Musi być jasne dla całego świata, dla krajów takich jak Chiny, Korea Północna czy Iran, że porozumienie jest silne, że Zachód zwycięża - tak o ewentualnym porozumieniu pokojowym w sprawie wojny Rosji przeciwko Ukrainie powiedział w czwartek sekretarz generalny NATO Mark Rutte.
Podczas konferencji prasowej po czwartkowym spotkaniu ministrów obrony państw NATO w Brukseli, w którym udział wziął m.in. szef Pentagonu Pete Hegseth, sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte powiedział, że kiedy rozpoczną się rozmowy pokojowe, należy zadbać o to, by Ukraina była w możliwie jak najlepszej pozycji negocjacyjnej.
Polityk zapewnił również, że Kijów będzie zaangażowany we wszystkie rozmowy. "Jesteśmy całkowicie zgodni co do tego, że wynik porozumienia pokojowego musi być trwały. Sekretarz obrony USA powiedział zresztą, że nie możemy dopuścić do powtórki +Mińska 3+. Przeciwnie, musimy się upewnić, że Rosja nie będzie już nigdy próbowała oderwać kolejnego kilometra kwadratowego Ukrainy" – powiedział Rutte. Chodzi o porozumienia mińskie podpisane między Rosją a Ukrainą w 2014 r. i 2015 r., których celem było zakończenie konfliktu na wschodzie Ukrainy, a które do dziś nie zostały zrealizowane.
Na pytanie dziennikarzy, czy Ukraina nie jest jeszcze zbyt słaba, żeby usiąść do rozmów pokojowych, Rutte powiedział, że nawet jeśli rozmowy rozpoczną się szybko, to nie skończą się w jeden lub dwa dni. "To bardzo ważne, żeby Putin zrozumiał, że Zachód jest zjednoczony i że zakończymy te rozmowy tylko wtedy, gdy będziemy absolutnie pewni, że ich wynikiem będzie trwały pokój" - skomentował.
Sekretarz generalny NATO, pytany o to, czy przywódca Rosji Władimir Putin na pewno chce pokoju, odpowiedział, że jest on (Putin) nieprzewidywalny. Jak dodał, miał okazję spotykać się z nim jako premier Holandii w latach 2010-2014 i zapamiętał go jako silnego negocjatora. "Ale ostatecznie, jeśli chcemy dojść do porozumienia pokojowego, potrzebujemy go w tych rozmowach, ponieważ to on rozpoczął tę wojnę" – powiedział Rutte. Jak dodał, trzeba upewnić się, że wynik negocjacji będzie taki, że dla całego świata będzie jasne – zarówno w krajach Pacyfiku, takich jak Chiny, jak i w krajach takich jak Korea Północna, a nawet na Bliskim Wschodzie, m.in. w Iranie – że porozumienie jest silne i że Zachód zwycięża.
Rutte skomentował też słowa szefa Pentagonu, który jeszcze w środę powiedział, że członkostwo Ukrainy w NATO jest "nierealne" mówiąc, że Sojusz co prawda deklarował, że "droga Ukrainy do NATO jest nieodwracalna", ale - jak dodał - nigdzie nie zostało powiedziane, że wstąpienie Ukrainy do Sojuszu będzie elementem rozmów pokojowych z Rosją.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
jowi/ bst/
