W maju na portalach ogłoszeniowych i w urzędach pracy pojawiło się blisko 405 tys. ofert pracy. Choć na rynku widać sezonowe ożywienie, to ofert było o blisko jedną szóstą mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – wynika z danych Adecco Group i Job Market Insights, na które powołuje się „Rzeczpospolita”.


Tradycyjnie zdecydowanie więcej ofert pracy pojawiło się na portalach ogłoszeniowych. W maju 2023 r. odnotowano tam 311,7 tys. ofert pracy. Było ich o 37 tys. więcej niż w kwietniu, co należy wiązać z sezonowym zapotrzebowaniem na pracowników.
Najwięcej ofert dotyczyło pracy w branży IT, w której, jak pisała niedawno Katarzyna Wiązowska, płace realne rosną wolniej od inflacji. Pracodawcy z branży IT opublikowali w maju 42 tys. ofert pracy – o 5 proc. a nominalnie o 2 tys. więcej niż w kwietniu. Było ich jednak o ponad jedną czwartą (-26 proc.) mniej niż w analogicznym miesiącu 2022 r.
W dwucyfrowym tempie w ujęciu miesięcznym wzrosło zapotrzebowanie na inżynierów (32,4 tys. ofert), o jedną piątą więcej ofert dotyczyło pracy w transporcie, spedycji i logistyce (29,7 tys.). O 23 proc. do 21,2 tys. wzrosła liczba ofert w handlu. W tym przypadku na wzrost wpłynęły m.in. oferty generowane przez duże sieci handlowe, chcące wzmocnić załogi na wakacje.
Najmocniej – o 27 proc. m/m - wzrosła z kolei liczba ofert pracy w branży finansowej (23,5 tys.), gdzie trudno jednak mówić o sezonowości.
Więcej ofert pracy niż w kwietniu pojawiło się także w urzędach pracy. Pracodawcy opublikowali tam w maju 92,9 tys. ofert – o 14 proc. więcej niż w kwietniu. Względem maja 2022 r. zanotowano jednak 12-procentowy spadek.
Na podobny trend wskazują także dane z comiesięcznego raportu Grant Thornton. Jak czytamy w raporcie, choć popyt na pracowników jest niższy niż przed rokiem, to spadek przestał się pogłębiać i możemy mówić o pewnej stabilizacji, zwłaszcza w kontekście niepewnego otoczenia gospodarczego.