Routery firmy Netgear zawierają lukę w oprogramowaniu, która naraża ich posiadaczy na częstsze ataki hakerów. Eksperci alarmują, by użytkownicy wskazanych modeli routerów natychmiast je wyłączyli.


Specjaliści z Carnegie Mellon University ostrzegli, że zagrożone cyberatakami są trzy modele routerów Netgear: R7000, R6400 i R800. Potwierdził to sam producent sprzętu i dodał, że posiadanie modelów R6250, R6700, R700LG, R7300 oraz R7900 także może wiązać się z ryzykiem ataku. Jak czytamy we wpisie na blogu firmy, Netgear jest jeszcze na etapie sprawdzania, czy zagrożenie dotyczy też innych wersji sprzętu.
Jak przebiega atak? Wystarczy, że internauta korzystający z narażonego routera wejdzie na stronę internetową, która zainstaluje niebezpieczny kod na urządzeniu. Haker może wtedy przejąć nad nim kontrolę, a w następstwie – nad wszystkimi sprzętami podłączonymi za jego pomocą do sieci i uzyskać dostęp do potencjalnie wrażliwych danych. Według ekspertów jedyną formą zabezpieczenia się przed atakiem jest natychmiastowe wyłączenie routera.
Sam producent routerów zapewnia, że pracuje nad aktualizacją zabezpieczeń i udostępni je „tak szybko, jak tylko możliwe”. Sugeruje też, by do tego czasu łączyć się z siecią za pomocą innego urządzenia. Jak podaje portal Fortune.com, jeden z internautów odkrył lukę w zabezpieczeniu routerów Netgear już pod koniec sierpnia i poinformował producenta o tym fakcie w wiadomości na Twitterze. Wobec braku odzewu ze strony firmy, postanowił upublicznić informację.
AŚ