S&P 500 (1083.5; +1.1%) - Początek sesji przyniósł silne spadki. Dno z poniedziałku (1061pkt.) zostało pogłębione do 1057pkt. Po kilkunastu minutach rozpoczęło się odbicie. Trwało całą sesję i dotarło do poziomu aż 1084pkt. Zamknięcie wypadło nieznacznie niżej. Dziś o godzinie 8:20 kontrakty były notowane po 1078.25pkt. (-0.2%).
Dziś w kalendarzu: 13:00 (USA) - wnioski o kredyt hipoteczny, 16:30 (USA) - zapasy ropy. Wyniki kwartalne przed sesją w USA opublikuje Check Point Software, Coca Cola, EMC, Wells Fargo. Wyniki po sesji opublikuje Altria, Ebay, Qualcomm.
Spadki z ubiegłotygodniowego szczytu (1099.5pkt.) dotarły do 1057pkt. i mają postać spadkowej piątki. Są więc powody do postawienia tezy, że odbicie jest tylko korekcyjne (wykres 1, niebieska linia) i po jego zakończeniu dojdzie do dalszych silnych spadków.
Odnoszę jednak wrażenie, że byki nie chcą się łatwo poddać gdyż skala wczorajszego odbicia była zbyt duża i zbyt łatwo do tego doszło. Dlatego należy rozważać i taki scenariusz, że spadki do wczorajszego minimum były tylko korekcyjne i niedługo dojdzie do ataku na silną barierę w rejonie 1103-1106pkt. (zielona linia). Nie będzie to jednak żadna nowa mini letnia hossa tylko odbicie w ramach trendu bocznego. W dalszej perspektywie oczekuję silnych spadków w postaci fali 3.
Sławomir Dębowski
Główny analityk Globtrex.com