Ranking ubezpieczeń OC – listopad 2014

Nawet do 1000 zł może przepłacić właściciel samochodu, który kupując OC, nie porówna oferty z konkurencją, a pechowo trafi na najdroższego ubezpieczyciela – wynika z raportu Bankier.pl. Po raz pierwszy w porównaniu towarzystw uwzględniono nie tylko same ceny polis, ale również dodatkowe walory pakietów dla kierowców.

Dobre OC w najbliższych latach coraz rzadziej będzie oznaczało OC najtańsze. Branża ubezpieczeniowa pracuje nad przekonaniem klientów, że nawet przy tak podstawowym produkcie liczy się jakość. O jakości stanowić mają m.in. bezpośrednia likwidacja szkód, wygodne assistance czy opcja zakupu polisy przez internet. Wychodząc naprzeciw nowym wyznacznikom atrakcyjności, porównaliśmy rynkową ofertę ubezpieczeń OC, oceniając nie tylko wysokość składek.

Profile klientów poszukujących OC (najedź kursorem, aby zobaczyć szczegóły)

Analizie poddano oferty 15 towarzystw ubezpieczeń. Na łączną sumę punktów decydującą o pozycji ubezpieczyciela w rankingu złożyły się noty za:

• wysokość składek na tle konkurencji (im tańsze OC, tym więcej punktów do zyskania; maksymalnie 2 pkt),
• inne - dostępność zniżek za pakiet OC+AC (0,2 pkt), bezpośrednią likwidację szkód (0,3 pkt), assistance w cenie (0,5 pkt), ofertę direct (0,3 pkt).

Ceny OC komunikacyjnego porównano dla czterech przykładowych, różniących się od siebie wybranymi kryteriami klientów. Szczegółowe informacje o profilach ubezpieczonych opisano na grafice powyżej.

Najlepsze pozycje w finałowym rankingu otrzymały te towarzystwa ubezpieczeń, które - dla kilku różnych profilów klienta - po zsumowaniu punktów za ceny ubezpieczenia OC i dodatkowe walory, osiągnęły najwyższe noty.

Porównanie cen OC w 15 towarzystwach

Pierwszy element porównania to stawki OC zaproponowane czterem różnym typom klientów. Z listopadowej analizy Bankier.pl wynika, że w zależności od tego, jakim kierowcą jest klient szukający ubezpieczenia OC i jaką firmę wybierze, różnica w cenie może wynieść nawet blisko 1000 zł. Rozbieżność pomiędzy najtańszą a najdroższą ofertą dla klienta o profilu nr 4 sięgnęła 990 zł, w przypadku pozostałych klientów wynosiła od 370 do 680 zł.

Biorąc pod uwagę wszystkie analizowane profile, niskie składki najczęściej oferowały: Warta, Gothaer, Link4 i Liberty Ubezpieczenia. Mało atrakcyjne stawki zaproponowały w przypadku tych klientów Compensa i Benefia.

Czytaj dalej: Kto dostanie droższe, a kto tańsze OC? »

Kto dostanie droższe, a kto tańsze OC

Tak duże rozbieżności w cenach wynikają z indywidualnego dla każdego towarzystwa ubezpieczeń sposobu kalkulowania składki. Porównując jednak profile poszczególnych klientów widać, że bez względu na politykę danej firmy, pewne cechy ubezpieczonego są premiowane niższą lub obarczane wyższą składką, i jest to typowe dla rynku.

Jeden ze sztandarowych czynników różnicujących ceny obowiązkowego OC samochodowego to miejsce rejestracji i użytkowania pojazdu. Za wyjątkiem jednego (AXA Direct), 14 spośród 15 sprawdzonych przez nas towarzystw kieruje się dobrze znaną kierowcom zasadą - im bardziej zakorkowane i uczęszczane przez kierowców miasto, tym większe ryzyko wypadku, co z kolei przekłada się na wyższą składkę. 24-letni mieszkaniec Warszawy, właściciel Fiata Punto z 2000 r., będący kierowcą od 3 lat, zapłaciłby za OC średnio ok. 270 zł więcej niż taki sam klient mieszkający i poruszający się głównie po drogach mniejszych Strzelec Opolskich. Obciążenie dodatkowym kosztem ze względu na lokalizację jest różne - w niektórych firmach nieznaczne (Gothaer, 88 zł), w innych - wręcz zaskakująco wysokie (Benefia, 493 zł).

Młodzi kierowcy nadal muszą ponosić koszty mniejszego doświadczenia za kierownicą. Porównując składki dla dwóch mężczyzn posiadających prawo jazdy od 2011 roku, z których jeden ma 24 lata, a drugi jest o dziesięć lat starszy, aż 12 towarzystw obarczy tego pierwszego wyższą składką, w najbardziej skrajnym przypadku (InterRisk) aż o 675 zł. W przypadku pozostałych analizowanych firm różnica sięga od ponad 40 do ponad 480 zł.

Istotny wpływ na wysokość składki za OC mają parametry samochodu, którym porusza się ubezpieczony. W przypadku dwóch analogicznych klientów, których różni jedynie typ pojazdu (Fiat Punto II z 2000 r. vs VW Passat B7 z 2012 r.) aż 13 spośród 15 analizowanych towarzystw zaproponowało temu drugiemu wyższą (o ok. 100 zł) składkę.

Z porównania Bankier.pl wynika, że bez większego wpływu na wysokość składki pozostaje dziś status zawodowy ubezpieczonego. Dwóch analogicznych klientów różniących się jedynie wykonywaną profesją (doradca finansowy vs lekarz) w przypadku 12 z 15 ofert zapłaci identyczną stawkę. Compensa i InterRisk przyznałyby lekarzowi zniżkę - odpowiednio 293 i 19 zł.

Czytaj dalej: Na jakie dodatkowe usługi w ramach OC może liczyć klient? »

Nie tylko stawka świadczy o atrakcyjności OC

Oferta dla poszukujących obowiązkowego OC nie jest dziś tak jednolita, jak kilka lat temu. Ubezpieczyciele starają się skusić potencjalnych klientów dodatkowymi usługami, które mogą ułatwić życie w razie wypadku czy kolizji na drodze. Elementem oceny ubezpieczycieli stały się również wybrane pozacenowe czynniki jakości.

Od niedawna na rynku gości bezpośrednia likwidacja szkody, dzięki której klient ma szansę otrzymać wypłatę odszkodowania wyłącznie w ramach kontaktu z własnym, zwykle sprawdzonym ubezpieczycielem, a więc potencjalnie także w krótszym czasie. Bezpłatnie taką usługę oferuje jedynie dwóch ubezpieczycieli (Uniqa i Warta; bezpośrednią likwidację szkody jako pierwsze wprowadziło PZU* – red.). Dwie inne firmy dają możliwość skorzystania z takiego rozwiązania, ale za dodatkową opłatą. W Compensie wynosi ona 10 zł, a InterRisk wprowadził w swojej ofercie osobne ubezpieczenie Intercasco, które jest odpowiednikiem bezpośredniej likwidacji szkody (jego koszt jest ustalany indywidualnie).

W dobie powszechnego dostępu do internetu ubezpieczyciele chcą też zagospodarować zdalne kanały dystrybucji polis. Z analizy Bankier.pl wynika, że z oferty direct skorzystamy u niespełna połowy (7 z 15) z analizowanych towarzystw. Nadal nie jest ona dostępna np. w Warcie czy pod marką Ergo Hestia.

W imię zachęty do ubezpieczania się, niektóre firmy proponują zniżkę na obowiązkowe OC w zamian za decyzję o dokupieniu AC. Na pomniejszenie składki z tytułu zakupu takiego pakietu klient może liczyć w 9 analizowanych firmach. Największą zniżkę otrzyma w Benefii (16,6 proc.).

Najwyżej premiowanym bonusem jest bezpłatne assistance. Wśród ubezpieczycieli objętych badaniem, 11 dodaje je do ubezpieczenia OC w cenie. Klient musi jednak pamiętać, że jest to usługa assistance w podstawowym zakresie i jej zasięg jest ograniczony. Dokładna analiza usług assistance dodawanych do OC znajduje się w drugiej części raportu.

Tym samym, biorąc pod uwagę wygodę wymienionych rozwiązań, podnieśliśmy w rankingu ocenę towarzystw, które wprowadziły je do podstawowego pakietu ubezpieczenia komunikacyjnego samochodu. Za samą stawkę (dla każdego z 4 profili) ubezpieczyciel mógł uzyskać maksymalnie 2 pkt. Im tańsze OC proponował na tle konkurencji, tym bardziej zbliżał się do górnego progu punktowego. Dodatkowo przyznano: 0,2 pkt za udzielanie zniżki przy pakiecie OC+AC, 0,3 pkt za bezpośrednią likwidację szkody, 0,5 pkt za darmowy pakiet assistance oraz 0,3 pkt za możliwość zakupu ubezpieczenia przez internet lub telefon (direct). Maksymalnie można było uzyskać 3,3 pkt.

Po uwzględnieniu dodatkowych kryteriów, najlepszą ofertę się nadal proponuje Warta. Poza konkurencyjnymi cenami ubezpieczenia, ochrona obejmuje prawie wszystkie dodatkowe usługi ujęte w badaniu (Warta nie otrzymała punktów za brak oferty direct). W czołówce znalazły się również Uniqa i Aviva.

Należy przy tym pamiętać, że w przypadku ubezpieczenia OC stawki ustalana są indywidualnie, w oparciu o szczegółowe dane dotyczące ubezpieczonego i jego pojazdu. Mogą różnić się także w zależności od trybu zakupu ubezpieczenia.

Malwina Wrotniak-Chałada, Mateusz Gawin, Bankier.pl

* TUiR Warta poinformowało nas, że usługę bezpośredniej likwidacji szkód (OC Szybka Wypłata) zaoferowało wcześniej niż PZU, to jest od 01.10.2013 roku, jednak nie prowadziło w związku z tym akcji promocyjnej; w obecnym, rozszerzonym zakresie usługa obowiązuje od 15.09.2014 r.

Publikacja zawiera linki afiliacyjne.

Źródło: