REKLAMA
PROMOCJA CITI I BANKIER.PL

Prof. Modzelewski: każdy może być przestępcą podatkowym

2013-05-17 06:00
publikacja
2013-05-17 06:00

W Polsce wydano setki tysięcy interpretacji podatkowych. Strony dokumentów liczone są w milionach. Przeciętny obywatel, a nawet instytucje państwowe, nie są wstanie znać wszystkich przepisów. W związku z tym wielu z nas, nawet nieświadomie, może zostać przestępcą podatkowym. Na pytania, kto i kiedy staje się wrogiem fiskusa, odpowiedział prof. Witold Modzelewski z Instytutu Studiów Podatkowych.

Bankier.pl: Pytanie jest proste - czy wszyscy jesteśmy przestępcami podatkowymi. Czy każdy nim może zostać?

Prof. Witold Modzelewski: Każdy z nas jest podatnikiem i każdy z nas ma obowiązek stosować przepisy podatkowe. Pojawia się w tle Kodeks Karny Skarbowy, który posługuje się ogólnymi pojęciami. Najważniejszym jest art. 56, którym posługują się różne organy podatkowe. Kto w deklaracji podatkowej podając nieprawdę naraża na uszczuplenie… ta słynna „56-tka” to jest najczęstsza podstawa prawna toczących się postępowań. Wynika to z pewnego stanu praktyki, bo tu nie chodzi o prawo. Prawo jest zupełnie w tle. Istotą jest czas, w którym żyjemy, w którym pojawiło się coś, co można nazwać wrogą interpretacją prawa podatkowego. Bo prawo można różnie interpretować. Zarówno można to robić przyjaźnie, neutralnie, można interpretować także w taki sposób, aby znaleźć winnego, czyli domniemać jego działanie w złej wierze i postawić mu zarzut.

»Dlaczego spadają dochody podatkowe?

My mamy jakiś absurdalnych rozmiarów rozbudowany proces wydawania interpretacji podatkowych. Model, który obowiązuje w Polsce od 2007 roku powoduje, że minister finansów wydał od tego czasu już ponad 200 tys. aktów interpretacyjnych. To jest ponad milion stron tekstów. I to ma interpretować to, co wynika z prawa. Ilość tych poglądów jest nie do ogarnięcia i w zasadzie nie wiemy, jakie władza ma poglądy na temat prawa.

Bankier.pl: Chyba nikt nawet tego nie pamięta?

Prof. Witold Modzelewski: To jest chyba nawet obiektywnie niemożliwe, żeby ktokolwiek operował taką ilością poglądów, które dodajmy – powstały w bardzo krótkim czasie. To nie jedyny twór interpretacyjny naszej władzy. Wcześniej również wydano ponad 200 tys. interpretacji, bo było ponad 400 organów, które miały do tego prawo. Tamte dokumenty nie znikły z obiegu prawne, ale w większości są one nieogarniane. Nikt ich nie zna w całości, ale powołać się na nie można. W końcu pogląd dotyczy tego przepisu, który wtedy obowiązywał. To stan katastrofy interpretacyjnej, bo nikt z nas, ani sądy, ani obywatele nie są wstanie operować taką ilością informacji na temat poglądów władzy. Bo czym innym jest interpretacja jak nie poglądem władzy na temat prawa.

Jeżeli ktoś będzie się zachowywać zgodnie z tymże poglądem to mu gwarantowany jest immunitet niekaralności. Te prawie 200 tys. interpretacji wydanych jest w większości na podstawie wniosków indywidualnych, czyli to ktoś się zapytał, czy w jakiś tam okolicznościach ciąży na nim obowiązek podatkowy i władza mu odpowiedziała, że nie ciąży na nim ten obowiązek. I jeżeli ten pogląd okaże się błędny, to przysługuje temu podatnikowi immunitet niekaralności. Oznacza to, że jeżeli wszczęto wobec takiego podatnika postępowanie to należy je umorzyć, a jeżeli ma być dopiero wszczęte, to należy się od tego powstrzymać. Nawet jeżeli działanie było rażąco sprzeczne z prawem. Tu pogląd stoi w pozycji nadrzędnej nad prawem.

Bankier.pl: Co jest efektem tego przepisu?

Prof. Witold Modzelewski: Każde nasze działanie podatnika, które nie jest poparte tego rodzaju interpretacją, poglądem wyrażonym w tym trybie, niejako z definicji narażone jest na zarzut popełnienia czynu zabronionego, bo uwaga – organ podatkowy może mieć inne zdanie niż my. Tu dochodzimy do najbardziej smutnych konkluzji, kiedy dobre intencje twórcy przepisów dają efekt odwrotny od zamierzonego. W związku z tym, że ilość sytuacji przed, którymi staje podatków liczona jest w milionach, obywatel kierujący się własnym poglądem i nie pytający władzy o interpretację traktowany jest jako osoba, która wie co czyni. Działając nawet w najlepszej wierze, nie mając tarczy w postaci interpretacji urzędowej, niejako z definicji godzimy się na możliwość popełnienia przestępstwa, bo organ może mieć po prostu inne zdanie.

Bankier.pl: Czy obywatel może się bronić?

Prof. Witold Modzelewski: W sporze z władzą zawsze jesteśmy na gorszej pozycji. Sprawa zawsze musi przejść przez wszystkie tryby zanim trafi przed sąd. I to organ przeprowadza te tryby. Spory rozstrzyga sąd administracyjny i tu trzeba uczciwie powiedzieć, że w większości sądy akceptują poglądy wydawane przez organy podatkowe.

Obejrzyj cały wywiad w Bankier.tv

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (13)

dodaj komentarz
~rer
Bardzo ciekawa analiza. Ale kto z decydentów władzy panującej i opozycji się tym zajmie, to dla nich za trudne i niewygodne. Co najwyżej w mediach ostro skrytykują system podatkowy aby dołożyć przeciwnikowi politycznemu, a dalej nic z problemem nie zrobią.
~Podatnik
STUDIÓW PODATKOWYCH, KTÓRY CIEMNEJ MASIE OCZYWIŚCIE ODPŁATNIE ''WYJAŚNIA'' CO AUTOR MIAŁ NA MYŚLI KIEDY PISAŁ PRZEPISY.
W NORMALNYM KRAJU BY GO WSADZILI DO WIĘZIENIA BO TO ON I JEMU PODOBNI SĄ PRZESTĘPCAMI TWORZĄCYMI DENNE, SPRZECZNE I ZAGMATWANE ''PRAWO'' ABY CZERPAĆ KORZYŚCI. FACET OD LAT DZIAŁA
STUDIÓW PODATKOWYCH, KTÓRY CIEMNEJ MASIE OCZYWIŚCIE ODPŁATNIE ''WYJAŚNIA'' CO AUTOR MIAŁ NA MYŚLI KIEDY PISAŁ PRZEPISY.
W NORMALNYM KRAJU BY GO WSADZILI DO WIĘZIENIA BO TO ON I JEMU PODOBNI SĄ PRZESTĘPCAMI TWORZĄCYMI DENNE, SPRZECZNE I ZAGMATWANE ''PRAWO'' ABY CZERPAĆ KORZYŚCI. FACET OD LAT DZIAŁA W EWIDENTNYM KONFLIKCIE INTERESÓW.
~myślący
przecież ten facet jest ojcem przepisów VAT jednych z najbardziej skomplikowanych i popierdolonych jakie w ogóle mamy a teraz bohatersko rozwiązuje problemy podatników oczywiście za odpowiednim wynagrodzeniem

powinien gnic w wiezieniu bo przez te prawo tysiące ludzi straciło nerwy, majątki dorobki całego zycia
~Baca odpowiada ~myślący
VAT jest skomplikowany ??? może być za wysoki, ale zasada jest jasna i sprawiedliwa. Kwestia poboru i rozliczeń jest wadliwa bo nieudaczniki zamiast przelewu do banku jako moment zaistnienia podatku uznają wystawienie faktury, która często jest PObożnym życzeniem.
~Polak
W tej chwili prof. Modzelewski i Rybiński to jedyni ekonomiści w tym kraju którzy głośno i konkretnie mówią o polskich absurdach gospodarczych i podatkowych. Jednocześnie mówią co należy zrobić ( konkretnie ) aby wrócić do narmalności !!! Jeżeli ONI będą w jakiejś partii - TO PÓJDĘ NA WYBORY !!! W przeciwnym wypadku- NIGDY NIE PÓJDĘ W tej chwili prof. Modzelewski i Rybiński to jedyni ekonomiści w tym kraju którzy głośno i konkretnie mówią o polskich absurdach gospodarczych i podatkowych. Jednocześnie mówią co należy zrobić ( konkretnie ) aby wrócić do narmalności !!! Jeżeli ONI będą w jakiejś partii - TO PÓJDĘ NA WYBORY !!! W przeciwnym wypadku- NIGDY NIE PÓJDĘ - i basta ...
~praktyk
Panie Profesorze. Kto skomplikował VAT. Ten podatek jest bardzo prosty. Otóż każdy z nas płaci VAT 22% 7% i 0%. Jak weźmiemy wszystkie zakupy i zapłaty i z bilansujemy, to okaże się że VAT średni to przedział od 15% do 17%. Oznacza to że może być jedna stawka np 17%. Budżet nie ucierpi, a uproszczenie zdecydowane. Przy tym żadnych Panie Profesorze. Kto skomplikował VAT. Ten podatek jest bardzo prosty. Otóż każdy z nas płaci VAT 22% 7% i 0%. Jak weźmiemy wszystkie zakupy i zapłaty i z bilansujemy, to okaże się że VAT średni to przedział od 15% do 17%. Oznacza to że może być jedna stawka np 17%. Budżet nie ucierpi, a uproszczenie zdecydowane. Przy tym żadnych zwolnień i innych komplikacji. No cóż twórca ustawy VAT poszedłby z torbami, bo nie miał by komu doradzać. Jak chcesz to skomentować to najpierw policz jak wychodzisz w swoim budżecie domowym czy w firmie. Ustawa zatem jest bardzo prosta. VAT powszechny, jedna stawka, koniec z symbolami. I nie gadać że leki, czy żywność, czy tez książki zdrożeją. Wydatki się bilansują.
~A u t o r
Pan profesor trzepie kasę na tych zawiłościach, które współtworzył. Przestańcie go lansować.
~plazowicz
W normalnym kraju koleś wyleciałby z głównego nurtu naukowego i politycznego na kopach. W PL jest Panem Profesorem Ekspertem.
~Kiki
Już teraz wiecie dla czego sędzia w NSA ma 10 tys mc .to są strażnicy systemu !!!!
~lawyer
A może Modzelewski przypomni, że sam jest współtwórcą części przepisów, które swego czasu były tak trudne w stosowaniu przez podatników ponieważ dopuszczały możliwość interpretacji i taką praktykę sam stworzył (i dlaczego się zastanawiam czy nie miało to służyć zgromadzeniu majątku za wydawanie następnie opinii do stworzonego prawa A może Modzelewski przypomni, że sam jest współtwórcą części przepisów, które swego czasu były tak trudne w stosowaniu przez podatników ponieważ dopuszczały możliwość interpretacji i taką praktykę sam stworzył (i dlaczego się zastanawiam czy nie miało to służyć zgromadzeniu majątku za wydawanie następnie opinii do stworzonego prawa gdy przestał być ministrem finansów)

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki