REKLAMA

Fiasko pierwszej misji rakiety kosmicznej wystrzelonej z Europy Zachodniej. Przeszkodziła "anomalia"

2023-01-10 02:38
publikacja
2023-01-10 02:38

Pierwsze w historii wystrzelenie rakiety kosmicznej z terenu Europy Zachodniej nie zakończyło się zgodnie z planem. Z powodu niesprecyzowanej bliżej "anomalii" rakieta LauncherOne nie weszła na orbitę, na której miała umieścić transportowane niewielkie satelity.

Fiasko pierwszej misji rakiety kosmicznej wystrzelonej z Europy Zachodniej. Przeszkodziła "anomalia"
Fiasko pierwszej misji rakiety kosmicznej wystrzelonej z Europy Zachodniej. Przeszkodziła "anomalia"
fot. Ben Birchall / / PA Images

Początkowo wyglądało, że historyczna misja, za którą odpowiada firma Virgin Orbit, będąca spółką zależną Virgin Group, konglomeratu należącego do brytyjskiego miliardera Richarda Bransona, przebiega zgodnie z planem. Samolot Cosmic Girl, będący przystosowanym do nowej roli Boeingiem 747, wystartował w poniedziałek wieczorem z portu kosmicznego Spaceport Cornwall w południowo-zachodniej Anglii, a po godzinie, na wysokości ok. 10 tys. metrów, wyniesiona przez niego rakieta LauncherOne odłączyła się od niego, aby umieścić na niskiej orbicie dziewięć przewożonych satelitów.

Jednak chwilę później firma Virgin Orbit poinformowała: "Wygląda na to, że mamy anomalię, która uniemożliwiła nam osiągnięcie orbity. Oceniamy te informacje". Nie sprecyzowano jak do tej pory, co dokładanie się stało, a niedługo po tym, jak samolot Cosmic Girl wrócił na Ziemię, Virgin Orbit zakończyła transmisję z misji.

21-metrowa rakieta LauncherOne miała umieścić na orbicie dziewięć bardzo niewielkich satelitów, mających wykonywać takie zadania jak wykonywanie zdjęć powierzchni Ziemi, obserwacja mórz i oceanów w celu wykrywanie nielegalnych połowów i piractwa, czy zbieranie informacji o warunkach atmosferycznych, czy obserwacja zmian klimatycznych. Jeden z tych satelitów, Stork-6, należy do polskiej firmy SatRev i miał przekazywać obrazy powierzchni Ziemi. Na razie nie jest też jasne, czy satelity zostały utracone, czy też nie.

Start wynoszącego rakietę samolotu Cosmic Girl i jego powrót na Ziemię dwie godziny później obserwowało w Spaceport Cornwall około 2000 osób, które zdołały zdobyć wejściówki na to wydarzenie.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/wr/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (7)

dodaj komentarz
infinityhost
"Jeden z tych satelitów, Stork-6, należy do polskiej firmy SatRev i miał przekazywać obrazy powierzchni Ziemi. Na razie nie jest też jasne, czy satelity zostały utracone, czy też nie." - czyli tak na prawdę nie wiadomo czy należy, czy należal czy też jego szczątki należą he he
infinityhost
Wiecie jakie instrukcje mają inżynierowie Microsoft, jak mają się wypowiadać kiedy czegoś nie potrafią wytłumaczyć? Używają określenia "it's not clear" xD xD xD Oni by powiedzieli "it's not clear" dlaczego ta rakieta nie osiągnęła orbity Ziemi xD
faramir_z_gondoru
Jakoś Chiny nie mają z tym problemu. To pokazuje gdzie jest dziś Europa, która na dodatek zarzyna swoje gospodarki. Może inaczej by było, gdyby Europą rządzili Europejczycy ...
pozhoga
,,Europą" (chyba miałeś na myśli UE, czyli jakieś 50% kontynentu) niestety rządzą Europejczycy i w tym cała bieda: że nie rządzą (każdy u siebie) Niemcy, Francuzi, Polacy, Włosi itd, tylko że jest kołchoz rządzony przez osobników, których ,,ojczyzna" sięga od Lizbony do Bugu...
faramir_z_gondoru odpowiada pozhoga
Są tacy co chcą żebyś tak myślał. Sznurki prowadzą za ocean ...
dididif
"Na razie nie jest też jasne, czy satelity zostały utracone, czy też nie." - eksperci nie wiedzą. jestem od urodzenia znawcą i mówię od razu, że rakieta spadła do oceanu jak kamień. eksperci nazywają to zjawisko anomalią.
zenonn
utracono wszystkie 9 ładunków, w tym dwa statki zbudowane w Polsce


https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/nieudany-pierwszy-lot-orbitalny-z-wielkiej-brytanii-utracony-polski-satelita

Powiązane: Kosmos: przemysł, loty, badania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki