REKLAMA

RANKINGCzłowiek kontra maszyna. Te zawody są najbardziej zagrożone przez rozwój sztucznej inteligencji

2023-04-15 06:00
publikacja
2023-04-15 06:00

Rozwój sztucznej inteligencji i postępująca automatyzacja przyniosą zmiany na rynku pracy takie. Personnel Service opublikował ranking zawodów, które znalazły się w gronie tych najbardziej zagrożonych z powodu rozwoju robotyzacji.

Człowiek kontra maszyna. Te zawody są najbardziej zagrożone przez rozwój sztucznej inteligencji
Człowiek kontra maszyna. Te zawody są najbardziej zagrożone przez rozwój sztucznej inteligencji
/ Shutterstock

"Przyspieszenie innowacji, wzrost wydajności, zmiana wymaganych umiejętności i kompetencji, a co najistotniejsze dla pracowników – zmiana struktury zatrudnienia. Idące za tym konsekwencje będą w niektórych zawodach dotkliwe" - wskazano w informacji firmy.

Przypomniano, że z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service wynika, że 12 proc. osób przyznaje, że zna kogoś, kto w ciągu ostatniego roku w wyniku automatyzacji wdrożonej w firmie stracił pracę.

Najbardziej zagrożone zawody przez robotyzację

Eksperci Personnel Service przygotowali zestawienie 20 zawodów najbardziej zagrożonych przez robotyzację i sztuczną inteligencję, wśród których jest m.in.: kasjer, robotnik budowlany, magazynier, a także rolnik.

Najbardziej zagrożony - jak wskazali - jest zawód kasjera i sprzedawcy w sklepach detalicznych; jak dodano, "w przyszłości nie będą tak potrzebni, jak aktualnie, a jeżeli już, będą to raczej doradcy klientów, których rola nie będzie ograniczała się wyłącznie do skanowania produktów".

Na drugim miejscu na liście najbardziej zagrożonych zawodów wskazano pracowników obsługi klienta i telemarketerów, a na trzecim - operatorów telefonów i central telefonicznych. "Tych specjalistów zastąpią w dużej mierze roboty, a zostaną ci, którzy będą posiadali umiejętności rozwiązywania złożonych problemów, z którymi sztuczna inteligencja nie będzie w stanie sobie poradzić" - oceniono.

Patrząc na rozwój motoryzacji w kolejnych latach, jak wskazano, spadnie zapotrzebowanie na taksówkarzy i kierowców samochodów dostawczych (4. miejsce w zestawieniu), "choć tu należy poczekać na rewolucję związaną z pojazdami autonomicznymi". Spadnie też zapotrzebowanie na kontrolerów ruchu lotniczego (5. miejsce).

Pracownicy produkcji i montażu (6), zwłaszcza ci, którzy wykonują powtarzalne, rutynowe czynności, powinni rozejrzeć się za sposobami na rozwój własnych umiejętności i kompetencji, bo prawdopodobieństwo ich zastąpienia przez robota w kolejnych latach jest wysokie - wskazano. Podobnie w przypadku magazynierów i pracowników logistycznych (7) oraz operatorów maszyn logistycznych (8). "Na rynku pracy zostaną ci, którzy będą z maszynami współpracować, nadzorować ich pracę i przejmą bardziej kreatywne zadania, z którymi robot sobie nie poradzi" - zaznaczono.

Postępująca cyfryzacja w branży finansów powoduje, że spada zapotrzebowanie na agentów ubezpieczeniowych i pośredników kredytowych (9), coraz mniej jest pracowników banków (10), a w przyszłości spadnie też zapotrzebowanie na księgowych i audytorów (11) - dodano.

Według ekspertów zmiany na rynku pracy związane z rozwojem sztucznej inteligencji i robotyzacji dotkną też pracowników, którzy wykonują typową pracę biurową. Chodzi m.in. o sekretarki oraz asystentów biurowych (12). Zmian mogą spodziewać się również asystenci prawni (13. pozycja w rankingu) - stwierdzono.

Zwrócono uwagę, że pogłębiające się problemy z zatrudnieniem pracowników po wybuchu wojny w Ukrainie w sektorze budowlanym i rolniczym spowodowały, że firmy, które dotąd tego nie rozważały, zaczęły przyglądać się rozwiązaniom związanym z automatyzacją i robotyzacją pracy. "To spowoduje, że w przyszłości robotnicy budowlani i remontowi (14), a także rolnicy i pracownicy rolnictwa (15) nie będą tak potrzebni" - prognozuje Personnel Service.

Z kolei coraz bardziej zaawansowane systemy monitorujące powodują, że w przyszłości spadnie zapotrzebowanie na pracowników ochrony i monitoringu (16), którzy mogą całkowicie lub w dużej mierze zostać zastąpieni przez roboty i sztuczną inteligencję.

W ocenie analityków rozwój sztucznej inteligencji spowoduje, że nie będą potrzebni na taką skalę również operatorzy maszyn do przetwarzania danych (17) czy analitycy danych i statystycy (18). "Pracy będzie mniej również dla bibliotekarzy i archiwistów (19), a także drukarzy i pracowników poligrafii (20)" - podsumowano.

autorka: Magdalena Jarco

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (42)

dodaj komentarz
programista3k
Jest taka popularna opinia: "Fizyczni nie muszą się martwić (budowlańcy, fryzjerzy, kierowcy, chirurdzy) bo robot, który wykonywałby ich robotę nie istnieje albo jest bardzo drogi."

Tylko zwracam uwagę, że niby kto będzie fizycznym zlecał robotę, skoro ich główni zleceniodawcy - czyli nie-fizyczni - potracą pracę?
Jest taka popularna opinia: "Fizyczni nie muszą się martwić (budowlańcy, fryzjerzy, kierowcy, chirurdzy) bo robot, który wykonywałby ich robotę nie istnieje albo jest bardzo drogi."

Tylko zwracam uwagę, że niby kto będzie fizycznym zlecał robotę, skoro ich główni zleceniodawcy - czyli nie-fizyczni - potracą pracę? I będą się chwytać wszystkiego żeby zarobić, czyli prac fizycznych, więc nie dość że dla fizycznych będzie mniej zleceń, to od razu będą mieli dodatkową konkurencję.

Reasumując, wszyscy dostaną w d...

ps. po utworzeniu prawdziwej sztucznej inteligencji zastąpienie fizoli też nie zajmie długo - polecam zapoznać się z możliwościami robotów z Boston Dynamics.
nellington
Programista junior (Chat GPT i co-pilot posprzątają ich już jutro). Project manager od wypełniania Jiry i pisania raportów o niczym. Do tego 3/4 dociążaczy pięter w korpo zajętych 90% czasu bzdurami bez wartości dodanej. No, chyba że rację ma Graeber i system ciągle na siłę będzie im znajdował BS dżobs.
lebski_gosc
Ja nie mam nic przeciwko tylko proste pytanie co z tymi co mają jakąś własność a nie będą mieć możliwość zarabiania? Czy podatki zostaną zlikwidowane? Tak by ludzie którzy chcą żyć w spokoju poza systemem mogli rzeczywiście żyć bez obciążeń które generuje system. Wątpię.
zoomek
To nadchodzi system bestii apokaliptycznej. Nie wiem czy uda się przetrwać ale jeśli nie spróbujemy to na pewno nie przetrwamy. Sugeruję już teraz zaopatrywać się w kruszce do rozliczeń poza systemem bestii bo barter jest dobry ale nie zawsze wygodny. Ile woorków ziemniaków które się zepsują przyjmie np dentysta w rozliczeniu? Krypto To nadchodzi system bestii apokaliptycznej. Nie wiem czy uda się przetrwać ale jeśli nie spróbujemy to na pewno nie przetrwamy. Sugeruję już teraz zaopatrywać się w kruszce do rozliczeń poza systemem bestii bo barter jest dobry ale nie zawsze wygodny. Ile woorków ziemniaków które się zepsują przyjmie np dentysta w rozliczeniu? Krypto to uzależnienie od technologii i netu. Odpada - krypto będzie inwigilować.
milesdavis1
Nie ma się czego bać. Nowa technologia zamyka jedne zawody, ale otwiera inne. Człowiek jest na swój sposób też AI. Tak samo jak systemy technologiczne jesteśmy zbudowani z takich samych atomów, ale jesteśmy na razie o kilka poziomie bardziej skomplikowaną i nieprzewidywalna „maszynerią”. Bać trzeba się w sytuacji gdy AI stanie się Nie ma się czego bać. Nowa technologia zamyka jedne zawody, ale otwiera inne. Człowiek jest na swój sposób też AI. Tak samo jak systemy technologiczne jesteśmy zbudowani z takich samych atomów, ale jesteśmy na razie o kilka poziomie bardziej skomplikowaną i nieprzewidywalna „maszynerią”. Bać trzeba się w sytuacji gdy AI stanie się bardziej inteligentna od człowieka i zdobędzie umiejetność samopowielania się. Wtedy zmieni się dominacja na planecie.
zoomek
To nie prawda że niema się czego bać. Jak zwykle będzie to zależało od intencji użycia. Mówisz że niema się czego bać np samolotów? Niby lata się na wycieczki samolotami ale bomby atomowe USA zrzuciły na Japonię z samolotów właśnie. Rozumiesz?
Będzie wiele ofiar i to krwawych - nie miej złudzeń. No i totalitarna tresura do tego.
utt
Ahh trzeba nauczyć AI programowania, niech te mózgi same na siebie nakręca bata. Za 20 - 30 lat to pewnie lekarzy nie będzie bo roboty będą wykonywać cała fuchę.
prawda_
Robotnik budowlany!? Na prawde?
bt5
Tak naprawdę. Już 70 lat temu były maszyny zautomatyzowane do prefabrykacji sterowane programem na taśmie perforowanej. Dziś technika poszła do przodu i najpierw sie na monitorze wszytko ładnie wizualizuje i wymiaruje a reszte wycina i zbija linia automatyczna. Już 10 lat temu wpuscili mnie na zachodzie w maliny i powiedzieli ze Tak naprawdę. Już 70 lat temu były maszyny zautomatyzowane do prefabrykacji sterowane programem na taśmie perforowanej. Dziś technika poszła do przodu i najpierw sie na monitorze wszytko ładnie wizualizuje i wymiaruje a reszte wycina i zbija linia automatyczna. Już 10 lat temu wpuscili mnie na zachodzie w maliny i powiedzieli ze bedzie budowa 36 segmentów szerwgowych więc zabrałem pomocnika , cały wóz narzędzi a ta na miejscu nawet płyty fundamentowe przyjechały z prefabrykacji a reszte się składało w temoie 6 segmentów dziennie , więc nawet nie było całych tygodniówek. I bym nie uwierzył gdybym nie zobaczył. Może na remontach jakichś starych zabytkowych nor robociarze sa i beda potrzebni ale na nówkach to w nikłej ilości. akurat Polska jest 1000 alt za murzynami i u nas technika nie istniejw więc mozesz nie wiedziec.
chudy_january odpowiada bt5
bzdury piszesz...! owszem są jednostki, co są gotowe żyć w powtarzalnych domkach, które mogą budować roboty, ale istota bogactwa polega na tym, że klienci chcą mieć odmienne domki. Jedni z basenami, inni z kortami do tenisa, inni z salą do kosza, jedni z 5 kuchniami, inni z 4 łazienkami.
Po za tym odmienna różnorodność terenu.
bzdury piszesz...! owszem są jednostki, co są gotowe żyć w powtarzalnych domkach, które mogą budować roboty, ale istota bogactwa polega na tym, że klienci chcą mieć odmienne domki. Jedni z basenami, inni z kortami do tenisa, inni z salą do kosza, jedni z 5 kuchniami, inni z 4 łazienkami.
Po za tym odmienna różnorodność terenu. Zważ, że w Japonii, żeby zostać robotnikiem budowlanym trzeba mieć stosowne licencje i stan zdrowia, a robotnicy budowlani zarabiają tam więcej niż jacyś informatycy (bo na informatyce zna się tam każdy)

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki