REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Producenci nowych aut omijają Polskę

2015-07-23 07:00
publikacja
2015-07-23 07:00

Przejęcie przez Polskę roli głównego europejskiego dostawcy części zamiennych i podzespołów samochodowych ma też swoje gorsze strony. Powoduje, że kraj omijają duże inwestycje w fabryki nowych aut. Polska przegrywa konkurencję z innymi krajami regionu. Problemem jest to, że Polacy wciąż częściej kupują auta używane. Średni wiek samochodu na polskich drogach to 14 lat.

Producenci nowych aut omijają Polskę
Producenci nowych aut omijają Polskę
fot. Stefan Maszewski/REPORTER / / EastNews

Produkcja, sprzedaż i eksport części samochodowych rokrocznie notują wzrosty. W ubiegłym roku na tym rynku działało 900 firm, w których pracowało ponad 116 tysięcy osób, a przychody ze sprzedaży wyniosły 60 mld zł. Ten segment rynku motoryzacyjnego stał się polską specjalnością - wartość eksportu w ciągu ostatniej dekady wzrosła dwukrotnie, a w 2014 roku sięgnęła 30 mld zł - wynika z danych Stowarzyszenia Dystrybutorów Części Samochodowych.

- Polska zaczyna być potęgą w produkcji części motoryzacyjnych. Jest to dobra i zła wiadomość, bo straciliśmy de facto wielu producentów, którzy w Polsce nie ulokowali produkcji, w związku z tym zastosowaliśmy strategię second best, czyli produkujemy części, a nie produkujemy całych aut, bo w tej konkurencji lepsze od nas okazują się kraje południa Europy Centralnej - wskazuje Rafał Antczak, wiceprezes firmy doradczej Deloitte Business Consulting, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.

Spośród państw Europy Środkowej i Wschodniej koncerny motoryzacyjne częściej wybierają na siedziby swoich zakładów takie kraje, jak Węgry, Słowacja czy Rumunia.

- Prawdopodobnie nie wygramy już tej konkurencji, ale producenci części sobie z tym jakoś radzą - podkreśla Antczak.

Wadą polskiego rynku jest wciąż duża popularność aut używanych. Mając do wyboru droższe, ale nowe auto z salonu oraz tańszy starszy model, klient często wybierze tę drugą opcję.

- To bardzo dziwna prawidłowość, że w Polsce sprzedaje się ponaddwukrotnie mniej nowych samochodów niż w innych krajach o podobnym poziomie dochodu - ocenia Antczak. - Często pojawia się opinia, że Polacy są biedni i nie stać ich na nowe pojazdy. Ale w innych krajach o podobnym poziomie dochodu konsumenci się jednak na nie decydują. Jest to, oczywiście, pokłosie polityki pozwalającej na wjeżdżanie starym, zużytym samochodom do Polski.

Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, działające w kraju koncerny samochodowe w 2014 roku wyprodukowały 578 tysięcy nowych pojazdów, o 0,56 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym samym okresie Polacy kupili 327 tysięcy nowych samochodów, o blisko 13 proc. więcej niż w roku 2013. Średni wiek poruszającego się po krajowych drogach auta wynosi jednak 14,2 roku. To wynik wysoki w stosunku do innych krajów Unii Europejskiej, gdzie przeciętny samochód ma zaledwie 8,3 roku.

- Wiążą się z tym odpowiednie konsekwencje ekonomiczne w postaci kosztów wypadków drogowych i zanieczyszczenia powietrza, czego nikt tak naprawdę nie liczy - zauważa Antczak. - Okazuje się, że Polakom nie opłaca się kupowanie nowych samochodów,  a to błędna ekonomia.

Z danych przytaczanych przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego wynika, że w pierwszych pięciu miesiącach 2015 roku import aut używanych był wyższy niż rok wcześniej. Co istotne, wśród nich jest coraz więcej samochodów starszych niż 10 lat (55,8 proc. vs. 50,8 proc. w 2014 roku).

Jak uważa Antczak, rynek motoryzacyjny w Polsce powinien być uważnie monitorowany. DNB Bank Polska oraz Instytut SAMAR publikują przygotowany z uwzględnieniem metodologii Deloitte wskaźnik zmian cen nowych samochodów (samarDNB indeks cen auto-moto). Do jego wyliczenia wykorzystywana jest wielkość sprzedaży samochodów na krajowym rynku oraz ceny oferowane przez 65 producentów, którzy od stycznia 1998 roku sprzedają w Polsce samochody osobowe.

- Chodziło o stworzenie indeksu cenowego, który uchwyciłby, co się dzieje na rynku motoryzacyjnym nowych samochodów, i pokazywał co miesiąc pewne trendy oraz zależności w indeksie zagregowanym oraz podzielonym na osiem głównych koncernów motoryzacyjnych - tłumaczy Rafał Antczak. - To umożliwia analitykę np. producentom części. Dzięki temu indeksowi mogą oni śledzić, jak ich główny odbiorca oraz inni producenci aut zachowują się na rynku motoryzacyjnym w Polsce.

W czerwcu samarDNB indeks cen auto-moto wzrósł o 5,4 proc. w ujęciu miesięcznym, w ujęciu rocznym był wyższy o 4,4 proc.

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (37)

dodaj komentarz
~godmorgon
haha omijają bo ni mają kasy, odkrywcze! i tak wolę UŻYWANE, bo one są warte swojej ceny przynajmniej!
~mini_max
"Co istotne, wśród nich jest coraz więcej samochodów starszych niż 10 lat"- nie jestem zaskoczony, sam mam na oku 11-letnie Renault, czy to auto naprawdę wygląda jak stary grat?!
http://www.aaaauto.pl/pl/renault-megane/car.html?id=83416559#make=100
~ja
Analizy Deloitte są jak papier toaletowy, bez wartosci
~Ori
dobre posunięcie, skoro w większości jeździmy używanymi, to sami produkujmy sobie do nich części! jak mnie ostatnio okiwali w komisie to nie zraziłem się wcale do używek,ale do moich drogich krajanów! czyżby homo homini lupus? przerzuciłem się na czeski biznes aaa auto i jako dumny posiadacz sprawnego Golfa 1.9 TDI nie żałuję dobre posunięcie, skoro w większości jeździmy używanymi, to sami produkujmy sobie do nich części! jak mnie ostatnio okiwali w komisie to nie zraziłem się wcale do używek,ale do moich drogich krajanów! czyżby homo homini lupus? przerzuciłem się na czeski biznes aaa auto i jako dumny posiadacz sprawnego Golfa 1.9 TDI nie żałuję tej decyzji Ale oczywiście części będę kupował w Polsce:)
~Gnida
BPaństwa nie produkujące samochodów:
- Szwajcaria
- Norwegia
- Belgia
- Holandia
- Danie
- Liechtenstein

I co? I jajco, my też wcale nie musimy ich produkować po to tylko by się jarać. Motoryzacja to pierwsze co siada w kryzysie bo najpierw nie kupimy sobie auta - państwo tego typu jest nardzo narażone na kryzysy.
~gazda
Polska to dziwny kraj. Gdy cały Zachód strajkował za polepszeniem bytu my prowadziliśmy POlitykę zaszczucia i podziału społeczeństwa, co skutecznie hamowało rewolucyjne zapędy niezadowolonych ludzi. Prym w odwracaniu realiów i prawdy obiektywnej, wiodły znane media tvn-owskie i podobne media z GW na czele. Komornicy i Sądy zbierali Polska to dziwny kraj. Gdy cały Zachód strajkował za polepszeniem bytu my prowadziliśmy POlitykę zaszczucia i podziału społeczeństwa, co skutecznie hamowało rewolucyjne zapędy niezadowolonych ludzi. Prym w odwracaniu realiów i prawdy obiektywnej, wiodły znane media tvn-owskie i podobne media z GW na czele. Komornicy i Sądy zbierali żniwo łupiąc co odważniejszych kredytobiorców, a U.Skarbowe nielegalnie (zdaniem niezależnych prawników i konstytucjonalistów) ścigały należności za abonament RTV , ktorego "mie zalecał" płacić Tusk i jego mafia.. Bezlitosna polityka wyprawiła na tamten świat wielu chorych na raka i choroby nie leczone jak na XXIw. i UE przystało. Jak więc ten naród miał się wzbogacić i kupować nowe samochody gdy był łupiony coraz to nowymi podatkami typu większy VAT (nawet okradziono Was z aktywów OFE - gdy np w Wielkiej Brytanii można dziś te składki formalnie wypłacać i kierować składki na korzystniejsze przychody).

Wrosła dlatego znacznie liczba samobójstw z przyczyn ekonomicznych, a 3 miliony zdesperowanych opuściło kraj za lepszym bytem. Kraj, gdzie propaganda PO-wska oczyściła mózgi gościnnych od zawsze, aczkolwiek oszukanych bez żenady Polaków na tyle, że już nie potrafili nawet zastrajkować w swojej sprawie i poddawali się reżimowi z uległością obitego dzieciaka. Jak zwykle jest grupa społeczna , która robi na tym bałaganie kariery i majątki, ale to kropla w morzu. Reszta orze jak może i to tak zapamiętale, że nie widzą jak się robi ich w bambuko. Tyrają i tyrają od ponad 25 lat a płace jak nie gonią Niemiec czy Francji tak i nie dogonią mimo zaklinania przez polityków rzeczywistości. Jasne więc jest ,że jeszcze na długo nowe samochody to dla większości będzie strefa luksusu. Ale sami sobie ten los zgotowaliśmy - łatwowiernością i przyzwoleniem na wszystko czego chcą zależni od UE politycy.




Tak i oto dowiedziałeś się z artykułu, że może nawet w Bułgarii czy Rumunii ( w krajach o podobnym dochodzie) kupuje się dwukrotnie więcej nowych samochodówniż u nas . Odpowiedź dlaczego? zawarta jest powyżej. Zrobiono z Ciebie tanią siłę roboczą , wpojono propagandę sukcesu i mit Zielonej Wyspy, a Ci co tego dokonal , pławią się teraz za tysiące Euro w zbytku i olewają Cię jak najgorsze "łajno". To jest gorzka i oczywista prawda. Nawet jeżeli sądzisz,że jak zarabiasz średnią krajową to jestes "bonzo", ni z tego to tylko wpojona przez odpowiednie media socjotechnika sukcesu, którego tak naprawdę od dziesitek lat szukamy na Zachodzie, a Zachodowi nie zależy by to szybko zmienić , może nawet wcale nie zależy i to jest oczywista oczywistość dlaczego kupujemy od nich.stare samochody
~qwerty
Jak taki mondry jesteś to powiedz mi na jaką cholerę mam wydawać ciężko zarobiona kasę na produkt który zyebany wyjeżdża z fabryki ? Ta kupa do niczego niepotrzebnego krzemu i miedzi w współczesnych autach tylko powoduje że auto na życzenie księgowych i pseudo ekologów staje sie drogie i po 100 tys kilometor zlomem. Czytałem w auto Jak taki mondry jesteś to powiedz mi na jaką cholerę mam wydawać ciężko zarobiona kasę na produkt który zyebany wyjeżdża z fabryki ? Ta kupa do niczego niepotrzebnego krzemu i miedzi w współczesnych autach tylko powoduje że auto na życzenie księgowych i pseudo ekologów staje sie drogie i po 100 tys kilometor zlomem. Czytałem w auto moto taki reportaż o fiacie na stacji diagnostycznej raz z filtrem cząstek a potem te same auto bez filtra i co sie okazało spaliny nie różniły sie wiele i obie spełniały normy Euro 5 . Nas sobie z nas robią , czy wyłudzenie.
~gazda odpowiada ~qwerty
Cześć ~qwerty ! -jeżeli to do mnie pytanie (choć nic nie pisałem o jakości pojazdów - masz słuszność co do jakości dzisiejszych samochodów.).
Jednak merytorycznie odpowiem Ci cytatem z artykułu"
"...w Polsce sprzedaje się ponaddwukrotnie mniej nowych samochodów niż w innych krajach o podobnym poziomie dochodu - ocenia
Cześć ~qwerty ! -jeżeli to do mnie pytanie (choć nic nie pisałem o jakości pojazdów - masz słuszność co do jakości dzisiejszych samochodów.).
Jednak merytorycznie odpowiem Ci cytatem z artykułu"
"...w Polsce sprzedaje się ponaddwukrotnie mniej nowych samochodów niż w innych krajach o podobnym poziomie dochodu - ocenia Antczak..."

Chodzi (oprócz produkcji "złomów") o status Polaka jako obywatela UE. Na jednym biegunie zachodni "robol" jeżdzący np. nowym BMW czy Audi , a na drugim polski "robol", któremu nie starcza na życie i migawkę MPK, a i tak pracuje chętnie (bo musi) na umowie śmieciowej. I tutaj też chodzi o jakość drogi ~ qwerty, tylko tym razem o jakość życia i płac w tej samej UE.

Myślę , że teraz kumasz o co mi chodzi - o to samo co tobie tylko ja nieco szerzej i inaczej o tym piszę, podając genezę zła politycznego i banksterskiego, gdzie FED (EBC) dla jednych za frico drukują mamonę (np. USA - skupując określone długi), a dla drugich MFW szykuje ponowne kredyty na ostateczne zadłużanie się delikwentów (np. Grecja, Ukraina itd - dług Polski generalnie również systematycznie wzrasta i gdyby nie kradzież OFE bylibyśmy dziś jak Grecja ), oczywiście w celu ich późniejszego przejęcia jako niewypłacalnych dłużników. Metoda prosta jak cep i b. skuteczna. Wielu się już o tym przekonało. Są więc kraje równe i równiejsze. Ale trzeba o swoje walczyć , a my jako tchórzliwa nacja dajemy się nadmiernie wykorzystywać i jedno co potrafimy to dobrze znosić wszelkie upokorzenia.
A "im" (elitom) w to graj.


Pozdrawiam.
~gazda odpowiada ~qwerty
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/gdyby-rzad-tuska-nie-ukradl-150-mld-zlotych-ofe-polska-zbankrutowalaby-grecja

"Gdyby rząd Tuska nie ukradł 150 mld złotych z OFE Polska zbankrutowałaby jak Grecja?" - brzmi tytuł artykułu. Ciekawe tam sa spostrzeżenia autora. Polecam.
~okop
Jak kupić rodzinne nowe auto za 100 tys zł skoro pensje w pl dla zjadacza chleba to od 1600-2500zł netto.

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki