REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Prezes NIK pozywa dziennikarza. Chodzi o sprawę Polnordu

2025-05-30 17:46
publikacja
2025-05-30 17:46

Prezes NIK Marian Banaś złożył w piątek zawiadomienie do prokuratury przeciwko dziennikarzowi Leszkowi Kraskowskiemu, zarzucając mu zniesławienie i podważanie autorytetu Izby poprzez publiczne oskarżenia o ukrywanie dokumentów w związku ze sprawą spółki Polnord.

Prezes NIK pozywa dziennikarza. Chodzi o sprawę Polnordu
Prezes NIK pozywa dziennikarza. Chodzi o sprawę Polnordu
fot. Zbyszek Kaczmarek / / FORUM

Sprawa dotyczy wpisów - jak poinformował w komunikacie Banaś - opublikowanych na platformach X i LinkedIn, w których Kraskowski (określający się na X jako dziennikarz, ekolog, historyk, miłośnik SF) zarzucił Banasiowi celowe ukrywanie wyników kontroli dotyczącej Komisji Nadzoru Finansowego.

"Autor wpisu zasugerował, że jako Prezes Najwyższej Izby Kontroli celowo ukrywam wystąpienie, sporządzone po kontroli w Komisji Nadzoru Finansowego, co w opinii autora jest powiązane z +aferą Polnord+. Zdaniem autora wpisu działanie to miałoby być motywowane trwającymi wyborami prezydenckimi i świadczyć o zaangażowaniu Najwyższej Izby Kontroli w działania o charakterze politycznym i wspieranie polityki rządu" - napisał Banaś.

"Wpisem tym ich autor zakwestionował moje kwalifikacje moralne i zawodowe do sprawowania powierzonej mi funkcji oraz pomówił mnie jako Prezesa NIK o naruszanie przepisów prawa karnego, a ponadto poniżył konstytucyjny organ kontroli państwowej - Najwyższą Izbę Kontroli godząc w jej autorytet i zaufanie społeczne, w ten sposób, że podważył przestrzeganie zasad niezależności i bezstronności jako podstaw funkcjonowania Izby" - dodał prezes NIK.

Banaś wskazał też, że działania Kraskowskiego nie miały podstawy w faktach. "Nie może ulegać wątpliwości, iż celem działania Leszka Kraskowskiego (...) było godzenie w dobro prawne, jakim jest autorytet i szacunek dla NIK w odbiorze społecznym poprzez bezprawne insynuowanie, że zatajam wyniki postępowania kontrolnego w KNF, a dotyczącego także tzw. afery POLNORD, wstrzymując publikację wystąpień pokontrolnych" - zaznaczył Banaś.

W komunikacie prezes NIK przywołał art. 212 kodeksu karnego, który dotyczy zniesławienia, czyli pomówienia polegającego na bezpodstawnym zarzuceniu komuś zachowania lub cech, które mogą poniżyć go w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania. Podał też, że zawiadomienie złożył do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

"Bezprawne i niemające żadnych związków z rzeczywistością insynuacje o powiązaniu działalności NIK z bieżącą polityką rządu oraz pomówienie mnie o bycie jednym z wykonawców tej polityki godzą w moje dobre imię oraz w dobro Izby" - podsumował Banaś.

NIK zapowiadała kontrolę w KNF - w sprawie m.in. Polnord, a także takich podmiotów jak VeloBank czy Ursus - w kwietniu ubiegłego roku. "NIK w związku z planowaną kontrolą doraźną w Komisji Nadzoru Finansowego rozpoczęła analizę zgromadzonych materiałów i informacji przekazanych do Izby" - podała wówczas Izba. Dodała, że kontrola obejmować będzie "działania podjęte przez KNF, BFG oraz inne instytucje odpowiedzialne za bezpieczeństwo rynku finansowego".

Polnord to spółka, o której było głośno w związku ze śledztwem prokuratury przeciwko adwokatowi Romanowi Giertychowi - obecnie posłowi KO, które dotyczyło działań na szkodę spółki. W styczniu br. Prokuratura Regionalna w Lublinie umorzyła jednak to postępowanie; według ustaleń śledczych, nie doszło do popełnienia przestępstwa. (PAP)

nno/ itm/

Źródło:PAP
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (4)

dodaj komentarz
samsza
Jeżeli to tradycja, że w piątek, tuż przed niedzielą wyborczą, pojawia się w mediach pan Banaś, to gdzie pan Chmaj ?

https://www.prawo.pl/prawnicy-sady/izba-kontroli-nadzwyczajnej-i-spraw-publicznych-finansowanie-kampanii-prezydenckiej-a-waznosc-wyborow,533186.html
samsza
Banaś nic o zarzucie rzekomego "ukrywania wyników kontroli dotyczącej Komisji Nadzoru Finansowego".
Do sądu za słowa o "celowe" i o "politycznym wspieraniu rządu".
stain
Wycofanie przez bodnarowską prokuraturę zarzutów, przed którymi koń najpierw mdlał a później w popłochu galopował do Włoch - mówi wszystko o tym, jak temu się próbuje ukręcić łeb. Posłuchajcie co mówi ten gość - a mówi naprawdę wiele ciekawych rzeczy. Pewnie bodnarowcy go za to wsadzą, jak to mają w zwyczaju
stain
Obejrzyjcie sobie i sami wyróbcie zdanie, zanim gościa zamkną a mainstream oskarży o wszelkie zbrodnie tego świata
https://www.youtube.com/watch?v=LovJXEuVWDY

Powiązane: Dziennikarze i media

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki