
Źródło: ZUS
Przez pierwsze 33 dni nieobecnemu pracownikowi wynagrodzenie wypłaca pracodawca. Przedsiębiorcy chcą skrócić ten okres do dwóch tygodni. Związkowcy protestują, bo to oznacza pogłębienie deficytu Funduszu Chorobowego do, którego od lat dopłacamy ok. 1 mld zł rocznie. Wprowadzenie zmian zaproponowanych przez pracodawców będzie musiało prowadzić do podwyżki podatków.
| » Czy ZUS będzie potrzebował prawie 70 mld zł? |
Pracodawcy nie posiadają odpowiednich narzędzi kontrolnych. Udowodnienie pracownikowi winy jest bardzo trudne i kosztowne. Właśnie z tego powodu przedsiębiorcy chcą zmiany przepisów. Pomysł nie jest zły. ZUS to jedna z nielicznych instytucji w Polsce, która potrafi skutecznie wykrywać oszustów – udowodniła to nieraz ścigając uchylających się od płacenia składek przedsiębiorców.
Łukasz Piechowiak
Bankier.pl




























































