasy kiedy dopisanie do ustawy słów "lub czasopism" to była afera na całą Polskę?
and00
"...znalazły się 73 czasopisma, ... w przypadku 237 czasopism..."
Niesamowite że tyle tej makulatury jest
I to za nasze pieniądze
Jak teologie albo filozofie można traktować jako naukę?
To jest środowisko wzajemnej adoracji, zajmujące się bajdurzeniem na temat bajdurzenia
5474n
z tą ~drobną różnicą, że czynni filozofowie przydają się w komisjach bioetycznych
filozofia wychodzi z metody naukowej
teologia z dogmatu

Powiązane: Edukacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki