REKLAMA
TYLKO U NAS

Rynki zniżkują w obawie przed wojną

2003-01-28 09:21
publikacja
2003-01-28 09:21

Silne spadki przeważały wczoraj na giełdach œwiatowych, w tym również w Warszawie. Inwestorzy, niepewni rozwoju sytuacji politycznej i gospodarczej, pozbywali się akcji. W poniedziałek raport w ONZ przedstawił szef inspektorów rozbrojeniowych w Iraku - Hans Blix.

Główne nowojorskie indeksy Dow Jones, S&P 500 i Nasdaq Composite straciły w pierwszej połowie poniedziałkowej sesji po ok. 2%. W Europie spadki były jeszcze silniejsze. Londyński wskaŸnik FTSE 100 stracił 3,41%, paryski CAC-40 obniżył się o 3,55%, frankfurcki DAX do godz. 18.30 spadł o 3,07%. Także na rynku walutowym przed południem do najniższego od trzech lat poziomu spadły notowania dolara wobec euro (do 1,0907 USD za euro). Na najwyższym poziomie od ponad 6 lat - przeszło 370 USD za uncję - znalazły się ceny złota. Niespodziewanie spadły natomiast, o 33 centy do 30,1 USD za baryłkę, notowania ropy w Londynie.

Poniedziałkowa sesja w Warszawie przyniosła spadek całego rynku - żadna branża nie okazała się odporna na pogorszenie się klimatu inwestycyjnego na œwiecie. Według naszych informacji, na GPW nerwy puœciły głównie krajowym instytucjom finansowym. WIG20 spadł o 2%, a jeszcze mocniej, bo o 2,5% obniżył się TechWIG. Zdecydowanym outsiderem była branża budowlana (WIG Budownictwo stracił 3,9%). Z dużych firm spadkom nie poddał się jedynie BZ WBK.

Niepokój wœród inwestorów wywołało przede wszystkim wystšpienie w ONZ głównego inspektora rozbrojeniowego w Iraku - Hansa Blixa. Powiedział on wprawdzie, że Bagdad prawidłowo współpracował z inspektorami, ale jednak do dziœ nie zaakceptował jednoznacznie żšdań dotyczšcych rozbrojenia. Podkreœlił, że w deklaracji składanej przez Irak nie znalazła się informacja o 6,5 tys. głowic mogšcych przenosić broń chemicznš. Saddam Husajn nie udowodnił też, że zniszczono wszystkie zasoby wšglika. W takich okolicznoœciach jeden z najbardziej znanych na œwiecie inwestorów - George Soros, zalecił w wywiadzie dla Bloomberga, powstrzymanie się od inwestowania w akcje. - Należy poczekać na rezolucję ONZ. Będzie wojna albo nie - to chcemy wiedzieć - stwierdził.

- Rynek jest bardzo niepewny. Inwestorzy nie chcš trzymać akcji. Czekajš na wtorkowy raport o stanie gospodarki, który przedstawi prezydent Bush, i na œrodowš ocenę sytuacji na rynku przez Fed, który stóp najprawdopodobniej nie zmieni - powiedział PARKIETOWI David Bovers, analityk z nowojorskiego biura Merrill Lynch. - Pokusić się teraz o prognozy dla rynków jest bardzo trudno. Dużo zależy od sytuacji na scenie politycznej. Moim zdaniem, do wojny na Bliskim Wschodzie najprawdopodobniej dojdzie, a wiele zależeć będzie od tego, ile ona potrwa i czy będzie to samodzielny atak USA i Wielkiej Brytanii czy uderzenie poparte przez Radę Bezpieczeństwa ONZ - twierdzi amerykański specjalista.

Michał Œliwiński

Łukasz Korycki

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Irak

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki