REKLAMA

Sabotaż czy niezamierzone zaniedbanie? Spór wokół uszkodzonych kabli z dna Bałtyku

2024-11-19 15:42, akt.2024-11-19 16:26
publikacja
2024-11-19 15:42
aktualizacja
2024-11-19 16:26

Uznanie uszkodzenia podmorskich kabli komunikacyjnych na Bałtyku za sabotaż jest przedwczesne, ale rozważane są wszystkie wersje – oznajmił we wtorek Vilmantas Vitkauskas, szef litewskiego Krajowego Centrum Zarządzania Kryzysowego (NKVC).

Sabotaż czy niezamierzone zaniedbanie? Spór wokół uszkodzonych kabli z dna Bałtyku
Sabotaż czy niezamierzone zaniedbanie? Spór wokół uszkodzonych kabli z dna Bałtyku
fot. Łukasz Dejnarowicz / / FORUM

Niemiecki minister obrony Boris Pistorius uznał uszkodzenie kabli na dnie Bałtyku za akt sabotażu. Krajowe Biuro Śledcze Finlandii rozpoczęło w tej sprawie dochodzenie.

"Nie mamy wystarczających informacji, aby powiedzieć, co się dokładnie stało" - powiedział dziennikarzom Vitkauskas. Dodał, że "jeśli jest to uszkodzenie mechaniczne lub fizyczne, najprawdopodobniej jest to działanie celowe lub niezamierzone zaniedbanie".

Szef NKVC podkreślił, że na razie nie można wykluczyć żadnej wersji. "Zawsze należy zacząć od najbardziej złożonej i niebezpiecznej - sabotażu lub dywersji" - skomentował Vitkauskas.

17 listopada doszło do uszkodzenia podmorskiego kabla telekomunikacyjnego, który biegnie na dnie Bałtyku między Litwą a Szwecją – poinformował w poniedziałek koncern Telia. Tego samego dnia fińska firma Cinia ogłosiła przerwanie podobnego kabla łączącego Helsinki z niemieckim Rostockiem.

„Nikt nie wierzy, że te kable zostały przecięte przypadkowo. Nie chcę też wierzyć w wersje, że to były kotwice, które przypadkowo spowodowały uszkodzenie kabli” — powiedział Pistorius przed spotkaniem z ministrami obrony UE w Brukseli, cytowany przez Reuters.

"Dlatego musimy stwierdzić, nie wiedząc dokładnie, od kogo pochodzi, że jest to działanie +hybrydowe+. I musimy również założyć, nie wiedząc jeszcze, że jest to sabotaż" - dodał.

Kabel między Litwą a Szwecją łączy się na dnie morza z kablem między Helsinkami a Rostockiem w Niemczech. W poniedziałek nad ranem fiński dostawca usług światłowodowych Cinia odnotował przerwanie kabla mniej więcej w połowie drogi, na południe od wyspy Olandia, w szwedzkiej strefie ekonomicznej. Przyczyna awarii pozostaje nieznana, a podejrzewane są zarówno przypadkowe uszkodzenia, jak i celowe działania.

Władze Finlandii i Niemiec wszczęły śledztwo w sprawie możliwego sabotażu. "Nasze bezpieczeństwo jest zagrożone nie tylko przez agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie, ale też przez wojnę hybrydową prowadzoną przez +złośliwych aktorów+" - napisali przedstawiciele obu krajów w oświadczeniu, cytowanym przez AFP.

Szwedzkie władze traktują sprawę poważnie. Minister obrony cywilnej Szwecji, Carl-Johan Bohlin, oświadczył, że rząd uważnie śledzi rozwój sytuacji, a odpowiednie urzędy wszczęły postępowania wyjaśniające. "Musimy mieć jasność co do przyczyn awarii dwóch kabli na Bałtyku" - podkreślił Bohlin.

Chiński statek może mieć związek z zerwaniem bałtyckich kabli?

Chiński statek towarowy, za którym podąża marynarka wojenna Danii, może mieć związek z przerwaniem kabli na dnie Morza Bałtyckiego - podały we wtorek media w Sztokholmie. Szwedzka policja wszczęła śledztwa w sprawie możliwego sabotażu.

W ciągu ostatnich dwóch dni doszło do dwóch awarii dwóch podmorskich kabli telekomunikacyjnych, łączącego Finlandię z Niemcami oraz Litwę ze Szwecją. Przyczyny usterek nie są znane.

Jak podała szwedzka gazeta "Dagens Nyheter", we wtorek duński okręt wojenny oraz statek patrolowy podążają za wypływającym z Morza Bałtyckiego chińskim frachtowcem Yi Peng 3. Według spekulacji mediów, może to mieć związek z awariami kabli. Duńskie siły zbrojne nie skomentowały dotychczas tych działań.

Jesienią ubiegłego roku kotwica innego chińskiego statku, pływającego pod banderą Hong Kongu, prawdopodobnie spowodowała przerwanie gazociągu Balticconnector łączącego Estonię z Finlandią.

Szwedzka policja poinformowała we wtorek w komunikacie o wszczęciu śledztwa w związku z sabotażem, do jakiego mogło dojść w przypadku obu incydentów. Nie podano szczegółów, zapewniono o współpracy ze Strażą Przybrzeżną oraz wojskiem. Fińsko-niemiecki kabel został przerwany w strefie ekonomicznej Szwecji na południe od wyspy Olandia.

Ze Sztokholmu Daniel Zyśk 

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ bst/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (4)

dodaj komentarz
talmudd
czy zostało już "wyjaśnione" kto wysadził nord stream 1 & 2 ??....czy to pozostanie zagadka dla ignorantów......

Powiązane: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki