Nie słabnie popyt na kredyty hipoteczne. W październiku 2019 r. o kredyt mieszkaniowy zawnioskowało 39,1 tys. osób. To więcej o 7,8 proc. niż rok wcześniej. Również w porównaniu z wrześniem 2019 r. kredyty hipoteczne cieszyły się większym zainteresowaniem.
Najnowszy, październikowy odczyt BIK Indeks – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe wyniósł +18,1 proc. Oznacza to, że w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku klienci zawnioskowali o finansowanie na kwotę wyższą o 18,1 proc. Podobnie jak w poprzednich miesiącach wzrost wynika to zarówno z rosnącej wartości zobowiązań, jak również z większej liczby potencjalnych kredytobiorców.
W październiku 2019 r. o kredyt mieszkaniowy wnioskowało łącznie 39,13 tys. klientów w porównaniu do 36,32 tys. rok wcześniej – jest to wzrost o 7,8 proc., informuje Biuro Informacji Kredytowej. We wrześniu 2019 r. zainteresowanych kredytem hipotecznym było 35,8 tys. osób, czyli o 9,3 proc. mniej niż w październiku 2019 r.
Średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w październiku 2019 r. wyniosła 282,9 tys. zł. To oznacza, że w ciągu roku wartość średniego zobowiązania wzrosła o 9,6 proc. Wzrost cen nieruchomości pociąga za sobą zatem zwiększone zainteresowanie kredytami na wyższe kwoty.
- Nadal utrzymuje się wysoki popyt na finansowanie nieruchomości kredytem bankowym. W dziesięciu miesiącach 2019 r. łącznie 385,39 tys. osób wnioskowało o kredyt mieszkaniowy. W porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku jest to więcej o 21,6 tys., czyli o 5,9 proc. – wskazuje prof. Waldemar Rogowski, główny analityk BIK.
Odczyty indeksu BIK można traktować jako wyprzedzający wskaźnik zmian zachodzących na rynku kredytów mieszkaniowych. Kredyt hipoteczny jest uruchamiany w ciągu ok. 1-2 miesięcy od złożenia wniosku (i zapytań do bazy biura).
Biuro Informacji Kredytowej monitoruje dane o zapytaniach spływających z banków i na tej podstawie przygotowuje BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. Klienci wnioskujący o finansowanie hipoteczne sprawdzani są przez banki w BIK-u, a biuro otrzymuje m.in. dane dotyczące wysokości potencjalnego zobowiązania. Do obliczenia indeksu brane są kredyty o kwotach poniżej 1 mln zł i z wyłączeniem wielu zapytań o tego samego klienta w ciągu kolejnych 90 dni (co pozwala wykluczyć efekt wynikający z częstej praktyki starania się o finansowanie w kilku bankach jednocześnie).
MK























































