Brytyjski dziennik „The Telegraph” dotarł do dokumentów, które wskazują, że przez 3 miesiące w 2018 r. Revolut mógł „przegapić” tysiące nielegalnych transakcji. W tym czasie nie działał automatyczny system monitorujący operacje klientów.
Jak wynika z ustaleń „The Telegraph” pod koniec 2018 r. zarząd szybko rozwijającego się fintechu został poinformowany przez jednego z pracowników o poważnych problemach z działaniem systemu oznaczającego podejrzane transakcje. Mechanizm miał za zadanie sprawdzanie użytkowników usługi w oparciu o listę operacji o wysokim ryzyku i osób zajmujących eksponowane stanowiska polityczne. System zapobiegający praniu pieniędzy nie działał pomiędzy lipcem a wrześniem 2018 r.


W wyjaśnieniach przekazanych FCA, brytyjskiemu organowi nadzoru finansowego, Revolut wskazał, że zdarzenie miało miejsce po tym, jak 8 tys. operacji klientów firmy zostało fałszywie oznaczonych jako niewłaściwe i zablokowanych. System ponownie uruchomiono 16 września 2018 r. Zdaniem firmy incydent nie doprowadził do złamania obowiązującego prawa.
„The Telegraph” wskazuje, że styczniowe odejście CFO Revoluta Petera O’Higginsa, prawdopodobnie miało związek z wewnętrznym dochodzeniem w sprawie nieprawidłowości związanych z zapobieganiem praniu pieniędzy. Firma stoi jednak na stanowisku, że zdarzenia te nie są ze sobą powiązane.
Revolut jest jednym z najszybciej rozwijających się firm z branży fintech. Przedsiębiorstwo przeżywa okres globalnej ekspansji i ogłosiło niedawno utworzenie grupy specjalistów, która ma zajmować się zadaniem uzyskania odpowiednich zezwoleń na prowadzenie działalności na całym świecie.
1 marca Nik Storonsky, CEO Revoluta, opublikował oświadczenie, w którym wskazuje, że sytuacja opisywana przez "The Telegraph" miała nieco inny przebieg. Firma wdrażała w 2018 r. nowy system analizy transakcji i został on wycofany na kilka miesięcy z uwagi na konieczność dopracowania rozwiązania. W tym czasie działał cały czas stary mechanizm odpowiedzialny za monitorowanie operacji i nie doszło do "przepuszczenia" ryzykownych transakcji. Z uwagi na ten fakt Revolut nie informował nadzoru finansowego o swoich działaniach.
MK