REKLAMA

Rozbudowa portu w Gdańsku. "To bardzo duża szansa dla Polski"

2021-07-26 13:55, akt.2021-07-26 15:26
publikacja
2021-07-26 13:55
aktualizacja
2021-07-26 15:26

Nowe możliwości przeładunkowe w porcie w Gdańsku zwiększą się o 1,5 mln TEU, to zasadnicze zwiększenie potencjału - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki podczas ogłoszenia wyników postępowania na budowę nowego terminalu.

Rozbudowa portu w Gdańsku. "To bardzo duża szansa dla Polski"
Rozbudowa portu w Gdańsku. "To bardzo duża szansa dla Polski"
fot. Lukasz Dejnarowicz / / Forum

W siedzibie Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A. ogłoszono w poniedziałek wyniki postępowania konkursowego, mającego na celu wyłonienie dzierżawcy lub dzierżawców terenów, które powstaną w wyniku zalądowienia obszaru morskiego, znajdującego się w granicach administracyjnych portu. Port Gdańsk postępowanie to ogłosił we wrześniu 2020 r.

Komisja konkursowa przyjęła ofertę DCT Gdańsk S.A.

Dzięki budowie nowego terminalu Baltic Hub 3, na terenie portu powstanie trzecie nabrzeże głębokowodne, zwiększając tym samym możliwości przeładunkowe DCT Gdańsk o 1,5 mln TEU (kontenerów 20-stopowych - PAP) do łącznie 4,5 mln TEU rocznie.

W ramach inwestycji, której wartość wynosi ok. 2 miliardów złotych, powstanie nabrzeże głębokowodne o długości 717 m, głębokości 18 m oraz plac o powierzchni 36 ha.

Rozpoczęcie budowy nowego terminala zaplanowano na drugą połowę 2022 r., a jego uruchomienie przewidziane jest w połowie 2024 r.

Dodatkowo, w ramach projektu Baltic Hub 3 zakupionych zostanie 7 suwnic nabrzeżowych, zdolnych do załadunku i rozładunku największych statków na świecie oraz 20 automatycznych suwnic RMG, które będą zdalnie obsługiwane przez operatorów.

"Ten trzeci etap rozbudowy portu, kolejny terminal wraz z czwartym, który już na horyzoncie widnieje, to znakomita szansa, żeby stworzyć powiązaną sieć różnych kolejowych, drogowych, morskich szlaków, która doprowadzi do zwiększenia potencjału przeładunkowego i zwiększenia zainteresowania Polską jako hubem logistycznym tej części Europy" - powiedział premier na konferencji prasowej w siedzibie Portu Gdańsk.

Morawiecki podkreślił, że miejsca pracy w portach są wysokopłatne, a rozbudowa portu w Gdańsku to wzrost wynagrodzeń, ale też zysków polskich firm. "Małe polskie firmy się umiędzynaradawiają, wychodzą na zewnątrz, poznają najlepsze praktyki stosowane przez światowych gigantów i dzięki temu coraz bardziej ekspandują, eksportują i o to właśnie chodzi w rozwoju gospodarczym" - stwierdził premier.

Premier podkreślił, że korzyści z projektu w gdańskim porcie będą ogromne. W jego opinii, „nie tylko Trójmiasto, ale i całe Pomorze, i cała Polska będą korzystać z rozwoju przemysłu morskiego tutaj nad Bałtykiem”. "Ten port to bardzo duża szansa dla Polski" - ocenił.

Jak mówił wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, Krajowy Plan Odbudowy i tzw. Polski Ład zawierają ogromne środki inwestycyjne dla polskich portów, wyzwanie w postaci utworzenia hubu przeładunkowego i przekierowanie do polskich portów potoków towarów, oraz podniesienie przeładunków do 150 mln ton rocznie „dziś staje się realne”.

Gróbarczyk stwierdził, że 100 mln ton przeładowane w polskich portach w 2020 r. „ugruntowało naszą sytuację w gospodarce światowej”. Jak dodał, również w 2021 r. granica 100 mln to na pewno będzie „znacznie przekroczona”.

Prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys przypomniał, że prawie przed trzema latami PFR razem ze swoimi partnerami zainwestował w terminal DCT Gdańsk. "To był bardzo dobry okres rozwoju tego portu jako największego już teraz hubu na Bałtyku, jeśli chodzi o kontenery i 15. terminala kontenerowego w Europie" - wskazał Borys.

Dodał, że aspiracje są większe. "Dzisiejszą inwestycją chcemy o ponad jedną trzecią zwiększyć możliwości przeładunkowe terminala DCT z niecałych 3 mln TEU do ponad 4,5 mln. Chcemy też przede wszystkim umożliwić, by na tym terminalu obsługiwane były największe statki pływające po morzach o zdolności przeładunkowej ponad 18 tys. TEU. To pozwoli jeszcze bardziej zwiększyć atrakcyjność Polski na światowej mapie transportu morskiego i uczynić tę infrastrukturę jeszcze bardziej konkurencyjną" - stwierdził szef PFR.

Wskazał, że inwestycja ma być ukończona za trzy lata. "Wtedy chcemy dołączyć do grona 10 największych portów kontenerowych w Europie. Ma to olbrzymie znaczenie dla całej polskiej gospodarki i konkurencyjności polskich przedsiębiorstw, dla których oznacza to szybszy transport towarów i niższe koszty" - powiedział Borys.

"Chcemy być portem pierwszego wyboru dla towarów 590. Chcemy otworzyć okno na świat i dać szansę wszystkim podmiotom, które zaczynają myśleć globalnie. Chcemy być portem pierwszego wyboru również dla naszych południowych sąsiadów. Ten strumień ładunków, który do tej pory płynął z zachodu na wschód, chcemy odwrócić. Chcemy, żeby właśnie z północy na południe zasilać naszych południowych sąsiadów, a jednocześnie nie zapominać o tym, co dzieje się na północy Morza Bałtyckiego" - mówił prezes Portu Gdańsk Łukasz Greinke.

DCT Gdańsk jest obecnie największym terminalem kontenerowym na Bałtyku. Został uruchomiony w 2007 r. Jego roczna zdolność przeładunkowa wynosiła wówczas 500 tys. TEU. Dziś może rocznie przeładować ponad 3 mln TEU. W kwietniu 2021 r. spółka poinformowała, że od momentu otwarcia w 2007 r. DCT Gdańsk przeładował 15 milionów TEU.

W marcu 2019 r. 100 proc. udziałów w Deepwater Container Terminal Gdańsk (DCT Gdańsk) nabyło konsorcjum Polskiego Funduszu Rozwoju (30 proc.), globalnej singapurskiej grupy portowej PSA (40 proc.) i zarządzającej funduszami IFM Investors (30 proc.). Wartość transakcji wyniosła ponad 5 mld zł. Sprzedającym udziały w DCT Gdańsk był fundusz Global Infrastructure Fund II, zarządzany przez Macquarie Infrastructure and Real Assets (MIRA), a także fundusze MTAA Super, AustralianSuper i Statewide Super.

Państwowa Grupa PFR skupia instytucje finansowe oferując instrumenty służące rozwojowi przedsiębiorstw, samorządów oraz osób prywatnych.

PSA jest globalną grupą portową, posiadającą ponad 50 przybrzeżnych, kolejowych i śródlądowych terminali w 17 krajach, w tym m.in. w Singapurze i Antwerpii.

IFM Investors to założona ponad 20 lat temu globalna firma zarządzająca funduszami instytucjonalnymi o wartości 82 miliardów dol. (na dzień 31 grudnia 2018 r.). Jest własnością 27 australijskich funduszy emerytalnych, a jej inwestycje są ściśle powiązane z interesami inwestorów.(PAP)

autor: Robert Pietrzak

rop/ je/

Źródło:PAP
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (10)

dodaj komentarz
jarunia
jak pisowska rodzina na państwowym się uwłaszczy i dostanie dom, czyste powietrze wybuduje jej fotowoltaikę, a milicja da samochód skonfiskowany pijakowi,
... wtedy będą dostawać jachty i pływać nimi po Zalewie
tytush
ponad 2/3 DTC Danzig jest w obcych rekach
jarunia
Robi robotę Gomułki, ten port powinien być 50 lat temu, jak mieliśmy jeszcze statki
300_pala
Jak się czuja mieszkańcy Pomorza Zachodniego???
Spokojnie Vateuszek sobie o was przypomni przed wyborami
jacekdr64
Tu widać bezsens inwestycji w port w Elblągu..
Liczy się Gdańsk i kropka.
Raffmo
Mniejsze porty w tym Elbląg pełnią funkcję feederów specjalisto.
jag63 odpowiada Raffmo
Rozwiń tę genialną myśl, specjalisto.
jacekdr64 odpowiada Raffmo
Feeder skąd dokąd fachowcu...tylko pieniądze wywalone dla propagandy.
Przez słynny przekop chyba tylko kuter rybacki przepłynie..
krokus12 odpowiada Raffmo
Z głębokością 4 metrów ? a koszty podobne .
jag63
Przez chwilkę naiwnie sądziłem, że chodzi o rozbudowę portu w Elblągu.
No przecież, taki wspaniały przekop się już buduje.
Ale w elbląskim porcie dziwna flauta panuje.

.

Powiązane: Polityka

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki