Spółka CDP zwolniła większość załogi - donosi serwis PolskiGamedev. Firma ta to jeden z największych dystrybutorów gier w Polsce i miała być odpowiedzialna m.in. za sprzedaż "Cyberpunka 2077" w naszym kraju.


- Kilka niezależnych od siebie źródeł potwierdziło nam dziś, że CDP sp. z o.o, jeden z największych dystrybutorów w Polsce, zwolnił zdecydowaną większość załogi. Przypomnijmy, że mowa o spółce, która formalnie została wpisana do KRS-u w 1999 i która jest spadkobiercą wydawniczego skrzydła CD Projektu - czytamy na portalu PolskiGamedev.pl.
Warto dodać, że obecnie CDP sp. z o.o. znajduje się poza grupą kapitałową CD Projektu i nie ma wpływu na wyniki finansowe notowanej na GPW grupy. Obie firmy jednak ze sobą współpracowały, przykładowo CDP miał być polskim dystrybutorem i przedpremierową sprzedaż najnowszej gry "AAA" CD Projektu, czyli "Cyberpunka 2077".
Do sytuacji zdążyli się już odnieść twórcy "Cyberpunka". - Wszystkie zamówienia przedpremierowe gry "Cyberpunk 2077", złożone bezpośrednio u dystrybutora CDP Sp. z o.o zostaną zrealizowane. Więcej szczegółów wkrótce - poinformował w czwartek po południu na Twitterze dział relacji inwestorskich CD Projektu.
[PL only] ⚠️ Ważne informacje ⚠️
— CD PROJEKT IR (@CDPROJEKTRED_IR) January 23, 2020
Wszystkie zamówienia przedpremierowe gry Cyberpunk 2077, złożone bezpośrednio u dystrybutora CDP Sp. z o.o zostaną zrealizowane.
Więcej szczegółów wkrótce. pic.twitter.com/igpbu88PFV
CDP może zniknąć
O samym CDP sp. z o.o. nie wiemy zbyt wiele, spółka nie jest bowiem notowana na giełdzie, ani nie wchodzi w skład żadnej giełdowej grupy. Z umieszczonego w KRS-ie ostatniego sprawozdania finansowego wynika, że w 2018 roku CDP miało 49 mln zł przychodów (względem 67 mln zł w 2017 roku) i 0,9 mln zł straty netto (względem 1,9 mln zł zysku w 2017). Kapitały własne spółki spadły z 5,5 mln zł w grudniu 2017, do 2,3 mln zł w grudniu 2018 roku.
W odpowiedzi na pytania serwisu PolskiGameDev.pl wystosowano dość lapidarny komunikat. - Spółka prowadzi przegląd opcji strategicznych. W najbliższym czasie udzieli publicznego komentarza - poinformowały władze CDP. Według źródeł serwisu GryOnline.pl spółka CDP w ogóle ma zostać wygaszona. Rozmówcy "Komputer Światu" sugerują zaś, że za nasileniem się problemów CDP stoi decyzja o przełożeniu premiery "Cyberpunka 2077".
- Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że bezpośrednim wynikiem zwolnień było przełożenie daty premiery "Cyberpunka 2077". Podobno sam wydawca nie wiedział o tych planach wcześniej (a ten ruch mógł być już przygotowany w zeszłym roku) i przygotował już ogromną machinę marketingową, łącznie z pudełkami, plakatami i gadżetami - część z nich zawierać miała nieaktualną już datę premiery, informacje i screeny, które za pół roku będą najpewniej zmieniane - czytamy na komputerswiat.pl.
Xbox przyczyną opóźnienia "Cyberpunka"?
Przypomnijmy, tydzień temu CD Projekt poinformował, że przekłada premierę "Cyberpunka 2077" z 16 kwietnia 2020 na 17 września 2020 roku. Oficjalnym powodem przełożenia premiery gry miała być chęć dopracowania szczegółów i zapewnienia graczom jak najlepszego produktu. - Gra jest kompletna i można ją przejść od początku do końca, czeka nas jednak jeszcze wiele pracy. Night City jest ogromne, zróżnicowane, pełne przygód; biorąc pod uwagę jego skalę i złożoność uznaliśmy, że potrzebujemy więcej czasu, aby zakończyć testowanie, usunąć usterki i nadać grze ostateczny szlif - napisali na Twitterze Marcin Iwiński oraz Adam Badowski.
W branży pojawiły się jednak już plotki na temat problemów CD Projektu ze starą generacją konsol. Premiera, według Borysa Nieśpielaka, współprowadzącego podcast Rock i Borys, miała być przełożona ze względu na słabą optymalizację "Cyberpunka 2077" na podstawowej wersji Xbox One. - Gra tam chodzi ekstremalnie niesatysfakcjonująco - powiedział Nieśpielak podczas programu, zaznaczając, że informacje są „mocno potwierdzone”, ale równocześnie nie może podać źródła.
Przypomnijmy, że "Cyberpunk 2077" tworzony jest na starą generację konsol, której reprezentantami są PlayStation 4 po stronie Sony i Xbox One po stronie Microsoftu. Ewentualnych problemów z Xboksem nie należy zatem lekceważyć, warto jednak pamiętać, że póki co to jedynie plotki. Oprócz starej generacji konsol, w drodze jest też nowa (PlayStation 5 i Xbox Seriers X), która na sklepowe półki trafią pod koniec 2020 roku, a więc już po nowej dacie premiery "Cyberpunka 2077". Gra ma zostać jednak odświeżona pod kątem nowych konsol i pojawić się także na nich. Być może elementem napędzającym sprzedaż na nowych platformach będzie planowany na 2021 rok multiplayer "Cyberpunka".
Adam Torchała