REKLAMA

RPO chce zniesienia podatku Belki. Pisze do minister finansów

2022-06-28 14:30
publikacja
2022-06-28 14:30

Od dłuższego czasu trwa debata w przestrzeni publicznej na temat dalszego funkcjonowania podatku od zysków kapitałowych, a raczej potrzeby jego zniesienia. Z tematem powraca rzecznik praw obywatelskich, Marcin Wiącek, który napisał lisy do minister finansów Magdaleny Rzeczkowskiej.

RPO chce zniesienia podatku Belki. Pisze do minister finansów
RPO chce zniesienia podatku Belki. Pisze do minister finansów
fot. Tomasz Ras / / Puls Biznesu

Podatek Belki jest solą w oku inwestorów i osób oszczędzających. Od dawna postuluje się jego zniesienie, ale rząd jest nieugięty.

W liście rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek prosi minister finansów Magdalenę Rzeczkowską o stanowisko co do zasadności likwidacji podatku Belki, ewentualnie ograniczenia jego zakresu lub obniżenia stawki tego podatku. Pyta też o ocenę zasadności opodatkowania zysków kapitałowych w przypadku obywateli w związku z szybującą inflacją.

RPO zwraca uwagę na tę sprawę w związku ze skargami obywateli oraz pytaniami mediów. „Skarżący podkreślają, że podatek Belki wpływa negatywnie nie tylko na chęć oszczędzania i gromadzenia kapitału - zwłaszcza na lokatach i kontach oszczędnościowych - ale także na chęć inwestowania” – czytamy w liście. 

Problem dotyczy głównie mniej zamożnych obywateli. Wskazują oni, że „podatek Belki” pobierany jest od środków uprzednio już opodatkowanych z racji tego, że są to zwykle dochody uzyskane z pracy, emerytury czy renty. W praktyce ta danina jest postrzegana jako „kara” za oszczędzanie kapitału.

Ciężko zachęcić społeczeństwo do oszczędzania w sytuacji głęboko ujemnych realnych stóp procentowych, oprocentowania lokat lub obligacji niespełna w połowie poziomu inflacji, a do tego jeszcze pomniejszanych przez podatek Belki.

Opodatkowanie zysków kapitałowych jest  istotnym obciążeniem fiskalnym dla gospodarstw domowych - wskazuje Wiącek.

„Z analizy skarg jednoznacznie wynika, że szybki wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych powoduje coraz większe zaniepokojenie obywateli. Wobec dwucyfrowej inflacji (w maju wynosiła 13,9%), przy obecnym oprocentowaniu lokat i w dobie kryzysu po pandemii Covid-19 oraz wojny w Ukrainie opodatkowanie zysków kapitałowych jest  istotnym obciążeniem fiskalnym dla gospodarstw domowych” – argumentuje Wiącek.

Przypomnijmy, że „podatek Belki” wprowadzono w 2002 r. z inicjatywy ówczesnego ministra finansów Marka Belki. Miało to być rozwiązanie tymczasowe, a jest z nami do dziś.

W uzasadnieniu podatku wskazywano, że głównym celem jest zwiększenie wpływów do budżetu państwa z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych w trudnej sytuacji dochodowej państwa w latach 2001-2002. Akcentowano również, że opodatkowanie niektórych dochodów kapitałowych nie powinno spowodować zaprzestania oszczędzania.

Hans Rosling:Factfulness

Factfulness

Sprawdź
Kai-Fu Lee: Inteligencja sztuczna, rewolucja prawdziwa. Chiny, USA i przyszłość świata

Inteligencja sztuczna

Sprawdź
Jakub Sawulski: Pokolenie '89. Młodzi o polskiej transformacji

Pokolenie '89

Sprawdź

Trybunał Konstytucyjny uznał zgodność tego podatku z konstytucyjną zasadą demokratycznego państwa prawnego oraz z zasadą równości. Według TK w trudnej sytuacji dochodowej budżetu ustawodawca był uprawniony do zniesienia dotychczasowego zwolnienia. Jego likwidacja  była powrotem do zasady powszechności opodatkowania wszystkich dochodów (przychodów), obowiązującej w systemie opodatkowania dochodów uzyskiwanych przez osoby fizyczne.

Niemniej wydaje się, że zniesienie podatku Belki było korzystne nie tylko dla budżetu państwa, ale przede wszystkim dla obywateli. Część mogłoby to zachęcić do oszczędzania nie tylko w krótkim terminie, ale również z myślą o emeryturze, na którą coraz częściej rządzący radzą odkładać samodzielnie.

JM

Publikacja zawiera linki afiliacyjne.
Źródło:
Tematy
Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Karta kredytowa - wygodny dostęp do dodatkowych pieniędzy

Komentarze (50)

dodaj komentarz
powiemwamcomysle
Ciężko zachęcić społeczeństwo do oszczędzania w sytuacji głęboko ujemnych realnych stóp procentowych, oprocentowania lokat lub obligacji niespełna w połowie poziomu inflacji, a do tego jeszcze pomniejszanych przez podatek Belki. -- lepiej bym tego nie ujal :)
innowierca
z tym, ze rzady nie chca spoleczenstw z oszczednosciami. Podczas kryzysu w 2008 roku w oficjalnych przemowieniach, szefowie rzadow doradzali, zeby nie trzymac pieniedzy w bankach tylko je wydawac. System jeszcze bardziej zadluzyl sie i podupadl od tego czasu + powstal ZIELONY LAD i teraz oszczednosci sa juz niszczone bezposrednio z tym, ze rzady nie chca spoleczenstw z oszczednosciami. Podczas kryzysu w 2008 roku w oficjalnych przemowieniach, szefowie rzadow doradzali, zeby nie trzymac pieniedzy w bankach tylko je wydawac. System jeszcze bardziej zadluzyl sie i podupadl od tego czasu + powstal ZIELONY LAD i teraz oszczednosci sa juz niszczone bezposrednio narzedziem inflacji. Zadluzenie ktore wydawalo sie przytlaczajacym w 2008 roku, wydaje sie po Covido-lockdawnowych dodrukach, jakby to byl wtedy, maly debet w koncie :) Dodatkowo okolo 70% populacji nie ma innej mozliwosci oszczedzania jak dlugookresowe oszczedzania pieniadza.
Ci na gorze, nie chca tego samego co ci na dole ::)) Jezeli pieniadz bedzie zachowywal wartosc, to beda wiecej posiadac - jeden przyklad - kupowac na wlasnosc (bez kredytu) wiecej aut, podrozowac.. itd a tu przeciwnikiem wlasnosci prywatnej, jest ZIELONY LAD.
lobotomek
Podatek od zysków kapitałowych jest komunistycznym przeżytkiem. Nie jest dziwne, że wprowadził go lewicowy premier. Natomiast oburzające jest to, że rządy powołujące się na wolny rynek działają de facto przeciwko zasadom wolnego rynku. Każda regulacja tymczasowa się utrwala, jeśli tylko daje jakieś grosze do budżetu. Na początku Podatek od zysków kapitałowych jest komunistycznym przeżytkiem. Nie jest dziwne, że wprowadził go lewicowy premier. Natomiast oburzające jest to, że rządy powołujące się na wolny rynek działają de facto przeciwko zasadom wolnego rynku. Każda regulacja tymczasowa się utrwala, jeśli tylko daje jakieś grosze do budżetu. Na początku były to faktycznie grosze, ale teraz jest to kąsek dla rządu nie do pogardzenia. Na koniec, jest to niezbity dowód, że PIS jest partią komunistyczną, która nastawia się wyłącznie na oskubywanie obywateli, by mieć czym przekupywać ciemny lud.
henk54
W tej sytuacji ludzie chętniej wpłacaliby pieniądze do aktywów, co zmniejszyłoby inflację.
niedorzeczny
Nie wiem dlaczego banki ciągle pobierają ode mnie ten podatek, skoro zgodnie z prawem on nie obowiązuje. Na budynku Sądu Najwyższego widziałem napis: "Gdy ustaje przyczyna obowiązywania ustawy, traci moc sama ustawa". Czyli te napisy na Sądzie Najwyższym nie są prawdą? Może jakiś wandal je tam umieścił wbrew intencji Sądu?
henk54
Dobre byłoby nawet obniżenie do 10-15% (nie trzeba byłoby dopłacać podatku od wywidend z USA) lub kwota wolna.
W UK na przykład każdy może założyć konto oszczędnościowe lub inwestycyjne ISA i wpłacić tam rocznie do 20 tysięcy funtów. I wszystkie wypracowane zyski zwolnione są z podatku. W każdej chwili można wycofać te pieniądze.
Dobre byłoby nawet obniżenie do 10-15% (nie trzeba byłoby dopłacać podatku od wywidend z USA) lub kwota wolna.
W UK na przykład każdy może założyć konto oszczędnościowe lub inwestycyjne ISA i wpłacić tam rocznie do 20 tysięcy funtów. I wszystkie wypracowane zyski zwolnione są z podatku. W każdej chwili można wycofać te pieniądze. Warto coś takiego wprowadzić.
inic
Zobaczycie zniesienie podatku Belki - jak świnia niebo. Macie być dojeni, a o tym podatku to za 2-3 dni zapomnicie, bo pojawi się kolejny temat zastępczy. W tym kraju od lat nie ma poważnej i wyczerpującej debaty na JAKIKOLWIEK temat. Bo wy nie macie myśleć, jeszcze moglibyście - o zgrozo - poprawić swój los.
mariuszs75
Mam dochody z inwestowania na giełdzie i płacę podatek belki. Szczególnie w zakresie opodatkowania dywidendy to jest podwójne opodatkowanie. Bo spółki, których mam akcje, płacą podatek od zysków i przekazują mi ten umniejszony dochód w formie dywidendy. Później od tego już raz opodatkowanego raz dochodu ja znowu płacę podatek.
rubikk
dodatkowo od pieniędzy, które przeznaczyłeś na zakup akcji też przecież został odjęty podatek PIT
carlito1
NIE MA NA TO SZANS.... To podatek ludzi którzy coś mają, a na takich władza bardzo nie przychylnie patrzy.... czyt. (złodzieje, oszuści, kombinatorzy, krętacze, drobni przedsiębiorcy)

Powiązane: Oszczędzanie i inwestycje

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki