REKLAMA
TYLKO U NAS

Psy i koty pożerają miliardy. Wartość rynku karmy przekroczyła 4,9 mld zł

2025-03-09 06:00
publikacja
2025-03-09 06:00

Rynek karmy i przysmaków dla zwierząt domowych przekroczy w tym roku 5 mld zł. Sprzedaż napędza rosnący popyt, a także promocje oraz zainteresowanie produktami specjalistycznymi i premium - pisze w "Puls Biznesu".

Psy i koty pożerają miliardy. Wartość rynku karmy przekroczyła 4,9 mld zł
Psy i koty pożerają miliardy. Wartość rynku karmy przekroczyła 4,9 mld zł
fot. Rimma Bondarenko / / Shutterstock

Gazeta, powołując się na szacunki ekspertów Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Karmy dla Zwierząt Domowych (FEDIAF), podaje, że w Polsce żyje już 8 mln psów i 7 mln kotów. "W pięć lat przybyło ich milion. Rośnie też rynek karmy — w 2024 r. jego wartość przekroczyła 4,9 mld zł, co oznacza 10-procentowy wzrost rok do roku — wynika z danych platformy YouGov. Jego motorem jest nie tylko rosnący popyt" - czytamy.

Według sekretarza generalnego Polskiego Stowarzyszenia Producentów Karmy dla Zwierząt Domowych Polkarma Macieja Przeździaka, w Polsce - podobnie jak w całej Europie - widzimy trend humanizacji zwierząt domowych oraz trend zastępowania posiadania dzieci posiadaniem zwierząt domowych.

"W wyniku obu tych trendów Polacy wydają coraz więcej pieniędzy na swoich pupili. Coraz powszechniejsze jest podawanie gotowej, bezpiecznej i pełnowartościowej karmy zamiast resztek. Na dynamikę rynku karmy dla psów i kotów wpływa też inflacja oraz zróżnicowanie kanałów dystrybucji. Sieci handlowe coraz częściej poszerzają ofertę dla właścicieli zwierząt, co napędza konkurencję i jednocześnie zwiększa dostępność produktów. Co więcej, po pandemii COVID-19 widzimy szybki rozwój e-commerce i specjalistycznych sklepów zoologicznych online" - mówi Przeździak.(PAP)

mchom/ malk/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
r4k
I to wszystko zalega potem jako psie kupy na trawnikach i chodnikach.

Może do cen karmy doliczyć podatek za sprzątanie?
tomitomi
potem to deszcz rozmoczy - słońce osuszy i jak wiatr zawieje , to my tym oddychamy !

...tak , czuję te miliardy w gardle !!!
harrytracz
Tak właśnie ludzie dbają o demografię niestety.
Potem z braku jakichkolwiek zdrowych więzi rodzinnych kupują sobie czworonoga by się nie czuć samotnym.
Brutalnie też powiem że trzymanie sierściucha w domu zamiast bombelka jest dużo łatwiejsze - dziecku trzeba poświęcić sporo czasu, życia, sił, cierpliwości i samego siebie.
Tak właśnie ludzie dbają o demografię niestety.
Potem z braku jakichkolwiek zdrowych więzi rodzinnych kupują sobie czworonoga by się nie czuć samotnym.
Brutalnie też powiem że trzymanie sierściucha w domu zamiast bombelka jest dużo łatwiejsze - dziecku trzeba poświęcić sporo czasu, życia, sił, cierpliwości i samego siebie. A z sierściuchem można rozwijać karierę, szaleć, bawić się, korzystać z życia....
No i zwierzak nie będzie pytać czemu co pół roku inny wujek odwiedza mamę xD
komentator_polityczny
Szkoda tylko, że brak kultury się szerzy. Dawniej było nie do pomyślenia, żeby z psami wchodzić do sklepów czy restaturacji, bo przecież pies może przeszakadzać, stanowić dyskomfort czy nawet zagrożenie zdrowotne dla innych ludzi. Teraz psiarze włażą sobie jakby nigdy nic, nawet nie pytając o zgodę, widocznie wygoda i komfort ich Szkoda tylko, że brak kultury się szerzy. Dawniej było nie do pomyślenia, żeby z psami wchodzić do sklepów czy restaturacji, bo przecież pies może przeszakadzać, stanowić dyskomfort czy nawet zagrożenie zdrowotne dla innych ludzi. Teraz psiarze włażą sobie jakby nigdy nic, nawet nie pytając o zgodę, widocznie wygoda i komfort ich pieska jest bezdyskusyjnie ważniejsza. Teraz chyba z resztą taka moda nastała na wchodzenie wszędzie z psem i w ogóle na posiadanie psa. Polski chłopek jest wniebowzięty, bo jak ktoś się ze wsi wywodzi, to psa zawsze musiał mieć, a moda to ułatwia, bo to dodatkowe uzasadnienie. Dziwi mnie tylko postawa firm, które pozwalają na wbrowadzanie czegoś, co stanowi zagrożenie sanitarne. Psy z resztą roznoszą pośrednio boreliozę, której do niedawna nie było np. w miastach. Ale dzięki modzie na psy kleszcze zawitały do miejskich parków. Teraz czekam na wiadomość o "gnieździe" kleszczy w jakimś supermarkecie.
_xyz
Nowy model rodziny 2+2 w PL: dwóch przystojniaków, kiciuś i pieseł.
samsza
Ile to emisji CO2 i czemu nie jedzą świerszczy ?
wnr
Mój kot zeżarł kiedyś świerszcza, oczywiście wynikało to ze świadomości klimatycznej, a nie z instynktu

Powiązane: Ochrona zwierząt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki