Dość łamania prawa przez mBank. Ciekawe, czy niemiecki właściciel banku też zwolniłby szefa związku zawodowego w Niemczech - napisał na Twitterze aktywista Jan Śpiewak odnosząc się do piątkowego protestu ws. zwolnienia pracownika mBanku Mariusza Ławnika, który założył związek zawodowy.


Protest dotyczył sprawy Mateusza Ławnika pracownika mBanku, który założył związek zawodowy. "Poinformował o tym mailem pracowników i został za to wyrzucony dyscyplinarnie" - podkreślił Śpiewak. "Podejrzewam, że w Niemczech, bo to niemiecki bank z niemieckim kapitałem, taki numer by nie przeszedł, a w Polsce przechodzi" - ocenił aktywista.
Dosc łamania prawa przez @mBankpl. Ciekawe czy niemiecki właściciel banku też zwolniłby szefa związku zawodowego w Niemczech. Jesteśmy kolonią korpo a nie suwerennym państwem. https://t.co/XD09gJP975
— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) December 17, 2021
W akcji zorganizowanej w siedzibie banku przy ulicy Prostej 20 wzięli udział Jan Śpiewak i Piotr Ikonowicz oraz m.in. młodzieżówki Lewicy i OPZZ.
Przeczytaj także
Akcja protestacyjna trwała około 2-3 godzin, podczas których protestujący grali w gry planszowe. "Głównie Monopol, które pokazuje chciwość deweloperów i banków" - zaznaczył Śpiewak dodając, że w akcji brało udział kilkadziesiąt osób, które zachowywały się spokojnie. "Przyjechała policja, zapytała, co chcemy, to powiedzieliśmy, że chcemy porozmawiać z zarządem, a ten nie chciał z nami rozmawiać" - powiedział aktywista.(PAP)
mas/ jann/